Nic nie pisales o pogodzie wiec grzeniu ci napisal gdzie :P

Pisałem poważnie. Szukali na Stację Arctowskiego - na pół roku "latem" albo na cały rok, różne fachy. Latem jest tam całkiem spoko. Nawet sam myślałem, czy nie kandydować na kierownika hotelu :rotfl: Możliwe, że nadal zbierają kandydatury, bo coś o maju było pisane. Zarobków nie znam.

To chyba nie ma takiego.

W takim razie trzeba taki stworzyć :idea:

Kupię sobie jakąś bezludną wyspę i zrobię swoje państwo. Będzie miało bardzo proste zasady.

1. Wszystkie narkotyki legalne, ale jak się uzależnisz to albo płacisz za leczenie albo złoty strzał i do ziemi.
2. Dzielenie się plikami dozwolone, prawa do dzieł wygasają po 30 latach od jego stworzenia. Zakaz tworzenia organizacji typu ZAiKS.
3. Wolność słowa i prywatność najwyższymi wartościami, zakaz instalowania kamer i podsłuchów na wyspie.
4. Każdy może mieć broń i jej używać, chyba że jest chory psychicznie albo był karany.
5. Państwo nie wnika w małżeństwa/seksualność obywateli jeśli tylko współżycie jest podejmowane za zgodą obywatela. Innymi słowy, można być giejem albo inną lesbijką czy bi ale gwałt nadal pozostaje nielegalny. Za gwałt jest kara od 25 lat więzienia do dożywocia, podobnie za molestowanie. Za pedofilię jest od razu dożywocie bez możliwości zwolnienia w żadnym wypadku.
6. Brak instytucji małżeństwa. Sprawy wierności małżeńskiej i tym podobne obywatele rozstrzygają na swój sposób, w granicach prawa.
7. Dozwolone wszystkie możliwe religie, ale muszą one działać w granicach prawa obowiązującego na wyspie. Wydzielone miejsca pod obiekty kultu.
Państwo w żaden sposób nie może być związane z religią.
8. Emeryturę zbierasz sobie sam, państwo nie wnika jak sobie poradzisz.
Sprawy zdrowotne są załatwiane prywatnie, jest system ubezpieczeń niepaństwowych.
9. Wszyscy prawnicy są państwowi i przydzielani losowo do każdej sprawy. Za próbę przekupienia sędziego/prawnika/innego członka władzy sądowniczej konfiskata majątku + 25 lat więzienia z automatu.
10. Władza jest jednoosobowa a zasady ustalam ja. Żadnej demokracji, sejmów czy innych pierdół. :taktak:

I zaraz Ci tam wjadą z demokratycznymi spluwami automatycznymi państwa z ochroną praw człowieka na ustach :)

Tapatalk via Mi Pad 4

Tylko jeśli będzie tam ropa :>

Już rozumiem skąd ten brak kasy na wyjazd - potrzeby sobie założyleś spore... :hahaha:

Janusz, wstawaj, zesrałeś się!

Na UJ wypisywać tyle norm przed 10-tą?

Witam
Podepnę się , jeśli źle , proszę o wydzielenie .

Temat następujący - zakupiłem komputerki HP Mini Desktopy , zakupiłem po firmie .
W każdym z nich jest klucz windows 10PRO , ale chce wykastrować je z licencji - mają być golasy .
Wiem ,że klucz zmoże być zapisany w Bios także nie wiem na ile to realne ...

Ma ktoś doświadczenie w tym temacie ?

Zapisany na stale w uefi wymogi unijne, kazdy pc ma byc sprzedany z sprawnym systemem jako kompletna jednostka. Gdzies mialem narzedzia do rozbierania uefi ale czy akurat nadajace sie do HP to nie wiem.

Nie jestem tak do końca przekonany do tej historyjki, jakoby klucz był zapisywany bezpośrednio w biosie. Zawsze może przecież dojść do sytuacji kiedy w komputerze coś się stanie i będziesz musiał zresetować ustawienia do domyślnych. Sama wymiana baterii CR2032 może zresetować szereg ustawień...
Ja jestem przekonany że każdy bios ma coś na zasadzie własnego identyfikatora podobnego do adresu MAC karty sieciowej. Każdy komputer ma inny numer (a na numer może się składać model MOBO, CPU, oraz identyfikator BIOS) i podczas aktywacji tego windowsa, ten numer jest synchronizowany z serwerami M$. Reinstalujesz winzgrozę, dajesz pominięcie klucza i sam po jakimś czasie przestaje pytać o licencję. Ale z tego co zauważyłem jest to zawsze po podłączeniu się do sieci.

Edit.

Potwierdzam jest jak piszę w uproszczeniu... " If you clean install Windows 10, with the edition that was previously activated then you don't need to know the licence key as it will activate automatically. (the device licence is registered on Microsoft activation servers) A reset will effectively provide Windows 10 as a clean install and again will activate automatically."


Jeśli chciał byś usunąć klucz z BIOSu (co jest dla mnie intrygujące) to zapewne musiał byś znaleźć i zainstalować jakąś dziką jego wersję odpowiadającą płycie głównej, tak by zmienił się podpis. Jest to co najmniej bardzo ryzykowne.
... czemu od razu kastrować?? :>

W sumie to zapobiegawczo ,wolałbym sprzedać jako golasy .

Muszę doczytać umowę jak to teraz jest , czy kupując sprzęt jestem tez właścicielem kluczy WIN czy nie

Jak to właściwie jest kupuje takiego hp z windowsem , za 3 lata sprzedaje sprzęt - i jak z kluczem zostaje u mnie do użycia w przyszłości czy idzie z sprzętem ?
Niby sprawa oczywista i klucz idzie z sprzętem ale jakoś to dziwnie jest , można niby kupić używany klucz ... skąd takie klucze , z kompów z recyklingu ,z sprzedawanych po firmach ?

zwróć uwagę że Windows10 łyknie Ci do aktywacji licencję z naklejki zarówno z Windowsa 7 jak i 8/8.1 i to przejdzie. To czy aktywujesz taką metodą system to pierwsza kwestia, a to czy w razie przysłowiowego "W" będziesz umiał wskazać skąd masz licencję to już inna śpiewka. Zakupiony lewy klucz może działać tak samo jak narzędzie KMS które zdejmuje aktywację na lewo. Sam odpowiedz sobie na pytanie.. na ile to skuteczne a na ile legalne.

Ogólnie powiem tak , masz xx komputerów odkupionych hurtem po firmie , sprzedajesz to w detalu na olx itp .
Potencjalny nabywca aktywuje sobie system z klucza na płycie głównej , a ja tego nie chce.

I w tym cały problem

Sytuacja prawdopodobnie rozwiąże się sama - przeniesieniem odpowiedzialności na nowego nabywcę .