Cytat:
Napisany przez Davi
...ale jak by to bylo prawda to co piszesz to bys sie tu do tego nie przyznal (zakladam ze wiesz o czym mowie) ... bo powinienes wiedziec jakie sa zasady na scenie i restrykcje powodzenia w sadzeniu dalszych kitow
|
jasne, tylko, że ja nigdy nie działałem na scenie i mam te wszystkie wyimaginowane zasady w paważaniu - nie publikuję żadnych łatek i inszego śmiecia swojego autorstwa /takie są moje zasady/. A grozić mi może według obowiązującego kodeksu do 10 lat ale tylko jeśli pozwie mnie autor lub ktokolwiek inny do tego uprawniony mając dowody. Ja wychodzę z założenia, że cracker nie musi być wrogiem publicznym, co więcej wielu z nas tworzy zabezpieczenia/myślisz, że kto stworzył SF - 'byli' crackerzy/. Dziwne, że się do tego przyznaję? Poprostu zwykle crackerzy stanowią zamknięte grono - ja postanowiłem wyjść z tym 'trochę' do zwykłych szarych userów. Rzecz jasna w konkretnym celu - SF... to mój prywatny święty graal - złamać i umrzeć/ale wątpię, żebyś to zrozumiał/. Jeśli nie wiesz jakie panują relacje pomiędzy crackerami to się nie wychylaj , bo większość mitów nt. cracksceny to bajki. Kto mi zabroni mówić o crackingu wśród ludzi? bart, ufcio? no nie przesadzajmy - świat nie wygląta tak jak na amerykańskich filmach... w życiu na ulicy nie powiedziałbyś, że jestem crackerem... a pojawienie się tutaj to wyłącznie moja dobra wola - w tematach innych niż SF udzielam się bardzo rzadko - jestem bo potrzebuję pomocy zwykłych ludzi, tak, właśnie zwykłych ludzi a nie crackerów/jestem 'wolnym strzelcem' - nie należę do żadnej grupy i pracuję wyłącznie sam/. W zamian zaś oferuję część swojej wiedzy nt. działania zabezpieczeń od mniej znanej strony.
Czy w to uwierzysz to twoja prywatna sprawa, ja zaś mogę powiedzieć\napisać iż to co znajduje się powyżej to jedynie prawda...
pozdrawiam
Deus
|