![]() |
||
Nagrywarki |
Pliki |
Dyski twarde |
Recenzje |
Księgarnia |
Biosy |
Artykuły |
Nagrywanie od A do Z |
Słownik |
FAQ
|
||
|
Komputery - oprogramowanie i sprzęt Pytania i problemy niezwiązane z nagrywaniem, backupem i grami. |
Zobacz rezultaty głosowania: Jestem za dzieleniem dysku na partycje: | |||
TAK |
![]() ![]() ![]() ![]() |
20 | 80.00% |
NIE |
![]() ![]() ![]() ![]() |
5 | 20.00% |
HU KERS? / NIE MAM ZDANIA. |
![]() ![]() ![]() ![]() |
0 | 0% |
Wszystkich głosów: 25. Nie możesz oddać głosu w tej sondzie |
![]() |
|
Opcje związane z dyskusją | Tryby wyświetlania |
![]() |
#46 |
Jukebox Hero
Data rejestracji: 17.09.2004
Lokalizacja: Back for the Attack
Posty: 10,800
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
@pali
Podam prosty przykład. Mamy SSD, na nim root i home na jednej partycji, updatujemy nasze powiedzmy Ubuntu z 11.04 na 12.10. Niestety podczas update elektrownia wyłacza prąd, system operacyjny zostaje upierdzielony i mało tego - ponieważ w cache dysku było kilkaset MB niezapisanych danych (pomijając już nawet cache systemu) to system plików wygląda jak Hiroszima w pod koniec wojny. A gdzieś tam wśród 400tys plików systemowych jest nasza praca magisterska ![]() Nie wiadomo czy wszystko da się naprawić, czy jakieś pliki nie pójdą do lost+found albo po prostu powiedzą papa. Gdybyśmy mieli osobne home nie byłoby żadnego problemu, bo roota można zaorać, a podczas update nie było zapisu to /home i partycja najprawdopodobniej żyje. Oczywiście obecne systemy plików są dość odporne, a sam linuks zabezpiecza przed taką utratą danych w cache przez tzw "write barriers" (które jednak można na szczęście wyłaczyć, bo strasznie przymulają - ale nie polecam tego robić ani na root ani na home). Ale i tak lepiej dmuchać na zimne, rożne systemy plików mają różną odporność na takie przypadki. W przypadku andy'ego to nie ma sensu, bo root i boot to w zasadzie to samo (system). Wydzielenie boota nic nie da. Backupować i przywracać prawie zawsze trzeba oba, bo nie można mieć powiedzmy kernela 3.5 z zainstalowanymi na root źródłami do 3.2. Równie dobrze można wydzielić /usr, /bin i /etc, ale po co? System to całość, warto rozdzielać tylko to co logicznie jest czymś osobnym. Ostatnio zmieniany przez sobrus : 22.11.2012 o godz. 06:58 |
![]() |
![]() |
#ads | |
CDRinfo.pl
Reklamowiec
Data rejestracji: 29.12.2008
Lokalizacja: Sieć globalna
Wiek: 31
Posty: 1227
|
|
![]() |
![]() |
#47 |
Թ
Data rejestracji: 13.02.2003
Posty: 3,066
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
To co piszesz jest w pełni zrozumiałe, zgadzam się. W istocie mówisz to samo co ja: musi być jakaś strategia podnoszenia systemu czy odtwarzania z backupu, a w tym przypadku /home jest elementem tej strategii. Jeśli to ważny system produkcyjny warto przećwiczyć strategię - naczelna zasada backupu
![]() No dobrze, a mamy taką sytuację. Dane wyłącznie prywatne, bez danych OS. Wszystkie równie ważne. Rozdzielamy je na dwie identyczne partycje na jednym dysku: ../sasha-movies/ na jednej, ../belladonna-movies/ na drugiej partycji. Jest jakaś różnica w bezpieczeństwie danych? |
![]() |
![]() |
![]() |
#48 |
Jukebox Hero
Data rejestracji: 17.09.2004
Lokalizacja: Back for the Attack
Posty: 10,800
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
W takim wypadku nie ma żadnej.
Chyba że zduplikujesz dane i obie panie będą na obu partycjach. Ale akurat w tym wypadku lepiej by było postarać się o osobne urządzenie, bo duplikowanie danych na jednym dysku wiele nie pomaga. |
![]() |
![]() |
![]() |
#49 |
Թ
Data rejestracji: 13.02.2003
Posty: 3,066
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Moim zdaniem też nie ma żadnej różnicy*.
Stąd twierdzenie andiego o zaletach "separacji" jest nieuzasadnione. Po prostu andy nie przećwiczył strategii - bardzo częsty błąd. *Coś mi świta, że końcowe obszary klasycznego dysku twardego mają większe P awarii. Ale nie wiem jakie to P i czy w ogóle to prawda. |
![]() |
![]() |
![]() |
#50 |
Jukebox Hero
Data rejestracji: 17.09.2004
Lokalizacja: Back for the Attack
Posty: 10,800
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Ja dopiero niedawno zacząłem "ćwiczyć strategię" (jeżeli dobrze rozumiem to pojęcie).
Pare razy niestety straciłem dane (za każdym razem na szczęście coraz mniej i coraz mniej cennych). Na moim komputerze napisałem teraz skrypty snapshotujące automatycznie w tle różne rzeczy po różnych partycjach i dyskach, z możliwością także ręcznego robienia/przywracania bardzo szybkich (rzędu sekund) kopii zarówno całego roota jak i home. Kopia automatyczna jest trzymana maksymalnie trzy miesiące (uznałem że starczy), co w rezultacie daje mi coś a'la time machine. A ćwiczenie strategii jest w moim przypadku bardzo proste: Ile stracę po padnięciu dowolnej partycji, albo dowolnego z dysków lub płyty BD. Obecnie w zasadzie nic, ale wciąż jakoś nie jestem zadowolony w 100%. Bo nawet utraty kopii szkoda ![]() Co do tego P nie słyszałem o tym, na pewno pierwsze 20-30% dysku jest zdecydowanie szybsze niż reszta, co widać doskonale na dowolnym wykresie z HDTune. Już samo to jest dobrym powodem by go podzielić. Ostatnio zmieniany przez sobrus : 22.11.2012 o godz. 08:25 |
![]() |
![]() |
![]() |
#51 |
Forumator
Data rejestracji: 02.03.2012
Posty: 907
![]() |
Tak się zastanawiam.. co powiecie na Uranium Backup? http://www.uraniumbackup.com/index-en.aspx
Wersja Uranium Backup 8 Freeware jest po polsku - jeśli to komuś robi różnicę.
__________________
Sprzęt: ZX Spectrum+ ------------------------- ...i przyprowadził Pan użytkownika do Apple Store i rzekł mu: "wybierz sobie telefon" |
![]() |
![]() |
![]() |
#52 | ||
Թ
Data rejestracji: 13.02.2003
Posty: 3,066
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Cytat:
Przy "statycznych" danych prywatnych jak jakieś filmy, muzyka itp można ten test zrobić myślowo, no ale działające systemy produkcyjne - to już mogą wyjść różne kwiatki. Równie ważne jest zapisanie procedury odtwarzania, krok po kroku i jej przetestowanie wedle tej dokumentacji. Awaria może być w środku nocy, po pijaku i będziemy zdenerwowani ![]() Cytat:
Przy Windows 95 dawałem osobną partycję na "plik wymiany", tak jak linuksowy /swap, ofkors na początku obszaru (jeśli dobrze pamiętam, trzeba było użyć linuksowego fdiska). Da radę tak zrobić dla Win7? |
||
![]() |
![]() |
![]() |
#53 | |
Թ
Data rejestracji: 13.02.2003
Posty: 3,066
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Cytat:
Interfejs fajoski, spis możliwości imponujący - a czy nie ma on gdzieś podstawowych błędów logicznych - cholera wie. Przejrzalem Tutorials. Wyrywkowe. Mam nadzieję, że w programie zaszyto porządną dokumentację. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#54 |
Forumator
Data rejestracji: 02.03.2012
Posty: 907
![]() |
Sorry - z Tobą nie chcę nie tylko dyskutować, ale nawet rozmawiać. Z mojej strony EOT.
__________________
Sprzęt: ZX Spectrum+ ------------------------- ...i przyprowadził Pan użytkownika do Apple Store i rzekł mu: "wybierz sobie telefon" |
![]() |
![]() |
![]() |
#55 | |
Jukebox Hero
Data rejestracji: 17.09.2004
Lokalizacja: Back for the Attack
Posty: 10,800
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Cytat:
Pod Win7 oczywiście się da zrobić osobną partycję na swap, tak samo jak na kazdym innym. @Yossi Ale Pali ma absolutną rację, wiele zaawansowanych programów do backupu, przynajmniej darmowych i okrojonych, zawodzi w najmniej oczekiwanym momencie. Np. windowsowy Easeus ToDo Backup jest super, pierze i gotuje, ale w wersji free producent nie daje boot cd. W razie awarii windowsa jesteśmy w d***e, choć faktycznie mamy wszystkie potrzebne dane. Inny przykład : linuksowy BackInTime jest świetnym klonem TimeMachine. Działającym w oparciu o crona. Jest tylko jeden zonk - jakoś zapomnieli że cron jest przystosowany raczej do serwerów działających 24/7 - a ja nie mam zamiaru włączać komputera o 1 w nocy tylko po to żeby się backup dzienny wykonał ![]() Jeszcze inny bład logiczny : pojedynczy (bez historii) backup przyrostowy wykonuje się automatycznie po starcie systemu. Przywracamy obraz starego systemu/partycji, uruchamiamy komputer i nasz backup zostanie nadpisany starymi plikami z obrazu - zanim zdążymy go przywrócić. Takich błędów można popełnić bardzo dużo i nagle okazuje się że jesteśmy bez kopii. Dlatego wole mieć swoje skrypty i proste programy które robią to samo, ale wiem jak działają i wiem że nie zawiodą (no..jeżeli jednak zawiodą to je poprawie na następny raz...) Program który wskazałeś może jest dobry - nie wiem - nie używam go. Trzebaby go dobrze przetestować, żeby wyrobić sobie opinię. Ostatnio zmieniany przez sobrus : 23.11.2012 o godz. 08:54 |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#56 |
Թ
Data rejestracji: 13.02.2003
Posty: 3,066
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Tutaj należy zrobić pauzę i wyjaśnić windowsiarzom, że owe skrypty sobrusa to nie są setki megabajtów i setki okienek, a zwyczajne pliki tekstowe w liczbie 1-3 zawierające łącznie od 4 do 50 linijek zwykłego tekstu
![]() Backup full + incremental + differential można zrobić w 4 linijkach (a nawet w 1 ofkors ![]() Skoro już tyle gadamy o tych backupach, to też należy powiedzieć, że jeśli chodzi o zawartość zwyczajnego komputera domowego, w szczególności takiego z Windowsem nie należy szukać programu do backupu, a programu do archiwizacji danych. Te dwa pojęcia są bardzo bliskie, ale jednak znaczą co innego. Backup stosuje się do zabezpieczenia działającego systemu produkcyjnego i jego roboczych, zmieniających się danych - zawsze występuje tzw. horyzont czyli maks. czas z którego utracimy dane - i godzimy się na to. Nie da rady backupować co do ostatniej sekundy (taki backup byłby albo kosmicznie kosztowny albo replikowałby błędy produkcji). Natomiast dane "prywatne", jak np. filmy na naszym dysku czy dokumenty nie zmieniają się co chwila i zazwyczaj chcemy je zabiezpieczyć w 100% - mieć ograniczoną gwarancję, że nie utracimy ani bajta. Te filmy należy archiwizować i służą do tego zupełnie inne strategie. Program do backupu może zaszkodzić ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#57 |
Jukebox Hero
Data rejestracji: 17.09.2004
Lokalizacja: Back for the Attack
Posty: 10,800
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Hehe no dokładnie, moje mają raczej pod 50 linijek, bo raz że backupują dwa komputery miedzy sobą to jeszcze
a) trzymają automatyczne kopie z 3 ostatnich dni, tygodni, miesięcy (kopie te nie zajmują miejsca - twarde dowiązania plików). b) sprawdzają żeby kopia była tworzona tylko raz na dzień/tydzien/miesiąc niezależnie od tego ile razy dziennie wykona się skrypt (zabezpieczenie przez błędem logicznym o którym pisałem wcześniej) c) są łatwe w użyciu (więc więcej kodu). d) robią w tle cotygodniowy obraz roota w tar.gz wysyłany na dysk sieciowy (i trzymany tam 3 miesiące zgodnie z punktem a) Jak chce przykładowo zapamietać stan mojego systemu to piszę "_temp root" jak już skończe grzebać i uznam że stary kernel był fajniejszy i wole jednak firefoxa zamiast opery, a sterowniki się nie zainstalowały i x się nie bootuje to: "_untemp root" (bez sensu ale łatwo wpada do głowy) czekam te kilkanaście sekund, włączając trimowanie dysku i update gruba i restartuje. tyle. Wszystko mam po staremu z dokładnością do bajta. podobnie "_snap root" tworzy nowy katalog z aktualną godziną i datą w nazwie oraz aktualnym snapshotem systemu (co trwa 10 sekund i nie zajmuje miejsca na hdd). oprócz roota działa to też na home i paru innych katalogach i takie tam różne jednopoleceniowe skrypty przywracające itd dla leniwych, bo ja jestem leniwy (do tego stopnia że nie chciałoby mi się tego ustawiać przez GUI) ![]() Moje skrypty są rozwinieciem idei którą znalazłem na tej stronie (rozdział 3 i 4 - Pali się pewnie zanudzi, ale polecam) ![]() http://www.mikerubel.org/computers/rsync_snapshots/ Ostatnio zmieniany przez sobrus : 23.11.2012 o godz. 13:05 |
![]() |
![]() |
![]() |
#58 |
Թ
Data rejestracji: 13.02.2003
Posty: 3,066
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Wrzucaj wsio, ja jestem noga z backupu, a dla większości to i tak nowość.
***10003; Staruszka rsync znam, ale nie używam. Bez powodu ![]() Robię z użyciem: różne pakery + tarball + mało znane scp (secure copy) z pakietu ssh (wygenerowane klucze public i private na maszynach). Obecnie wszystko mam u jednego hostera, w jednej serwerowni - więc czasy transmisji dobre. Ofkors backup u tego samego hostera co produkcja, sam w sobie jest minusem - wiem. Poinformowałem tylko admina, który serwer do czego służy, są na innych maszynach i możliwie odseparowane, także poprzez inne panele klienta, przypisane maile itd itp ***10003; shfs (moduł kernela) + ssh - nie używałem, ale może Ci się spodoba ***10003; Gdybyś miał jakieś materiały do robienia backupu SQL (konkretnie mySQL używam) - poproszę. Używam mysqldump i czasem zwykłego kopiowania SELECT-INSERT, ale mam wrażenie, że moja wiedza jest zbyt skromna. ***10003; Dzisiejszą noc spędziłem na poznaniu platformy Zope. Chciałem od dawna, ale sprzętu nie miałem - instalacja Plone na wstępie zżera 100 MB RAM bez ruchu i RAM cache ![]() A zainspirowany niniejszym tematem zacząłem od backupu ![]() http://wiki.zope.org/ZODB/FileStorageBackup |
![]() |
![]() |
![]() |
#59 |
Jukebox Hero
Data rejestracji: 17.09.2004
Lokalizacja: Back for the Attack
Posty: 10,800
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
To jest główny skrypt do backupów rsyncem.
Wystarczy go uruchamiać cyklicznie co jeden dzień i sam zatroszczy się o backup i trzymanie kopii przez 3 miesiące. Użycie jest proste: Kod:
_backup katalog_źródłowy katalog_docelowy [FSL] W katalogu docelowym tworzone są katalogi na kopie oraz trzy pliki "timestampy" które zawierają informację kiedy był ostatni backup. Skrypt sam "postarza" kopie i usuwa najstarszą. W sekcjach exclude dla rsynca trzeba wypisać katalogi których nie chcemy backupować (u mnie np. /a, /nas itp). Kod jest może nieoptymalny i brzydki ale przecież nigdy nie miał być prezentowany ![]() Kod:
#!/bin/bash DIR="$2"; #parametry if [ -z "$1" ]; then echo "Brak katalogu źródłowego"; exit; fi; if [ -z "$2" ]; then echo "Brak katalogu docelowego"; exit; fi; if [ "$3" == "FSL" ]; then PAR="--copy-dirlinks"; fi; #utwórz katalogi if [ ! -d $DIR/D3 ]; then mkdir $DIR/D0; mkdir $DIR/D1; mkdir $DIR/D2; mkdir $DIR/D3; mkdir $DIR/T0; mkdir $DIR/T1; mkdir $DIR/T2; mkdir $DIR/T3; mkdir $DIR/M0; mkdir $DIR/M1; mkdir $DIR/M2; mkdir $DIR/M3; fi; #dzienny CD=$(date +%y%m%d); GO='NIE'; if [ ! -e $DIR/daystamp ]; then GO='TAK'; else LD=$(cat $DIR/daystamp | head -1); if [ "$CD" \> "$LD" ]; then GO='TAK' fi; fi; if [ "$GO" == "TAK" ]; then mv $DIR/D3 $DIR/DX mv $DIR/D2 $DIR/D3 mv $DIR/D1 $DIR/D2 mv $DIR/D0 $DIR/D1 mv $DIR/DX $DIR/D0 cp -al $DIR/D1/. $DIR/D0 rsync -aAX --delete --exclude={/dev,/proc,/sys,/tmp,/run,/var/run,/mnt,/media,/lost+found,/home,/a,/b,/c,/d,/e,/f,/nas,/siec,.gvfs} $PAR $1 $DIR/D0 echo $CD > $DIR/daystamp fi; #tygodniowy CD=$(date --date="tomorrow" +%Y%W); GO='NIE'; if [ ! -e $DIR/weekstamp ]; then GO='TAK'; else LD=$(cat $DIR/weekstamp | head -1); if [ "$CD" \> "$LD" ]; then GO='TAK' fi; fi; if [ "$GO" == "TAK" ]; then mv $DIR/T3 $DIR/TX mv $DIR/T2 $DIR/T3 mv $DIR/T1 $DIR/T2 mv $DIR/T0 $DIR/T1 mv $DIR/TX $DIR/T0 cp -al $DIR/D0/. $DIR/T0 rsync -aAX --delete --exclude={/dev,/proc,/sys,/tmp,/run,/var/run,/mnt,/media,/lost+found,/home,/a,/b,/c,/d,/e,/f,/nas,/siec,.gvfs} $PAR $1 $DIR/T0 echo $CD > $DIR/weekstamp fi; #miesieczny CD=$(date --date="tomorrow" +%Y%m); GO='NIE'; if [ ! -e $DIR/monthstamp ]; then GO='TAK'; else LD=$(cat $DIR/monthstamp | head -1); if [ "$CD" \> "$LD" ]; then GO='TAK' fi; fi; if [ "$GO" == "TAK" ]; then mv $DIR/M3 $DIR/MX mv $DIR/M2 $DIR/M3 mv $DIR/M1 $DIR/M2 mv $DIR/M0 $DIR/M1 mv $DIR/MX $DIR/M0 cp -al $DIR/D0/. $DIR/M0 rsync -aAX --delete --exclude={/dev,/proc,/sys,/tmp,/run,/var/run,/mnt,/media,/lost+found,/home,/a,/b,/c,/d,/e,/f,/nas,/siec,.gvfs} $PAR $1 $DIR/T0 echo $CD > $DIR/monthstamp fi; "/d/.backup/qbit/#temp" to mój katalog do trzymania kopii, trzeba to zmienić na coś swojego, podobnie jak usera w /home i swoje wyjątki w rsync PS. nie testujcie tego na maszynie roboczej, u mnie działa ale u Was od razu nie musi ![]() _untemp ma rsync z delete na / i teretycznie gdyby coś poszło źle może wszystko ładnie skasować... ja testowałem to początkowo na virtualboxie. Kod:
#!/bin/bash #SRC1 - katalog ze zrodlem do skopiowania #DST1 - podstawowy katalog do trzymania danych #DST2 - katalog docelowy dla danej akcji czyli DST1+(root/home) DST1="/d/.backup/qbit/#temp" GO="NIE" if [ -z "$1" ]; then echo "Brak źródła"; exit; fi; if [ "$1" == "root" ] then SRC1="/"; DST2=$DST1"/root"; GO="TAK"; fi; if [ "$1" == "home" ] then SRC1="/home/user"; DST2=$DST1"/home"; GO="TAK"; fi; if [ $GO == "NIE" ] then echo "Niepoprawny parametr"; exit; fi; if [ $GO == "TAK" ] then mkdir $DST2; rsync -aAX --delete --exclude={/dev,/proc,/sys,/tmp,/run,/var/run,/mnt,/media,/lost+found,/home,/a,/b,/c,/d,/e,/f,/nas,/siec,.gvfs} $SRC1 $DST2 fi; Kod:
#!/bin/bash SRC1="/d/.backup/qbit/#temp"; if [ -z "$1" ]; then echo "Brak źródła"; exit; fi; if [ "$1" == "root" ] then DST="/"; SRC2=$SRC1"/root/*"; fi; if [ "$1" == "home" ] then DST="/home/user"; SRC2=$SRC1"/home/user/*"; fi; rsync -aAX --delete $SRC2 $DST if [ "$1" == "root" ] then update-grub; fi; Ostatnio zmieniany przez sobrus : 23.11.2012 o godz. 18:18 |
![]() |
![]() |
![]() |
#60 |
inżynier systemowy
Data rejestracji: 07.07.2004
Lokalizacja: Białystok
Posty: 2,209
![]() ![]() ![]() |
Podczas obsługi dużych firm, bardzo cżesto stosujemy podział na partycje. Podstawowa = objętość dysku -50GB. 50GB tam trzymamy obraz po instalacji systemu i plik archiwum outlooka, partycja jest niedostępna dla użytkownika - nawet RO - jedynie aplikacja ma do niej RW.
Osobiście na komputerze domowym mam: RAID0 4x500gb = 2TB podzielony na 3 partycje: - OS1 150GB - OS2 150GB - aplikacje reszta dysk 1TB - jedna partycja - cały syf, którego nie wyrzucam, ale nie warto o niego dbać RAID1 2x2tb = 2tb - jedna partycja- tu trzymam ważne dane (oddzielny kontroler RAID) , backupy partycji systemowych, oraz backupy instalacji serverów i urządzeń sieciowych. edit: pulpit i moje dokumenty (cały users) lecą redirectem na RAID1 - w razie padu systemu mam wszystkie dane komputer stoi pod UPS APC 1000XL - 2 aku o pojemności 18AH sztuka - czas podtrzymania ok godziny Jedynie o co się martwię to włamanie i kradzież - dlatego płace jeszcze za usługę hostingową o dużej pojemności gdzie siedzą wszystkie configi urządzeń sieciowych, a backupy instalacji systemów są na płytach w lokalizacjach serverów. Ostatnio zmieniany przez polakT : 24.11.2012 o godz. 19:25 |
![]() |
![]() |
![]() |
Tagi |
dysk, partycja, partycjonowanie |
Opcje związane z dyskusją | |
Tryby wyświetlania | |
|
|
![]() |
||||
Dyskusja | Autor | Forum | Odpow. | Ostatni Post |
Śmieszne teksty... | MacGyver | Humor | 4412 | 11.03.2020 21:16 |
Ciekawe powiedzenia, cytaty, śmieszne stwierdzenia | andrzejj9 | Humor | 34 | 16.03.2019 14:39 |
Chuck Norris | Morris | Humor | 111 | 07.10.2018 01:42 |
LITEK czy BENQ - oto jest pytanie ? | kowanski | Napędy optyczne DVD | 5 | 11.03.2008 23:21 |
Przykład jak mozna zarobic na naiwnosci ludzi | Ice | Off topic | 7 | 03.10.2005 00:41 |