Chłodny dysk do laptopa

[zawiczek]

W tym tygodniu muszę zamówić dysk(nie SSD) do laptopa(HP Pavilion dv6510ew), od wczoraj przeglądam testy i fora i zaczyna mi się już wszystko mienić w oczach - powoli mam tego dosyć więc zwracam się tutaj o pomoc.

Poszukują w miarę możliwości cichego a przede wszystkim chłodnego dysku, z moich dotychczasowych poszukiwać wynika że warte uwagi są:
Samsung Spinpoint M7 HM500JI i Western Digital WD5000BEVT, oraz ich 320GB odpowiedniki.

Ciekaw jestem waszych opinii co do temperatur i kultury pracy tych dysków, chętnie posłuchał bym też o awaryjności bo niestety różnych rzeczy się ostatnio na temat samsunga naczytałem

Zdaje się że jeśli chodzi o cenę to bardziej opłacalne są dyski 320GB i raczej taki też sobie sprawię chyba że ktoś odwiedzie mnie od tego pomysłu jakimś przekonywującym argumentem.

Z góry dziękuję za pomoc ! ! !

[Wawelski]

SSD, skoro cena nie jest kryterium decyzyjnym?

[zawiczek]

hehe no nie SSD to dla mnie abstrakcja, jak miał bym taką kasę to prędzej kupił bym nowego laptopa, zostańmy przy konwencjonalnych dyska cena tych dwóch wyżej wymienionych oscyluje w granicach 300-350zł zaś ich 320GB wersji 200zł.
Czyli wychodzi że mam na wydanie max jakieś 350zł, z racji że 320GB wydaje mi się bardziej ekonomicznym zakupem, prawdopodobnie dysk o takiej pojemności wybiorę.
Kwestią jest teraz który. Zależy mi tak jak pisałem wyżej na tym aby dysk był chłodny i cichy wydajność dla mnie nie jest aż tak istotna.

Wytypowałem potencjalnych kandydatów jednak podczas moich poszukiwań spotkałem się z opiniami że samsungi są bardzo awaryjne, a WD potrafi się zgrzać tudzież pohałasować/za-wibrować(co ciekawe dosyć często mówiono też tak o seagate). Zdaję sobie sprawę że część to plotki, bądź zasłyszane i poprzekręcane informacje, a jako że to forum i portal bogaty jest w testy i użytkowników interesujących się tematem mam nadzieję tutaj zweryfikowac moje informacjie i dokonać wyboru.
Oczywiście jestem otwarty na sugestie.

[marynarz]

Poczytaj sobie ten ranking:
http://www.tomshardware.com/charts/2...hmarks,53.html

Porownaj sobie moc jaka pobieraja dyski 5400. Im mniej mocy wymaga tym mniej powinien sie grzac.

[zawiczek]

Dzięki za zajmująca lekturę, studiując wykresy wyszło mi że przoduje jeśli chodzi o zużycie(w dobry tego słowa znaczeniu) W Seagate, za nim mamy WD, a kolejny jest samsung. Tylko że niskie zapotrzebowanie na W niekoniecznie może oznaczać cichy dysk.
Zawężając poszukiwania do dysków 320GB, Seagate kosztuje niewiele mniej niż WD5000BEVT który wypadł całkiem nieźle w powyższych rankingach, nudząc dalej wykresy zawierały tylko dane samsunga M6 (choć wydaje mi się że coś tam poknocili z oznaczeniami ale to je jestem nub a oni profesjonaliści więc milczę) ciekaw jestem co można powiedzieć o M7 320II.

Po tej lekturze( zaznaczam ze dalej studiuję wykresy) zastanawiał bym się nad WD5000BEVT ze względu na "osiągi" oraz M7 320II ze względu na cenę to jednak wielka niewiadoma z powodu braku testów, nie mówiąc już o innych pojawiających się tam modelach XD.

Ech wybieranie "idealnego" dysku to ciężkie zadanie ;/

Jeśli to możliwe prosił bym o jakieś opinie dotyczące hałasu generowanego przez wyżej wymieniane dyski, i/lub jakąś wzmiankę na temat awaryjności.

I jeszcze raz dziękuje marynarzowi za przydatny link.

[zawiczek]

hmm.. zdaje się że gdzieś zapodział się guziczek edycji, no cóż.
Szkoda że mój temat cieszył się tak małym zainteresowanie w końcu zdecydowałem się na kupno Samsunga M7 HM320II.

Dysk jest naprawdę cichy, nawet podczas wytężonej pracy piski głowicy giną niemal w szumie mojego paviliona. Co do temperatur dysk zachowuje się o niebo lepiej od mojego poprzedniego, szczególnie temperatury podczas niezbyt dużego obciążenia są zadowalające, wcześniej czy się waliło czy paliło obudowa laptopa pod dyskiem była ciepła teraz jest najwyżej letnia.

Dla potomnych zamieszcza screen z HD Tuner-a

jeśli kogoś będą interesować dodatkowe testy proszę pisać postaram się pomóc gdy znów tu zajrzę.

[Misiek4]

Aby porównać hałas, ktoś musiałby mieć te dwa dyski w ręku - stąd też brak odpowiedzi. Poza tym nowej generacji dyski 5400 rpm są praktycznie niesłyszalne i najczęściej skutecznie zagłuszane, przez wbudowane w laptopy wentylatory.

[marynarz]

Ja mam dysk 5400 Fujitsu i raczej mnie nie interesuje czy jest chlodny. Za to wiem ze jest malo wydajny i ma juz 5 badow. Oddam go do HP na gwarancji a wmontuje sobie Seagate 500GB 7200.4.

[joujoujou]

Mój fujitsu na razie ma jednego bad'a, ale go wciąż monitoruję.

Jednakże nie pchałbym w laptopa tak wielkiego dysku - do archiwizacji mam dyski zewnętrzne, a na system + programy aż 500 giga nie potrzeba.

No chyba, że chcesz laptopa pchnąć wkrótce do ludzi - duży dysk może być atutem, bo ludzie zwracają na to uwagę.

[marynarz]

Mam 250GB i jest to malo. Dyski 320GB 7200 sa poprzedniej generacji (gestosci zapisu). Najszybsze sa 250 i 500 od Seagate.

[ial]

Napisany przez Wawelski

SSD, skoro cena nie jest kryterium decyzyjnym?

A guzik! SSD wcale się nie mniej grzeją, i pobierają nawet więcej mocy niż np. Spinpointy firmy Samsung...
To nic, że to sama elektronika, CPU też jest samą elektroniką a ile ciepła ładuje!