Nagrywarki |
Pliki |
Dyski twarde |
Recenzje |
Księgarnia |
Biosy |
Artykuły |
Nagrywanie od A do Z |
Słownik |
FAQ
|
||
|
Dyski twarde, SSD - Problemy, porady, software Tematy dotyczące problemów, porad i oprogramowania przeznaczonego dla dysków twardych oraz SSD. |
|
Opcje związane z dyskusją | Ocena dyskusji | Tryby wyświetlania |
13.05.2003, 13:44 | #1 |
Nowy na forum
Data rejestracji: 03.04.2003
Posty: 16
|
utracone dane z HDD
Niedawno "zniknęła" mi z HDD jedna partycja (FAT 32), a razem z nią wszystkie dane (no i miedzy innymi część pracy magisterskiej). Z tego co wiem są programy, które pozwalają na odzyskanie tych danych, nawet o tym gdzieś czytałem ale nie pamiętam gdzie (wtedy mnie to nie interesowało ). Czy ktos już coś takiego robił, jeśli tak to jakim programem.
Za wszystkie sugestie i podpowiedzi z góry dzieki |
#ads | |
CDRinfo.pl
Reklamowiec
Data rejestracji: 29.12.2008
Lokalizacja: Sieć globalna
Wiek: 31
Posty: 1227
|
|
13.05.2003, 14:01 | #2 |
=F=
Data rejestracji: 19.04.2002
Lokalizacja: Toruń
Posty: 883
|
Poprosimy o więcej szczegółów. Partycje mają to do siebie, że na ogół samoistnie nie znikają. Coś musiało się zdarzyć. Ja na początek spróbowałbym coś się dowiedzieć z poziomu fdiska, ale linuksowego. Jeśli partycja okaże się być widoczna, to ją podmontować i potrzebne dane zrzucić na inne miejsce, felerną partycję wywalić do końca i założyć ją od początku. No tyle na początek.
Robiłeś coś z tą partycją? Mam nadzieję, że nie próbowałeś czegoś dopisywać. Miłego dnia |
13.05.2003, 14:03 | #3 |
Guru
Data rejestracji: 13.02.2003
Lokalizacja: Kraków
Posty: 4,500
|
Z tego co slyszalem istnieje pewna firma chyba w Warszawie czy w Krakowie, ktora sie zajmuje odzyskiwaniem utraconych danych z dyskow hdd,co do programu... Instniec to istnieja, jest tylko jedno ale. A jest nastepujace, bardzo trudno taki program znalezc... Kiedys probowalem i znalazlem jeden taki oryginalny, ktory kosztowal 2999zl+Vat, czyli kolo 3500zl... Tyle ja wiem,moze ktos wiecej bedzie wiedzial...
__________________
"Być zwyciężonym i nie ulec - to zwycięstwo!"
|
13.05.2003, 14:20 | #4 | |
Disce puer.
Data rejestracji: 19.04.2002
Lokalizacja: Wrocław
Posty: 1,240
|
Re: utracone dane z HDD
Cytat:
|
|
13.05.2003, 14:22 | #5 |
Nowy na forum
Data rejestracji: 03.04.2003
Posty: 16
|
Dzieki kraluk za informacje, ale niestety nie stac mnie na "odzysk" tych danych przez firme . hmm z tego co słyszałem to istnieje program (pod dos'em), który mógłby coś takiego naprawić, tylko czemu sie wtedy nie zainteresowałem , no ale teraz to nie ma co się rozczulać nad "rozlanym mlekiem" .
Fantomas, sprawa ma sie nastepująco: mialem kilka wirusów, potraktowałem je KAVP, no i zanim nie wyłączyłem kompa to wszystko bylo oki, wielkie zdziwienie nastąpiło na drugi dzień, kiedy to włączyłem kompa (pierwsze odpalenie kompa po "wyleczeniu go" hehe). Później to już nic nie mogłem zrobić. To była partycja systemowa. Dysk jest nowiutki (nie całe 3 miesiące). Z tą partycją to nic nie robiłem, bo nawet nie wiem jak . Nie znam za bardzo fdiska Pozdrawiam |
13.05.2003, 14:54 | #6 |
=F=
Data rejestracji: 19.04.2002
Lokalizacja: Toruń
Posty: 883
|
A teraz z jakiego komputera piszesz? Wgrałeś coś na ten dysk (system)? Masz do kogo pójść z tym dyskiem, aby go sprawdził (linux)? Być może posypał się tylko FAT i czasem takie dane da się jeszcze wyciągnąć sposobem. Ale czy ja wiem. Masz jakąś dyskietkę systemową (bootowalną) z fdiskiem od win98 albo me? Na początek może tym by sprawdzić, czy w ogóle coś istnieje na dysku, jakaś struktura podziału.
Nara. |
15.05.2003, 09:18 | #7 |
Nowy na forum
Data rejestracji: 03.04.2003
Posty: 16
|
Mam drugi dysk, ktory pracuje jako master i na nim zalozylem system. Ten twardy (co mi padla partycja systemowa - bo ma dwie partycje), teraz pracuje jako slave, nic na niego nie wgrywalem, po prostu nie widzi partycji, a pod windowsem jak chce zobaczyc zawartosc (tej utraconej), to pyta mnie system czy sformatowac partycje, oczywiscie tego nie zrobilem . Niestety nie mam do kogo zaniesc dysku, zeby sprawdzic pod linuxem.
Pozdrawiam |
15.05.2003, 09:29 | #8 |
=F=
Data rejestracji: 19.04.2002
Lokalizacja: Toruń
Posty: 883
|
Ech, wystarczyłaby tylko dystrybucja jednodyskietkowa z wkompilowaną do jądra obsługą partycji FAT i na wszelki wypadek NTFS. Ja nie mam teraz kompletnie czasu, by takie coś znaleźć lub spreparować. Może ktoś z kolegów by się podjął. Albo poszukaj czegoś na stronach/forach linuksowych.
Miłego dnia PS. kiedyś były takie płyty bootowalne z linuksem, których nie trzeba było instalować. Może to byłoby rozwiązanie. Niestety nie pamiętam, jakie to numery pism. |
15.05.2003, 09:32 | #9 |
The Dark Admin Rises
CDRinfo VIP
Data rejestracji: 05.12.2000
Lokalizacja: Wrocław
Posty: 1,774
|
jezeli masz szczescie to ten wirus namieszal "tylko" w tablicy partycji to dane powinno sie dac latwo odzyskac (niech mnie ktos poprawi jezeli bzdury pisze bo jestem po Wielkim grilowaniu we wrocku)
ja proponowalbym jednak zamiast narzedzi czysto dosowych czy linuxowych sprobowac partitionem magiciem 8 jest tam fajna opcja do przegladania zawartosci partycji mozna takze kopiowac itp zainstaluj pm8 na tym zapasowym dysku stworz dyskietki ratunkowe (mozna z windy odpalic ale jakos sugerowalbym jednak bawic sie z dyskietek) odpal kompa z dyskietek utworzonych w pm8 i trzymaj kciuki jezeli tam zobaczysz swoja partycje to jestes prawie w domu dalej powinienes sobie poradzic jakby co to pytaj ale raczej na maila bo rzadko tu zagladam
__________________
M a j o n e z
- - - - - - - - - - - - - - - - - - info - - - - - - - - - - - - - - - - - - 66 zarejestrowany użytkownik Pierwszy Moderator/Administrator - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - |
15.05.2003, 10:40 | #10 |
Łaskobójca
Data rejestracji: 24.04.2001
Lokalizacja: Sigil
Posty: 2,160
|
Majonez ma rację, bo moze być tak ze ona nie znikneła tylko otrzymała np.atrybut hidden i wtedy tez nie ma dysku i
"naprościejszym" działaniem jest uzycie albo fix mbr /jeśli to winda 2k i xp/ albo fdisk/mbr jak to dosowe windy / leczy to wpisy w MBR i nic więcej/ a jeśli to nic nie zmieni to czas użyć czegoś bardziej przekonywującego np. pqmagica lub ranisha pozdro
__________________
. Lenistwo jest drogą do świętości, ^|^^ a bluźnierstwo do raju ^^|^ ^| Vintage Sansui & Braun/ADS |^ |
15.05.2003, 12:53 | #11 |
Gość
Posty: n/a
|
A moze ten antyvir zalozyl ci tylko "kwarantanne" na ta partycje ??
Wez go jeszcze raz odpal i sparawdz... Pozdr... |
15.05.2003, 22:03 | #12 |
Bywalec
Data rejestracji: 25.12.2002
Lokalizacja: Łęczna
Posty: 73
|
Po pierwsze miałem podobny problem. Chciałem kiedyś zainstalować Xpeka, a ten głupi, mimo, że na 100% zaznaczyłem prawidłowy dysk, sformatował mi na NTFS (to chciałem sam) inną partycję i tam się zainstalował. Znalazłem wtedy w sieci programó na mase. Najlepszy chyba był Drive rescue, jest on stary, kiedyś freeware, teraz już coś innego. Poszukaj może w plikoskopie (WWW.internacui.pl) a jak nie to gdzieś w zwykłych serwisach. Na pewno będzie.
Ja większą część z ponad 30 GB utraconych danych odzyskałem, mimo, że ponownie sformatowałem na fat32 (drive rescue nie rusza ntfs). Warto spróbować, a swoją drogą to zastanów się czy nie masz wirusa (dawno, dawno temu w odległej galaktyce, miałem wirusa, przyniósł mi kolega, a następnego dnia był atak, skasowane partycje, a co najgorsze BIOS***8230;) Uda Ci się na pewno. Aha jest to narzędzie windowsowe, więc jak nie masz systemu to do kumpla***8230; Po drugie. patrz po pierwsze |
|
|