problem z przeplotem w DVXA

[Aquapur4]

Napisany przez sir.daniel

Wrzuć obrazki na imageshack....

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem ale czy chodzi ci o to że na górnej połowie ekranu pokazuje jakąś klatkę, a na dolnej już jest nowa i po środku jest jakby niewidzialna pozioma linia oddzielająca dwie różne klatki?

Możliwe, że tak choć sceny bardzo szybko się zmieniają i trudno to dostrzec. Kiedy zatrzymuję klatkę filmu w momencie zakłócenia już tego nie widzę. Wygląda mi to na miejscowe szarpanie klatek w poziomych liniach schodzących najczęściej z góry obrazu w dół. Fazy początku tych zakłóceń rozpoczynają się z różnych pionowych miejsc na obrazie tworząc poziomą linię "....niewidzialna pozioma linia oddzielająca dwie różne klatki?" być może to o czym wspomniałeś i to tak migocząc schodzi w dół.
A kiedy sceny są bez ruchu jest idealnie. Zaznaczam, że pomimo tego problemu uruchomiony film odtwarzany jest płynnie i synchronizuje się z dźwiękiem.

Bez względu na jakość odtwarzanego materiału czy jest to 1080p czy 720p a nawet zwykły DViX - to w każdym z tych przypadków podczas odtwarzania ruchomych scen właśnie tak się dzieje. Źle

W MPlayerC Homme Cinema z włączonym DXVA dokucza... a kiedy DXVA jest wyłączone i ustawienia są domyślne, wtedy jest ok.

Co powinienem zrobić żeby również z DXVA istniała przyjemność oglądania?

Edytuję gdyż zauważyłem jeszcze jedną dziwną a być może pomocną wskazówkę... Takie same sytuacje jak na filmie mam gdy w komputerze uruchomił się wygaszacz ekranu. (TERAZ TO ZAUWAŻYŁEM. Po napisaniu postu zacząłem jeszcze nad tym myśleć i wtedy włączył się wygaszacz). Czyżby odświeżanie obrazu? hm.. Ale kiedy podłączam kabel hdmi do monitora albo tv jest dokładnie tak samo jak na laptopie. Matryca notebooka: 1600x900 60Hz i wymuszenie HDTV 1920x1080 60hz/75Hz