witam
mam pytanko z innej beczki
mianowicie jak jest realizowana gwarancja na dysk twardy tzn jakie są przesłanki do reklamowania dysku ??
jak wiadomo jak są bady mają obowiązek wymienić ale co jeśli mam dysk (ten co mi na niego wymienili ma dopiero pare dni) który nie ma badów ale ma przeszło 80 sektorów zielonych (do 150ms) i 16 sektorów pomarańczowych oznaczonych jako warnings w mhdd (do 500ms)
czy muszę czekać aż te pomarańczowe przejdą w bady i dopiero wysłać ?? mam się martwić o swoje dane na tym dysku ??
proszę o pomoc
pozdrawiam

jakby ktoś obcykany sprawdził status smarta byłbym niezmiernie wdzięczny (chce go odesłać spowrotem do seagate-a czytaj kolejna reklamacja) dysk ma hmm 2 tygodnie to jest dokładnie ten dysk co mi seagate odeslał w ramach wymiany gwarancyjnej ale ma objawy takie same jak poprzednie "padaki"
dysk "stuka" przy obciążeniu na 100% np wypakowywanie itd
ma już też 20 sektorów pomarańczowych (do 500ms) i przeszło 80 sektorów zielonych (do 150ms) - testowałem mhdd

http://i47.tinypic.com/izqng3.png
http://i45.tinypic.com/2ecncbt.png

CIEKAWOSTKA - TAKI DYSK DOSTAŁEM (TEN CO MI TERAZ "STUKA") PROSTO OD SEAGATE (W RAMACH NAPRAWY GWARANCYJNEJ)
http://i49.tinypic.com/adz02t.jpg

PS ręce mi już opadają do tych dysków seagate dodam tylko od siebie że POPRZEDNI 2 DYSKI pomimo że padły nie nosiły znamion "takich napraw gwarancyjnych" jak prezentowany egzemplarz