Tańsze rozmowy telefoniczne (ogólnie) - prośba o opinię

[andrzejj9]

Witam,

Mam okazję zająć się sprzedażą pewnego rodzaju usług telefonicznych, ale zanim się na to zdecyduję (lub nie) chciałbym poznać opinię innych osób na ten temat (co prawda myśląc o tym na myśl nasuwają mi się głównie firmy, ale do klientów indywidualnych oferta również jest skierowana). Rzecz została mi zaproponowana przez osoby, o których uczciwości miałem już nie raz okazję się przekonać, tak więc nie jest to żadne naciąganie.

Żeby nie przedłużać podam tylko konkrety.

Całość polega na łączeniu się przez internet, ale w sposób nieco inny niż znany nam na przykład ze Skype. Tutaj stosowana jest jakaś opatentowana kompresja mowy (odpowiedzialne są za jakieś dwa opatentowane chipy) - szczegółów niestety nie znam, ale pozwala to na swobodną rozmowę (doskonałej jakości jeśli chodzi o dźwięk) już przy łączu około 28 - 30kb (to nie pomyłka - chodzi o bity nie bajty). Dodatkowo wszystko szyfrowane jest w podwójny sposób zapewniający podobno pełne bezpieczeństwo (tu niestety też nie znam jeszcze dokładniejszych szczegółów).

Za to teraz konkrety.

Zacznę od tych przykrych - inwestycje. Aby otrzymać możliwość korzystania z usługi, konieczne jest kupno aparatu telefonicznego. Modeli jest kilka, różnią się sposobem podłączenia - jedna seria wymaga komputera i podłącza się słuchawkę (bądź cały aparat - w zależności od jego modelu - jeden to po prostu pojedyńcza słuchawka, jak w komórce), druga jest w pełni niezależna - należy ją podłączyć jedynie do zasilania. Jest jeszcze możliwość kupna takiego terminala przypominającego hub (i to bardzo), do którego można podłączyć zwykły telefon, bądź zwykły i nowy (w sumie do czterech urządzeń). To jednak jest dość drogie, bo o ile dobrze pamiętam kosztuje okolo 1400 złotych.

Jeśli chodzi o ceny samych aparatów to ten stacjonarny (niezależny) kosztuje 799 złotych, natomiast podłączany przez USB do komputera 399 (albo 299, ale raczej to pierwsze).

Inwestycja tak więc jest potrzebna, chociaż w sumie nie wydaje mi się nawet taka znaczna. Przy kupnie telefonu otrzymujemy instrukcję rejestracji (przy słuchawce podłączanej do komputera wszystko odbywa się poprzez program i jest banalne, w przypadku telefonu stacjonarnego jest do odpowiednia sekwencja przycisków - też nic trudnego) i możemy już dzwonić na swoje konto.


Teraz najlepsze - ceny połączeń. Podam w skrócie:

Na telefony stacjonarne
- lokalne - 6,6 grosza za minutę
- międzymiastowe - 6,6 grosza za minutę

Na komórki niestety stosunkowo drogo (ale ma to się podobno wkrótce zmienić) - 72 grosze za minutę, ale na cały świat

Natomiast co bardzo atrakcyjne, do państw takich, jak:

USA, Kanada, Niemcy, Włochy, Wielka Brytania, Francja, Szwajcaria, Czechy, Chiny, Hong Kong, Szwecja, Singapur, Malezja, Norwegia

również 6,6 grosza za minutę!


Ceny wydają się być bardzo atrakcyjne. Do tego dochodzi jeszcze kilka miłych dla oka dodatków

- naliczanie 6 sekundowe (co 6 sekund)
- połączenia do 6 sekund - za darmo!

- abonament... - 0 złotych!


Aha, no i zapomniałbym o myślę najlepszym. Rozmowy w sieci... za darmo! Tzn. jeśli kupisz sobie taki telefon i sprezentujesz go również swojej powiedzmy Cioci w Chinach, Angli, Niemczech czy nawet Stanach Zjednoczonych, to rozmawiać ze sobą możecie absolutnie za darmo!

To wydaje mi się naprawdę atrakcyjna propozycja i kto wie, czy sam się na coś takiego nie skuszę (no, jeśli będę pracował w firmie to na pewno), bo mam siostrę w Stanach, moja mama znajomych, z którymi często rozmawia, Babcia mieszka w Warszawie, ktoś tam by się jeszcze za granicą znalazł. Myślę, że inwestycja szybko by się zwróciła.


Podsumowując. Wydając 800 złotych otrzymujemy telefon stacjonarny (za 400 złotych podłączany do komputera) i możemy za kilka groszy za minutę rozmawiać z całą Polską i wieloma krajami na całym świecie. Nie płacimy za to żadnego abonamentu, ani żadnych dodatkowych opłat. Dodatkowo rozmowy do 6 sekund mamy za darmo, a powyżej tego naliczanie co kolejne 6 sekund.

No i najlepsze - z wszystkimi osobami będącymi w sieci rozmawiamy zawsze i o każdej porze za darmo.

No i naturalnie na telefon ten można normalnie dzwonić (numery są siedmiocyfrowe, ze stałym prefiksem).




Warunki wydają się więc być atrakcyjne, dające szanse na spore oszczędności (tepsa...) zarówno dla kllientów indywidualnych jak i przede wszystkich dla firm (z którymi to będę chciał głównie rozmawiać). Ale - chciałbym też wiedzieć, jak widzą to inne osoby. Jeśli więc kogoś temat zainteresował, bądź ma jakieś uwagi, to piszcie je tutaj. Mogę również spróbować odpowiedzieć na ewentualne pytania, ale zaznaczam od razu, że nie wiem jeszcze wszystkiego i najwyżej będę się musiał dopytać odpowiednich osób.

Brać się za to?

[Remix]

Witam!

Dla firm owszem - bardzo oplacalne, ale dla indywidualnych odbiorcow moze byc klopotliwe bo:
- musza kupic cos nowego i drogiego
- musza zmienic numer (moge sie mylic)
- zwrot poniesionych kosztow nie bedzie szybki
- jesli rozmawiaja malo to nie ma sensu

Podsumowujac

Pomysl bardzo sensowny i na pewno wypali... glownymi klientami beda firmy i prywatni abonenci, ktorzy rozmawiaja duzo.
Co do firm to moze byc problem z przekonaniem ich do tego

Zycze powodzenia i trzymam kciuki.

[andrzejj9]

Napisany przez Remix

Witam!

Dla firm owszem - bardzo oplacalne, ale dla indywidualnych odbiorcow moze byc klopotliwe bo:
- musza kupic cos nowego i drogiego
- musza zmienic numer (moge sie mylic)
- zwrot poniesionych kosztow nie bedzie szybki
- jesli rozmawiaja malo to nie ma sensu

Podsumowujac

Pomysl bardzo sensowny i na pewno wypali... glownymi klientami beda firmy i prywatni abonenci, ktorzy rozmawiaja duzo.
Co do firm to moze byc problem z przekonaniem ich do tego

Zycze powodzenia i trzymam kciuki.

No właśnie dokładnie tak to widzę. Dla mnie też w sumie byłoby to średnio opłacalne, ponieważ ja osobiście nie rozmawiam prawie wcale, u mnie w domu generalnie raczej niewiele, a rozmowy ze Stanami czy innymi krajami najczęściej są przychodzące. Chociaż nie da się ukryć, że nawet dla mnie darmowy kontakt z rodziną w Ameryce, kiedy tylko miałbym na to ochotę, brzmi zachęcająco

Co do firm to na pewno - w większości wypadków byłaby to znakomita redukcja kosztów. Pozostaje tylko kwestia jak przekonać ludzi do zmian. Ale nad tym już się będę zastanawiał. Podobnie jak nad tym, jak się w ogóle do firm dostać. Ale zobaczymy..

[andrzejj9]

To co, wypowie się ktoś jeszcze w temacie?

[Zelea]

w firmie w ktorej pracowalem ostatnie 6 miesiecy... dostalismy ulotke z takiej wlasnie firmy... jakos w grudniu ja widzialem... sprzedaja to tez na allegro...

pomijajac to co napisales i to co napisal Remix jest jedna wada jak dla mnie bardzo istotna... trzeba miec internet... i caly czas trzeba byc podlaczonym... jesli ktos kupi telefon do komputera ten najtanszy jak dobrze pamietam to komputer musi byc caly czas wlaczony... dla niektorych osob to troche nie za bardzo mozliwe... a co sie dzieje jak internet pada ? nawet w przypadkach ekstremalnych jak neo pada raz dwa razy do roku...

wiem po sobie ze majac takie cos dzwonil bym bardzo duzo... tak wiec szybko w miare moglo by sie to zwrocic...

ale niestety nie za ciekawe jest to lacze internetowe... tzn nie masz wlaczonego komputera nie masz telefonu...

szczerze Ci powiem ze to wcale nie tak latwo sprzedac...

ale jesli umiesz rozmawiac... a po tym zawsze co piszesz widac ze potrafisz... i to sie liczy...

sproboj... nic na tym chyba raczej nie stracisz...