OpenOffice.org 2.1 pod choinkę...

[luminat]

Napisany przez sobrus

...za to jak sobie edytor rownan z office2000 przypomne to mi sie na wymioty zbiera. poprawili to?...

Moze nie poprawili, ale jest dostepny komercyjny lepszy edytor rownan pod Worda nazywa sie MathType i posiada wszystko co jest do szczescia potrzebne.
Ja za to nie moge przerzucic sie na OpenOffice, zrazilem sie za czasow serii 1.x.x, ktora posiadala mnostwo bugow, jak sie chcialo skorzystac z bardziej zaawansowanych opcji to szlag czlowieka trafial jak mozna wydac tak niedopracowany pakiet biurowy. Druga powazna wada tego pakietu, to duze wymagania na pamiec i szybkosc procesora, na slabszych komputerach chodzi bardzo wolno.

[Patrix]

Napisany przez luminat

Druga powazna wada tego pakietu, to duze wymagania na pamiec i szybkosc procesora, na slabszych komputerach chodzi bardzo wolno.

ale za to jest darmowy a to wygniata większość wad

[sobrus]

Napisany przez luminat

Moze nie poprawili, ale jest dostepny komercyjny lepszy edytor rownan pod Worda nazywa sie MathType.

No tak ale ten edytor sam kosztuje 55GBP (~320zl), trudno mi to wiec uznac za jakas zalete. Tym bardziej ze 90% uzytkownikow zadowoli sie edytorem z OO, natomiast standardowy edytor z Worda nadaje sie co najwyzej dla uczniow podstaw***243;wki (nie to zeby mial male mozliwosci, ale ta jego obsluga ....).

Jesli chodzi o bugi jakos na nie nie wpadlem (co nie oznacza ze ich nie ma, ale widac mi akurat nie przeszkadzaja).

A co do wymagan - to rzeczywiscie sa spore w porownaniu do office2k, glownie jesli chodzi o pamiec. Nalezy jednak zauwazyc ze nie wymaga on za to windowsa 2000/xp. Mozna go uruchomic na 98/Me co w przypadku starszych kompow ma duze znaczenie, bo malo ktory stary komp ma legalnego xp-ka wartego wiecej niz caly sprzet. Prawde mowiac to do uruchomienie oo nie potrzeba zadnego windowsa
No i jeszcze jedna rzecz. Za 2000zl (roznica cen) mozna sobie zrobic naprawde porzadny upgrade komputera, a wtedy wymagania przestana byc problemem

[sobrus]

Napisany przez luminat

Moze nie poprawili, ale jest dostepny komercyjny lepszy edytor rownan pod Worda nazywa sie MathType.

No tak ale ten edytor sam kosztuje 55GBP (~320zl), trudno mi to wiec uznac za jakas zalete. Tym bardziej ze 90% uzytkownikow zadowoli sie edytorem z OO, natomiast standardowy edytor z Worda nadaje sie co najwyzej dla uczniow podstaw***243;wki (nie to zeby mial male mozliwosci, ale ta jego obsluga ....).

Jesli chodzi o bugi jakos na nie nie wpadlem (uzywam od wersji chyba 1.1.3). Moze mam szczescie.

A co do wymagan - to rzeczywiscie sa spore w porownaniu do office2k, glownie jesli chodzi o pamiec. Nalezy jednak zauwazyc ze nie wymaga on za to windowsa 2000/xp. Mozna go uruchomic na 98/Me co w przypadku starszych kompow ma duze znaczenie, bo malo ktory stary komp ma LEGALNEGO xp-ka wartego wiecej niz caly sprzet. Prawde mowiac to oo nie wymaga zadnego windowsa, i prawdopodobnie to jest powodem jego wiekszych wymagan.
No i jeszcze jedna rzecz. Za 2000zl (roznica cen) mozna sobie zrobic naprawde porzadny upgrade komputera, a wtedy wymagania przestana byc problemem .

btw. Mam w domu legalne 30-dniowe demo ms-office 2003. Cala plyta pokryta jest hologramem, wymaga wpisania seriala i aktywacji. Nie wiem jak dla Was ale dla mnie to juz po prostu cyrk

[Patrix]

Napisany przez sobrus

btw. Mam w domu legalne 30-dniowe demo ms-office 2003. Cala plyta pokryta jest hologramem, wymaga wpisania seriala i aktywacji.

Te***380; mam, by***322;a w CHIP 10/2005 razem z kodem - nawet nie instalowa***322;em tego
Do tego jeszcze Windows 2003 Server PL z PCWK 12/2003 - te***380; nie instalowa***322;em i nie aktywowa***322;em

Co do Office 30 dni to zbyt ma***322;o aby robi***263; ba***322;agan na dysku...
Na win2k3 chyba p***243;***322; roku daj***261; - ale dla mnie to te***380; zbyt ma***322;o bo formata robie co jakie***347; 1,5 roku... te***380; nie b***281;d***281; sobie ba***322;aganu robi***263;

[luminat]

Sobrus - to pobaw sie numerowanie i punktowaniem, akapitami, tabulatorami, spisem tresci, przypisami, tabel***261; - szybko odechce Ci sie zabawy z OpenOfficem.

[Igloo]

Napisany przez luminat

Sobrus - to pobaw sie numerowanie i punktowaniem, akapitami, tabulatorami, spisem tresci, przypisami, tabelą - szybko odechce Ci sie zabawy z OpenOfficem.

wszystko kwestia wprawy i odpowiedniego używania stylów akapitu.
co prawda OO też mnie pod tym względem narazie dobija ale idzie mi coraz lepiej lecz jak ostatnio miałem coś zrobiś na MSO to dopiero była kara, wszystko gdzieś pokitrane po paskach zamiast byc użytecznie pod PPM więc nie taki OO zły jak go poznać

[sobrus]

@luminat
Uzywalem wszystkich tych funkcji (cho***263; niekt***243;rymi (np przypisy),mo***380;e w do***347;***263; ograniczonym zakresie) i dzia***322;a***322;y ok, przynajmniej na oo.ux.pl 2.0.1. Pami***281;tam ***380;e mia***322;em troche problem***243;w z ustawieniem styl***243;w strony ale w ko***324;cu uzyska***322;em po***380;***261;dany rezultat.

Tak jak napisa***322;em wy***380;ej - pisa***322;em w oo moj***261; prace magisterska. Podobnie zrobilo wiele osob z mojego roku i jako***347; nikt nie narzeka***322;, a uzyskany rezultaty wcale nie sa gorsze niz u tych, kt***243;rzy pisali w wordzie. Niektore rzeczy, takie jak wbudowany edytor grafiki wektorowej (Draw), lepszy edytor r***243;wnan czy eksport do PDF* naprawde by***322;y pomocne i wiem ***380;e z office 2000 kt***243;re mia***322;em wcze***347;niej mia***322;bym spore problemy.
Zabawy z OO na pewno mi sie nie odechce. Chocia***380;by dlatego ze zamiast nowego office kupi***322;bym sobie laptopa, a pakiet biurowy nie jest dla mnie na codzie***324; a***380; tak bardzo wa***380;ny.

*wiem, ***380;e sa wirtualne drukarki ale por***243;wnuje teraz same pakiety biurowe

[nimal]

Napisany przez luminat

Sobrus - to pobaw sie numerowanie i punktowaniem, akapitami, tabulatorami, spisem tresci, przypisami, tabelą - szybko odechce Ci sie zabawy z OpenOfficem.

a czemu? szczegolnie akapity (style), indexy (np spisy) i tabele daja duzo wieksze mozliwosci w oo niz w mso

[rycho]

Napisany przez nimal

a czemu? szczegolnie akapity (style), indexy (np spisy) i tabele daja duzo wieksze mozliwosci w oo niz w mso

Wstałes wreszcie?
A @ndy już nie miał co robić...

[esem]

A jak można wpisywać wzory matematyczne
Nie chodzi mi o formuły i ich wyliczanie

[nimal]

Napisany przez esem

A jak można wpisywać wzory matematyczne
Nie chodzi mi o formuły i ich wyliczanie

[esem]

To nie do końca TO
Chodzi mi o zapis formuł a nie ich wyliczanie. M$ jest tu prostszy
A jak tworzyć schematy (organizacyjne)

[sobrus]

masz na my***347;li UML i takie tam? Do tego jest DIA. To taki odpowiednik Visio.

[esem]

Napisany przez sobrus

masz na myśli UML i takie tam? Do tego jest DIA. To taki odpowiednik Visio.

Ale to jest Linuks
A pod windę