Składamy nowy komputer. Proszę o zatwierdzenie podzespołów :)

[seku]

kupi kupi
- ASUS Z87-C
- ASUS Z87-K

[Patrix]

Za tą kwotę to na chipset Z szkoda siana... miałby korzyść tylko z prockiem w wersji K
- i tu mu chyba budżet pęka w szwach.

[seku]

Napisany przez Patrix

Za tą kwotę to na chipset Z szkoda siana... miałby korzyść tylko z prockiem w wersji K
- i tu mu chyba budżet pęka w szwach.

możliwe Ja nadal czekam na rewizje C2 Z87

a tym czasem kompletuje komputer dla kolegi mega mega budżetowy


Intel Pentium Processor G2120 (3M Cache, 3.10 GHz)
1x4GB 1600mhz skoro procek je wykorzysta

i szukam MBO z HDMI i DVI co aby monitor i TV mógł już podłączyć cyfrowo

@Pierwszy orientujesz się jaki model iGPU jest w G2120 ? na stronie Intela jest tylko Intel***174; HD Graphics i częstotliwości rdzenia
gdzieś mi się wyczytało że jest to HD2500 ale już tego znaleźć nie mogę

[- Deckard -]

ludziska i pingwiny mój budżet to około 2200zł +- jakiś tam grosz
[nie zrobi mi różnicy dodanie do tej kwoty np 100zł jeśli warto ale 3k nie wydam]
mam bude,zasilacz 450watt z toppowera ,napedy więc wiadomo czego trzeba
do kompletu
komp ogólnie do neta filmów no ale też do gierek bo lubię od czasu do czasu komuś łeb odstrzelić itp
na pewno nie będę bawił się w oc
z grafiki preferuje geforce [kiepskie wspomnienia z ati]
zależy mi na ciszy i jakości, bezawaryjności jeśli w dobie chińszczyzny takie cos istnieje

[Patrix]

Na grafikach się nie znam, ale ktoś coś do tego dosztukuje,
zasilacz 450 pod dobrą grafikę będzie raczej za słaby...



OC to dzisiaj masakra - jeden klik, nawet byś nie zauważył jak Ci 1Ghz przybywa...

Za 2400 to jak się postarasz nawet na i5 się załapiesz i to z grafiką za 500,- + zasilacz.

[Pierwszy]

@seku: tak, w g2120 siedzi intel hd 2500 tu trochę testów

[seku]

dzięki
już zamówiłem w morele wziąłem G2120 i ram 1x4gb 1600mhz CL 11

czyli wpływ szybszego RAM ma znaczenie na iGPU ale to jest jakieś 3-5% tyle żeby wykorzystać szybszy ram niż 1600mhz trzeba mieć MBO z serii "Z" gdzie są dzielniki bo z tego co się orientuje to na B,H i Q max można ustawić właśnie 1600 dla Ivy Bridge

@- Deckard -
w cenie za 2k. zł nie pchał bym się już w LGA 1155


MBO kwestia gustu do 600zł jest już spory wybór zależy co kto potrzebuje ile USB itp.

ogólnie to jak już wspominałem warto poczekać na nowa rev. chipsetu Z87 C2.

[Patrix]

Też niezły, choć ja dalej z tym Z i prockiem nie K bym zwrócił uwagę

Najlepiej jak - Deckard - napisze żądania, będziemy do tego pertraktować...
Za 2300 jest za duży rozrzut w opcjach.

[seku]

i5-4430 jest bez K :-)

a Ja nadal mam dylemat czekałem na tego Haswella od dawna i się z lekka rozczarowałem

oczekiwałem platformy High-End tak jak kupowałem 3lata temu LGA1366
jedyne czego mi brak w obecnym configu u siebie to brak natywnego SATA 3 a tak to moja i7 950 nadal daje rady :-)

[seku]

@- Deckard -

MBO które bym polecił

nie lobie ASRock bez urazy ale mam źle skojarzenia z czasów Athlona XP

a tu kolejny zestaw


jak nie kupujesz procesora w wersji "K" czyli z odblokowanym mnożnikiem nie warto kupować szybszych pamięci jak 1600mhz bo i tak ich nie wykorzysta

więc zakładamy zestaw 2x4gb 1600mhz w zależności co akurat ma sklep w jakim kupujesz

i5-4430 to najniższy model i najtańszy Haswell jakiego da się kupić.

co do MBO to GRYPHON Z87 jest niemal że idealny pomimo mATX
kwestia gustu jakie wyjścia ci są potrzebne i w jakiej ilości.

nad GPU bym się wstrzymał do premiery GTX750Ti a do tego czasu możesz korzystać z iGPU HD4600

zasilacz Be Quiet! 530w spokojnie da rady nawet nowej 760Ti

[Jarson]

Napisany przez seku

3 309589 Chłodzenie CPU SilentiumPC Fortis HE1225 (SPC043) 1 120,00 120,00

(...)

nigdy nie używałem BOX`wych wentylatorów z takim Celkiem na Ivy Bridge będzie mocno hałasował ? czy może go namówić na SilentiumPC Fortis HE1225 ew. co w podobnej cienie jest jeszcze godnego polecenia ?

Nie wiem, czy w końcu namawiałeś na to czy nie, ale po co komuś, kto chciał tylko reanimować starego kompa dedykowane chłodzenie w nowym? Jeśli to osoba która potrzebuje kompa do podstawowych zadań (no bo kto inny chciałby coś robić z poprzednim kompem?), to ten nowy będzie aż nadto. BOXowych zestawów chłodzenia też nie lubię, ale bez przesady - ponieważ pewnie z 90+% osób nie wymienia ich na lepsze, producenci muszą zachować jakiś poziom ich kultury pracy. Dla Ciebie czy dla mnie zakup alternatywnego chłodzenia jest w pełni uzasadniony, ale dla osoby która kompa traktuje jako narzędzie raczej bardziej ucieszy zachowane w portfelu 120 zł niż kilka decybeli mniej podczas przeglądania netu

Napisany przez - Deckard -

na pewno nie będę bawił się w oc

Nieraz spotykam się z takim stwierdzeniem na wstępie rozmowy o nowym kompie, także tu na Forum któryś raz już widzę podobne zastrzeżenie. Ogólnie rozumiem o co chodzi, ale ogólnie dzisiaj opłaca się podkręcać.

Jeszcze kilka lat temu było tak, że OC kojarzył się z jakąś - większą lub mniejszą - ingerencją w stabilny układ zasilacz-mobo-CPU-RAM (+ ew. GPU). Lekki OC był zawsze bezpieczny ale niewiele dawał, a ekstremalny dla odmiany był bardzo zauważalny, ale ryzykowny. Niekoniecznie się to opłacało.

Dziś podkręcanie ma już więcej sensu. Po pierwsze producenci płyt głównych tworzą programy, do tego działające zwykle również spod poziomu Windowsa (i to zwykle bez potrzeby restartu kompa do zastosowania zmian), które nie wymagają żadnej wiedzy, która była konieczna kiedyś. Po drugie, możliwości OC dziś są znacznie większe niż kiedyś - bez wyciskania z CPU ostatnich potów można liczyć na zwiększenie taktowania o 25-30%, przy odrobinie szczęścia można mieć więcej. Patrix słusznie zauważył:

Napisany przez Patrix

OC to dzisiaj masakra - jeden klik, nawet byś nie zauważył jak Ci 1Ghz przybywa...

Dziś averclocking pod tytułem kliknięcia "auto OC" to tak naprawdę po prostu przywrócenie naturalnego potencjału procesora Żal nie skorzystać, szczególnie jeśli ma się przyzwoitą płytę główną

[sobrus]

Podkręcanie tak naprawdę nigdy nie wiązało się ze szczególnym ryzykiem. Co innego podkręcanie związane z podnoszeniem napięć.
Podkręcałem nawet Voodoo1. I Celerona 300 zrobiłem 450Mhz. Podkręcałem i dalej podkręcam wszystko co mi wpadnie w ręce, mój rekord to podkręcenie GeForce8 w laptopie +100% (z 800 na 1600Mhz).

I nigdy nic się nie stało, bo megaherce nie zabijają, co najwyżej sie zawiesi - trzeba tylko uważać na temperatury. Natomiast podnoszenie napiecia to już większe ryzyko.
Trzeba też uważać na podkręcanie pamięci - bo te nie mają termometru ani nawet radiatorów.

Z podkręcaniem obecnie jest jedna wielka lipa, bo poza K Intel swoje procki blokuje. Dlatego ja kupiłbym albo i5K albo AMD FX 83xx, natomiast zamiast i3 które nie ma K - prawie na pewno byłoby to AMD FX.

[- Deckard -]

Napisany przez seku

@- Deckard -

a tu kolejny zestaw
Załącznik 62842

jak nie kupujesz procesora w wersji "K" czyli z odblokowanym mnożnikiem nie warto kupować szybszych pamięci jak 1600mhz bo i tak ich nie wykorzysta

więc zakładamy zestaw 2x4gb 1600mhz w zależności co akurat ma sklep w jakim kupujesz

i5-4430 to najniższy model i najtańszy Haswell jakiego da się kupić.

co do MBO to GRYPHON Z87 jest niemal że idealny pomimo mATX
kwestia gustu jakie wyjścia ci są potrzebne i w jakiej ilości.

nad GPU bym się wstrzymał do premiery GTX750Ti a do tego czasu możesz korzystać z iGPU HD4600

zasilacz Be Quiet! 530w spokojnie da rady nawet nowej 760Ti

no i te flaczki zamówione - jutro do odbioru co prawda za 2400zł
ale za karę wytargałem 2 płyty BluDl i dwie normalne z verbatima

z mojej strony wielkie dzieki za ekspresową pomoc
czas wystawiać na aledrogo stare flaki

[Jarson]

Napisany przez sobrus

Podkręcanie tak naprawdę nigdy nie wiązało się ze szczególnym ryzykiem. Co innego podkręcanie związane z podnoszeniem napięć.
Podkręcałem nawet Voodoo1. I Celerona 300 zrobiłem 450Mhz. Podkręcałem i dalej podkręcam wszystko co mi wpadnie w ręce, mój rekord to podkręcenie GeForce8 w laptopie +100% (z 800 na 1600Mhz).

I nigdy nic się nie stało, bo megaherce nie zabijają, co najwyżej sie zawiesi - trzeba tylko uważać na temperatury. Natomiast podnoszenie napiecia to już większe ryzyko.
Trzeba też uważać na podkręcanie pamięci - bo te nie mają termometru ani nawet radiatorów.

Z podkręcaniem obecnie jest jedna wielka lipa, bo poza K Intel swoje procki blokuje. Dlatego ja kupiłbym albo i5K albo AMD FX 83xx, natomiast zamiast i3 które nie ma K - prawie na pewno byłoby to AMD FX.

Intel blokuje podkręcanie, bo to się stało zbyt popularne - producenci płyt głównych robią programy, które nie dość że podkręcą po jednym kliknięciu, to jeszcze wytrąbią o ile się udało i niemalże powiedzą, do poziomu jakiego innego modelu właśnie się dobiło. Różnice w cenie procków są na tyle spore, że podkręcając słabszy model o byle 0,5 GHz ma się w kieszeni kilkaset zł. Mało tego, obecnie często wolniejsze procki podkręcają się do podobnych wartości co szybsze - na takim to poziomie stoi dziś sortownie układów. Nie można więc nawet powiedzieć, że warto kupić szybszy żeby też podkręcić, bo może się okazać że oba osiągną podobne taktowanie.

[Jarson]

Napisany przez sobrus

Podkręcanie tak naprawdę nigdy nie wiązało się ze szczególnym ryzykiem. Co innego podkręcanie związane z podnoszeniem napięć.
Podkręcałem nawet Voodoo1. I Celerona 300 zrobiłem 450Mhz. Podkręcałem i dalej podkręcam wszystko co mi wpadnie w ręce, mój rekord to podkręcenie GeForce8 w laptopie +100% (z 800 na 1600Mhz).

I nigdy nic się nie stało, bo megaherce nie zabijają, co najwyżej sie zawiesi - trzeba tylko uważać na temperatury. Natomiast podnoszenie napiecia to już większe ryzyko.
Trzeba też uważać na podkręcanie pamięci - bo te nie mają termometru ani nawet radiatorów.

Z podkręcaniem obecnie jest jedna wielka lipa, bo poza K Intel swoje procki blokuje. Dlatego ja kupiłbym albo i5K albo AMD FX 83xx, natomiast zamiast i3 które nie ma K - prawie na pewno byłoby to AMD FX.

Intel blokuje podkręcanie, bo to się stało zbyt popularne - producenci płyt głównych robią programy, które nie dość że podkręcą po jednym kliknięciu, to jeszcze wytrąbią o ile się udało i niemalże powiedzą, do poziomu jakiego innego modelu właśnie się dobiło. Różnice w cenie procków są na tyle spore, że podkręcając słabszy model o byle 0,5 GHz ma się w kieszeni kilkaset zł. Mało tego, obecnie często wolniejsze procki podkręcają się do podobnych wartości co szybsze - na takim to poziomie stoi dziś sortownie układów. Nie można więc nawet powiedzieć, że warto kupić szybszy żeby też podkręcić, bo może się okazać że oba osiągną podobne taktowanie.

A co do bezpieczeństwa przy OC, to jest prawda - mi się też niczego nie udało w ten sposób zepsuć. Nawet kilkuletnie sprzęty które podkręcałem na maksa ot z ciekawości, bo i tak miały iść do recyklingu - i potem na tym maksie (no - prawie - zawsze na koniec ustawiam trochę mniej dla bezpieczeństwa) jeszcze pracowały i pracowały u kogoś...