ja mam Barakude [starsza 37GB] i WD [nowsze 149GB].
oba dyski bezawaryjne WD cichszy i szybszy [wiadomo bo nowszy technologicznie o jakies 3lata ;) ]
Maxtory maja dobra marke i opinie takze je tez mozna by polecic. a odnosnie szajsunga to wiem ze produkuje dobre napedy cdrw i dvdrom odnosnie dyskow niemam wiedzy.

nie znam tych dysków, ale kierowałem się marką - SAMSUNG dla mnie jest najlepszym wyborem wśród dysków.
cicha praca, mała awaryjność.
amen

seagate tez nie jest glosny... mam juz czwartego (albo piatego ;) ) wiec glos na seagate 160

hmm cichy szybki samsung

Mam Maxtora 120 gb i przy wolnych obrotwch kompa jest ok...
Ale gdy próbuję z niego dużo wycisnąć chodzi strasznie głośno... :ysz:

Oddalem glos na pierwszego Maxtora :) mam taki hdd tylko deczko mniejszy bo 120GB ;)

seagate

Zaden SATA - sprobuj pozniej podniesc taki system postawiony na SATA.
Albo odzyskac dane - to juz latwiej.
Nie lubie dyskow SATA z powodu tych nieszczesnych sterownikow na dyskietkach.
Choc np. zraidowane SATA sa nie do pobicia.
No i kurcze pod USB ani FireWire takiego dysku nie podlaczysz.

Witam :piwo:

Jest też inne rozwiązanie dysk EIDE + Abit Serillel. W ten sposób uzyskujesz dysk uniwersalny z dwoma interfejsami, który sobie podłączasz jak Ci się podoba. Dyski ATA są tańsze od SATA a Serillel kosztuje na allegro około 40 PLN. Więc wychodzi cenowo na to samo. Ja mam coś takiego i jestem bardzo zadowolony.

Z tego właśnie powodu kupiłem dysk Seagate 200GB na ATA. Póki co chodzi bez problemu [odpukać] około miesiąca. Cichy, wydajny i chyba mniej się grzeje, niż mój 2 dysk Seagate 120GB SATA.

no nie wiem czy masz do końca rację. od czego F6 ||

czyli nie taki windows mondry jak go bilu opisuje||
a myslałem że F6 sie z tym upora, jeszcze nie stawiałem sysu na sata więc z tąd ten post

ja tez raz probowalem postawic winxpsp1 na serial ata i sie niedalo [a F6 naciskalem i pchalem wszelkimi mozliwymi sposobami stery do sata windowsowi i lipa] :blee:
takze nie taki sata fajny jak jego marketing :haha:

Po raz pierwszy słyszę opinię, że jest problem z zainstalowaniem systemu na dysku S-ATA. Sam posiadam taki i nie napotkałem na żadne problemy. Kiedyś korzystałem z WinXP, więc w trakcie instalacji F6 i dogranie sterowników Producenta płyty głównej i wszystko pięknie działało, potem zmieniłem system na Win2003 i nawet nie trzeba doinstalowywać sterowników, bo Win2003 już posiada obsługę dysków S-ATA. Zresztą WinXP ze zintegrowanym SP2 też nie wymaga już doinstalowywania sterowników.
Znajomi też nie napotkali na problemy z dyskami S-ATA, więc nie jest to tylko moja, odosobniona opinia. Jednakże nie wykluczam, że raz na jakiś czas może pojawić się u kogoś problem z takim dyskiem.
Moja opinia jest taka, że na dzień dzisiejszy nie kupiłbym już dysku innego, niż S-ATA. Jest to jednak nowy standard i chyba lepszy od wysłużonego już ATA.

@Proton! Dwoja, a nawet jedynka, z czytania ze zrozumieniem :D
Podnies awaryjnie system na SATA - bedziesz dobry.
Sklonuj dysk na SATA - bedziesz lepszy.
I to wszystko z plyty bootujacej, bo postawienie drugiego systemu obok, to pewnie - zaden problem. Tyle ze kient np. sobie tego nie zyczy, albo jest to niemozliwe.
SATA ma jeszcze wady wieku dzieciecego i zapeweniam cie, ze nie wszystkie, a nawet mniej niz malo, jest w XP+SP2 sterownikow do kontrolera SATA.

Zgadzam sie z Yaholem, podniesc sys na SATA to jest zadania czasem przekraczajace normalne funkcjonowanie emocjonalne... jesli chcesz zmienic dysk kup sobie jednak ten wysluzony IDE, roznice w transferze znikome, a radosc uzywania wieksza... poza tym spojrz ktore z tych dyskow maja gwarancje na 3 lata, z tego co mi wiadomo samsung ma 3 letnia gwarancje, WD (? byc moze ten model) a reszta chyba nie