Podstawowe pytanka

[niceboy]

Pozwole sobie zadac tu pare podstawowych pytanek - mam nadzieje ze nikogo nimi nie zbulwersuję
A zatem... do tej pory uzywałem CloneCD 4 oraz Clony XXL. Nie chciałbym niepotrzebnie "zasmiecac" kompa stąd pytanka...
1. Czy warto miec Alcohol 120% (jesli juz kopiuję to w 90% są to płyty audio)
2. Co to jest Alcoholer? Czy uzywa sie tego jak Clony XXL? warto miec jesli ma sie Clony XXL? Z jakiegos komentarza wywnioskowałem ze Alcoholer pomaga do kopiowania gier a te mnie nie interesują...
3. Czy kolejne wersje Alcohol 120% wnoszą cos nowego poza dodawaniem nowych napedow albo wystarcza miec starszą obsługującą moj sprzet?
Za konstruktywne i wyczerpujące odpowiedzi z gory dzieki!

[Loczek]

Ad. 1
Oczywiście że warto. Program kopiuje wiele więcej zabezpieczeń niż clone. Ponadto posiada wbudowany dysk wirtualny który posiada opcję emulacji. Przy kopiowaniu pomocne są profile. Jak czegoś nie skopuijesz 1:1 to na pewno coś zawsze wymyślisz mając Alkohola.

Ad. 2
Program Alkoholer jest to dodatek do Alkohola. Jest to najzwyklejszy profiler. Faktem jest że baza tych profili jest naprawdę spora. Może przydać się podczas kopiowani. W większości przypadków wystarczy sam Alkohol.

Ad. 3
Oczywiście że wnoszą. Nowsze wersje nie sa wpisane na liste programów blokowanych. Nowe wersje mają poprawione błedy z wcześniejszych. Jeśli masz możliwośc to korzystaj z najnowszej wersji.

PS. clonexxl jest juz nie rozwiajny. Nie wykryszesz tym poprawnie zabezpieczen. Powinienes pomyslec o a-ray scanner.

[niceboy]

dzięki wiem ze Clony XXL umarł ale... jakos nie spotkałem jeszcze płytki której nie umiałbym skopiowac - chyba ze audio nie są tak wymyslnie zabezpieczane...

[Loczek]

No problem. Po to tu jestesmy zeby pytac i dawac odpowiedzi. Trzymaj sie.

[grzeniu]

Powiem tak - kopiowanie audio clonem czy alcoholem jest troche nie fair, do tego powinno sie uzyc EAc-a i zrobic to dobrze w mysl zasad postepowania z plytami z muzyka. Przynajmniej kopiujac dla siebie.

Jesli juz pytales czy nadaje sie do tego alcohol, to mnie osobiscie zrazil tym ze nie kopiuje cd-textu (nie sprawdzalem najnowszej wersji), co akurat clone cd robi dobrze. Co prawda oryginaly nie maja cd-textu i zdarza sie ze ich zabezpieczenia wymuszaja uzycie takich softow, ale ja staram sie ich do kopiowania muzyki nie uzywac.
Tak poza tym, to jednak warto posiadac alcohola, ja czesto uzywam jego napedow wirtualnych.

[niceboy]

hmmm... chyba nie do konca zrozumiałem...
"mnie osobiscie zrazil tym ze nie kopiuje cd-textu " - "Co prawda oryginaly nie maja cd-textu" : a zatem jesli oryginały nie mają cd-textu to dlaczego Cie zraził jesli nie kopiuje tego czego nie ma?
Co do EACa to zgadzam sie - byłby najlepszy ale skoro ja i tak mam sprzet sredniej klasy (wieza) i nagrywam na Verbatimkach lub Memorexach a nie na płytkach audio to i tak tracę (zapewne) troszke na jakosci wiec CloneCD wystarczało mi A co do zabezpieczen to naprawde nie miałem jeszcze płytki (muzycznej) z którą Clone+Clony by sobie nie poradził - czasem zastanawiam sie czy te muzyczne są zabezpieczane w ogole (moze z uwagi na mniejszą popularnosc nie są zabezpieczane te z muz. klasyczną a własnie te mnie interesują)?
Pzdr.

[grzeniu]

Opisalem powyzej sytuacje, gdy kopiuje wlasne plyty nagrane wczesniej z cd-textem. Bedac konsekwentnym chce go miec rowniez na kopii i tu alcohol mi sie nie sprawdzil.
Jak pisalem oryginaly cd-textu nie maja, nie ma wiec z tym problemu.

To ze nie nagrywasz na plytkach for audio nie znaczy ze z zalozenia robisz gorzej. Te plyty wcale nie musza byc lepsze, a prawdopodobnie od verbow sa gorsze.

Piszesz ze masz sprzet sredni, ale przeciez te skopiowane plytki mozesz miec okazje odsluchac na lepszym sprzecie. Musisz pamietac, ze taki clon czy alcohol zrobi ci kopie 1:1 plyty wraz z ewentualnym trzaskami czy rysami. Jak pewnie wiesz plyty audio nie maja danych korekcyjnych jak to ma miejsce przy plytach z danymi, dlatego jesli juz zdecydujesz sie uzywac clona/alco to twoje oryginaly musza byc w idealnym stanie.

Wiem ze uzywajac clona czy alcohola zyskujesz na czasie i wygodzie, ale ja ich uzywam jedynie gdy plytka z zalozenia uzywana bedzie w aucie.

[niceboy]

no tak... masz rację... to kwestia podejscia do słuchania... faktycznie, przyznaje ze troche obnizyłem poprzeczke gdyz sciągając co nieco z netu dostaję raczej muzę nie najwyzszej jakosci no i przyzwyczaiłem sie... z drugiej strony przegrywanie płytek w moim przypadku musi byc prawie zawsze szybkie wiec nie mam czasu na "zabawy" wymagające wiecej czasu no ale to juz taka specyfika.. OK, dzięki

[nimal]

muze jak chcesz kopiwoac to juz naprawde lepiej w nero i nie przez opcje kopiowania a przez nowa kompilacje przeciagniexie wszystkich trackow z okna exploratora do nowej komilacji audio (dziala takze kozystajaca z jednego napedu bo pliki z cd sa domyslnie buforowane w momencie ich dodawania do kompilacja, w przypadku plikow audio - w formacie wav)
oczywiscie lepszym rozwiazaniem bedzie EAC, ale na pewnoe ani clone ani alkohol nie beda ani szybsze od nero a napewn nie beda lepsze!

[niceboy]

ok, sprobuję tak jak znowu bedzie okazja, dzieki