Stare vs nowe, czyli odwieczna dyskusja akademicka

[mgit]

Napisany przez DarkSlide97

mgit co to znaczy "nie korzystasz nie jesteś na topie"? Programu używa jeszcze wieeele osób a to że nie jest modny... niezbyt mnie obchodzi. Jakby instalowanie sobie wirusów na komputer było "na topie" to też byś instalował? Nie lubię takiego myślenia, że koniecznie trzeba być modnym i używać tego co wszyscy.

Trzy określenia których nienawidzę - "to już niemodne", "to nie wypada" oraz "co ludzie powiedzą".

Starsze wersje GG da się wciąż używać, albo GGLite. Proste, numery można zapisywać w programie, nie trzeba wypełniać formularzy, danych osobowych itp.

PS Nie mam facebooka, moi znajomi mają ale nie rozmawiają przez niego ze mną
Czyli nie istnieję?

W moim przypadku:
GG po co mi, jak nie mam na nim znajomych, wszyscy przeszli na facebook'a.
Nie zamierzam zmuszać znajomych do badziewia jakim jest gg, tylko po to by mogli zemną czasem porozmawiać czasem. A przestrzeganie zasady:

Chcesz ze mną porozmawiać - do zainstaluj komunikator, bo mi na tej rozmowie nie zależy - też nie jest optymalnym rozwiązaniem.

Co do mody:
Jak bym nie patrzył na modę, nadal bym używał noki 3310 i jeździł Fiatem 126p <- w myśl zasady, przecież, jeździ to po co lepszy lub przecież dzwoni

GG wypadło z obiegu, i takie są fakty.

[andrzejj9]

Napisany przez mgit

W moim przypadku:
GG po co mi, jak nie mam na nim znajomych, wszyscy przeszli na facebook'a.
Nie zamierzam zmuszać znajomych do badziewia jakim jest gg, tylko po to by mogli zemną czasem porozmawiać czasem. A przestrzeganie zasady:

Chcesz ze mną porozmawiać - do zainstaluj komunikator, bo mi na tej rozmowie nie zależy - też nie jest optymalnym rozwiązaniem.

Co do mody:
Jak bym nie patrzył na modę, nadal bym używał noki 3310 i jeździł Fiatem 126p <- w myśl zasady, przecież, jeździ to po co lepszy lub przecież dzwoni

GG wypadło z obiegu, i takie są fakty.

Naturalnie wszelkie rozmowy prowadzone na FB też należą do firmy i mogą być w dowolny sposób wykorzystywane?