Może by ruszyło ale strasznie drogie :(
Ja to raczej chciałem jako test/zabawkę bo szansa że coś odbiorę jest nikła (nawet analogową odbieram szczątkowo).

Dużo tanich tunerów działa pod linuksem. Tu jest nawet lista:
http://linuxtv.org/wiki/index.php/DVB-T_USB_Devices
Niestety na allegro zazwyczaj są inne modele i raczej trzeba sprawdzać po chipsecie.
Ale nawet wtedy nie ma gwarancji przecież, że będzie działać.

Oprogramowanie jest w systemie - dowolny program obsługujący V4L, tylko kwestia czy kernel zobaczy kartę.

Ktoś może wie, jak przedstawiają się perspektywy odbioru w TV cyfrowej, naziemnej, kanałów innych niż polskie? W tym oczywiście - polskojęzycznych - np. Discovery

Podobno są perspektywy wprowadzenia płatnych kanałów w ramach naziemnej telewizji cyfrowej. Aczkolwiek nikt nie wie "co, jak, gdzie i kiedy"...

Póki co Polsat Cyfrowy wprowadził ofertę TV Mobilna działającą właśnie w oparciu o tę technologię, ale oferta jest dosyć uboga.
Szczegóły tutaj:
http://www.cyfrowypolsat.pl/oferta/tv-mobilna/index.cp

W najbliższym czasie nie ma co liczyć na lepsze kanały właśnie typu Discovery.

Chyba, że źle zrozumiałem Twoje pytanie ;)

Niestety, dobrze zrozumiałeś :'(

Chyba jeszcze długo będę skazany na płacenia idiotycznych pieniędzy za 150 kanałów w kablówce, z których oglądam może 10.
Marzę o sytacji, w której płaciłbym tylko za te kanały, które chcę oglądać.

Nie ty jeden byś tak chciał.
Tylko, że wtedy większości z tych 150 kanałów nikt by nie chciał wykupić/oglądać. Bo nic na nich nie ma do oglądania.

Na tym właśnie polega zasada "pakietowania".
90% kanałów to śmiecie, których prawie nikt nie ogląda, a które są jedynie nośnikiem reklam. Tu tylko pozornie sam sobie zaprzeczam - jeśli prawie nikt nie ogląda to po co reklamy? Tu wchodzi w grę prosty rachunek zysków i strat. Chłam, który jest tam nadawany, jest kupowany też "w pakietach", za jakieś grosze, a nawet kilka wyemitowanych tam reklam podpasek zwraca koszt zakupu serialu typu "W szponach namiętności".

100% racji.
Dlatego jestem przeciwnikiem płatnych platform typu n czy cyfra+, które zabijają darmowe rozwiązania jak FTA.

Telewizja, skoro już nadaje reklamy, to powinna być za darmo, aby dotrzeć do widzów, którzy te reklamy mają oglądać.
Opłaty powinny być jedynie za kanały premium jak HBO.

Może być nawet 1000 kanałów, jeżeli nikt nie zmusza mnie do kupowania czegoś czego nie chce. Na satelicie są dziesiątki niemieckich darmowych kanałów które mi absolutnie nie przeszkadzają.

Znajomy ma pełny pakiet Cyfry+ i ogląda tak jak ja, głównie prognozę pogody. :rotfl:

Stwierdził, że z tego zrezygnuje, dostroi telewizor do naziemnej cyfrówki i starczy.

Jak się chce jakiś film obejrzeć, to lepiej pójść do wypożyczalni, zapłacić 8 złotych i obejrzeć kiedy się chce i co się chce.

Jestem pewien ze płatne platformy będa lobbować, aby na DVB-T było jak najmniej kanałów.
A ponieważ te platformy są jednocześnie właścicielami stacji telewizyjnych - to wielkiego problemu to dla nich nie stanowi.

To jest pewnego rodzaju szantaż. Kupiłeś swój nowy telewizor FullHD - ale żeby miec co na nim oglądać w jakości HD musisz kupić drogą telewizję z pakietami.

Jestem przekonany, że juz się koncerny medialne postarają, żeby odbiór z "bezpłatnej" platformy naziemniej nie był tańszy, niż z sieci kablowej czy platformy satelitarnej.
Oczywiście,dla części ludzi - szczególnie starszego pokolenia -w zupełności wystarczy odbiór TVP1, TVP2, TVN,i Polsat - w końcu tam są wszystykie seriale.
Ale co z tymi, co są "społecznie nieprzystosowani" i nie oglądają seriali, ani "reality shows"? Ano nic - płacimy i będziemy płacić dalej coraz więcej i w zamian za to będziemy dostawać jeszcze więcej reklam.

Zgadzam się z tym, że - albo płacimy abonament, albo go nie płacimy, ale w zamian za to (dobrowolnie) akceptujemy 40 min reklam na godzinę.
Bo w tej chwili to przeciętny odbiorca płaci DWA abonemanty (ten socjalistyczno-państwowy i drugi, zeby w ogóle móc coś sensownego oglądać, czasami też trzeci - za kanały filmow, jak ktoś potrzebuje), a OPRÓCZ tego jest bezlitośnie karmiony rzeką reklam - coraz bardziej *****nych i coraz bardziej olewających wszelkie w tej dziedzinie normy i przepisy.

Ten państwowy abonament jest nim tylko z nazwy - faktycznie jest to wyłącznie podatek od posiadania odbiornika telewizyjnego.

Tak - masz absolutną rację.
Możesz w ogóle niczego nie oglądać, a podatek RTV i tak musisz zapłacić. Masz telewizor? To płać!
A teraz uwaga - masz komputer z tunerem TV, nawet zewnętrznym - ale podąłczonym? PŁAĆ!!!

no ale za to nasz ludowa, socjalistyczna TV prowdzi działalność misyjną.
Góownie poprzez dawanie kasy na "produkcje, performansy i instalacje", na które ani ja, ani nikt przy zdrowych zmysłach, dobrowolnie nigdy nie dałby ani grosza.

Wartościowe programy (z rzadka) ale też się pokazują. ;p

Faktem jest, że TV publiczna może wyglądać zupełnie inaczej - tu przykładem może być chociażby BBC. Niemniej jednak:

- brytoli jest więcej (więc większa ilość "jednostek" płacenia podatku, ba, za posiadanie TV w domku letniskowym też najczęściej trzeba dodatkowo zabulić)

- płacą też więcej (145.5 GBP rocznie)

- PŁACĄ. Praktycznie prawie wszyscy.

I kasy jest dzięki temu całkiem sporo.

Obawiam się, ze porównanie Polski do UK jest niezbyt trafne.
Tak - oni mają BBC, ale ta telewizja słynie na cały świat z obiektywizmu, wyjątkowego profesjonalizmu oraz najczystszej odmiany (wręcz wzorcowej) języka angielskiego. U nas - jak widzę bełkoczące "gwiazdy" oraz beznamiętnie recytujące dzieci (przeważnie z rodziny i znajomych telewizyjnych decydentów), to robi mi się słabo. Ciekawe czy w UK też państwowa BBC płaci jakiejś pani kilkadziesiąt tysięcy tylko za to, że jest żoną jednego pana.
Dla Twojej informacji - według aktualnych przepisów - u nas też trzeba dodatkowo zabulić za TV w domku letniskowym. A jeśli nie daj Boże, masz odbiornik w firmie (nawet jeśli to jest stragan z truskawkami), to należy jeszcze opłacić Zaiks. Również za radio w służbowym samochodzie.
Oczywiście z płaceniem to już różnie bywa.
Z wyliczenia wynika, że brytole płacą 12,13 GBP miesięcznie. Ja chyba nie muszę Ci mówić w jakim czasie w UK zarabia się taką kwotę?
Kolejans parwa - wpływymaja większe, ale tez ich infrsatuktura jest ow eiel bardziej rozbudowana i znacznie nowoczesnejsza od naszej.

Jeszcze jedna sprawa, BBC nie nadaje reklam przez 20% czasu.