No fakt...numer. Anka rezygnowała z telefonu i neta u nich, w ogóle, więc tego dylematu nie było.
Nie wiem jak jest u stacjonarnych, ale może te wszystkie formalnosci bierze na siebie nowy dostawca (tu orange)? Bo wtedy dostajesz papier do ręki, a oni niech się przepychają ze sobą. Może tu akurat nie będzie kłopotu, bo netia jedzie/jechała na kablach tepsy, więc im po prostu odłączą. Musisz dopytać w orange jak to w praktyce wygląda. PS Ja nie miałem żadnych kłopotów z przejściem z orange do kablówki - sam telefon. Sami między sobą pozałatwiali formalności, trwało to też krótko. |
Do mnie z Netii dzwonili zawzięcie, proponując to samo co mam na umowie na czas nieokreślony, na umowę na 2 lata. :szczerb: Jak marudziłem, to chcieli mi dać modem, lub jakieś cośtam, więc w sumie też chętnie ich opuszczę.
|
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 22:20. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2024, vBulletin Solutions Inc.