![]() |
Rozumiem Death Man i przyznałem się już wcześciej do błędu niezrozumienia tematu. Mam nadzieję,że narzędzia podane przez Ciebie pomogą choć jak sam piszesz na końcu czas działania dysku po działaniu tychże programów jest krótki - więc zasadność ich użycia jest bliżej nieokreślona. Serwis nie byłby wtedy złym wyjściem jednak - jak i sam wcześniej polecałeś. Pozdrawiam.
|
@gallus, są jakieś superważne dane na tym dysku?
Bo być może nie obejdzie się bez wizyty w pewnej firmie co to się czasami tu przewija: http://forum.cdrinfo.pl/showthread.php?t=41679 A jak nic ważnego na nim nie ma, tobym go wyrzucił na śmieci, przecież taki "ratowany" dysk IMO nie jest odpowiednim miejscem do przechowywania danych. Chyba, że bawisz się nim w celach treningowych... :> |
superważnych danych tam nie ma, ale kuzynka chciała za 2,5 miesiaca zmieniac kompa więc ten hdd mógłby wytrzymać do tego czasu, lecz niestety... :(
@Death Man, Ontrack nie widział wogóle dysku, a kill disk nie potrafił go sformatować.... Więc chyba temat został wyczerpany i nikt już nic nowego nie wymysli :( Dzięki za wszystkie pomysły :piwo: |
A spróbuj go do zamrażalnika na 30 minut wsadzić. Podbno działa.
|
Witam !
Skoro dysk ma już 6 lat, to najprawdopodobniej ***8211; niestety - było to jego ostatnie tchnienie ***8211; to przykre i stwarzające problemy stwierdzenie, ale takie są moje podejrzenia. I wątpię, aby dało się go naprawić. A skoro szykuje się wymiana komputera, to jeśli to możliwe radzę ją przyspieszyć, a jeśli nie, to na ten okres rozejrzeć się w komisach, lub na Allegro, za jakimś małym dyskiem, z którym nie powinno być problemu w starym kompie (z nowym raczej by były), i który na ten czas na pewno by wystarczył. Pozdrawiam ro29 |
Nie radził bym niskopoziomowego formatowania tym bardziej w dużych dyskach.
Opcjonalnie takie formatowanie jest zablokowane, lecz jak nawet za sprawą specjalistycznych nardzędzi uda się to zrobić to nic to nieda, ponieważ wszystkie dane z dysku zostaną wymazane a dysk na bank padnie i nawet serwis nie pomorze. Niskopoziomowe formatowanie był stosowane za czasów win 3.1 gdy dyski mialy pojemność po kilkadziesiąt MB. A polega to na tym że struktura całego dysku jest usuwana i od nowa generowana, ale gdy dysk jest duży to już nie przywróci się do prawidłowego działania. Odradzam tej metody!!!!! :pisze: |
hmm, a może powie mi ktoś jeszcze jakiej awarii mógł doznać ten dysk podc zas takiego reseta...?
|
mój siostrzeniec wczoraj upiekł Maxtora 60GB, rocznego.
robi się to tak: dysk w szufladzie z 2 (albo z 1 nie pomnę) wentylatorami - na samej górze, pod spodem nagrywarka nagrywała 6 z kolei płytę, jeszcze niżej DVD-ROM odtwarzał muzę a małowąs bankowo grał zabijając 34789765787 przeciwnika. obudowa bez wentylatora i pieczeń z Maxtora. |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 09:58. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.