Cuda chińskie: SATA2SDXC
 

A o takie coś. :) Kupiłem z myślą o Xbox'ie, ale najpierw przetestowałem na PS3 co by mieć mini dump (najmniejszy 4GiB, czysty OFW 3.55, ładnie się kompresuje do ~400MiB).

Tak z ciekawości - pecety to widzą? :pytanie:

Tak, to generalnie jest dla PC. ;) Najpierw sprawdziłem na komputerze czy mi go nie sfajczy (nie ufam nonejmom za 8zł).

Bardzo fajny wynalazek do podłączenia tam gdzie nie potrzeba wydajności, a istotna jest wygoda włóż/wyłóż. Ja to jeszcze sobie puszczę przez IDE2SATA w Xbox'ie. Mam nadzieję, że będzie działać.

a jak z transferami szybkością? dasz to radę jakoś sprawdzić. Wiem że w moim przypadku to by mi ktoś zapewne SSD zalecił, ale patrząc na koszty to było by najtańsze rozwiązania antywstrząsowe :glupek: do przenośnego laptopa.

PS.
Jakiego Xboxa miałeś na myśli ?

Xbox'a 1:) W koncu IDE.

stosunkowo ciekawe , pytanie pozostaje jak z transferami , jestes w stanie zrobic benchmark wzgledem tego co pisze na karcie i np z czytnika kart i z tym adapterem wpietym pod PC ?

@KaiQ
Jak do PC to najlepiej aby /tmp, /var itd. był przesunięty w ramdisk, a system po skonfigurowaniu dać na -ro. Inaczej zabijesz szybko kartę. Na Windows to w ogóle mija się z celem bo jego nie da się poprzymykać pod tym kątem.

XC. Innego nawet nie mam (ok mam, trupa X360, którego nie udało się reanimować, poza tym tam wymiana pamięci masowej to gruba sprawa). ;)

@Misiozol
Benchmark to bym dał radę, gdybym miał szybką kartę. Wszystkie które mam to SDHC, na dodatek padlina z zapisem do 6MB/s. Wg. sprzedawcy na "Alichińczyk" to jest kontroler SDXC, ale wiesz... napiszą wszystko, a SD są wstecznie kompatybilne, więc nom...

Jeśli chodzi o to ile wyciąga karta przez czytnik kart (Kingston jakiś tam, zrobili tylko dwa multiczytniki i ja mam ten starszy) VS ta sama karta przez ten wynalazek to zapis się mniej więcej pokrywa. Rokuje dobrze, ale jak wspomniałem, bez topowej SDXC to wróżenie z fusów.

Ciekawi mnie czy to by mialo chociaz zblizona transmisje do sata 1 lub 2 ;)

Jeśli faktycznie jest SDXC to tak. Jeśli nie to kto tam wie. Można by się pobawić w detektywa po oznaczeniach kości, ale nie chce mi się. :P