Program do backupu

[andy]

Faktycznie cena była w ojro.

rscynckiem nie zrobisz kopii różnicowej partycji tylko jej zawartości.

W tym wypadku bez różnicy, bo w razie awarii możesz przywrócić plik, czy całą zawartość.

Niby do tego sensowny bajer z miejscem w chmurze, ale potem trzeba za to płacić co roku. Tylko czy to bezpieczne wrzucać dane twórcy softu do szyfrowania? Zwłaszcza po Snowdenie?

Na zapis kopii w chmurze bym nie patrzył. Już nie chodzi o to co wypływa na temat NSA, tylko od strony wydajnościowej mija się to z celem.
Przy kopii dysku powiedzmy 500GB przesłanie tego do chmury w rozsądnym czasie wymaga niezłej rurki..

Nie w czasie rzeczywistym, ale wg harmonogramu. Np. przy zamykaniu systemu. To w praktyce powinno być wystarczającym kompromisem, bo przynajmniej raz na tydzień każdy komp jest wyłączany. A jakby nie była specjalnie odczuwalna jego praca, to i wg kalendarza w czasie normalnego korzystania z komputera.

rsynca można ustawić na wiele sposobów. Może np. uruchamiać się co 1h i wysyłać tylko zmiany. Sobrus to stosuje i może powiedzieć jak z wydajnością. Kopia leci przez sieć lokalną na serwer.
U siebie też planuję tak to zrobić, jednak nie mam czasu obecnie na to.

Dla Windowsa Acronis powinien dać Ci to czego potrzebujesz. Kopie przyrostowe, wysyłanie kopii przez sieć na NASa, szyfrowanie (przy zamkniętych rozwiązaniach nigdy nie masz pewności czy nie ma tam luki )

Jeżeli 340zł za licencję na trzy kompy to nie jest wygórowana kwota to nie ma co się zastanawiać.