[ARTYKUŁ]Recenzja NAS D-Link DNS-343
 

Zapraszamy do przeczytania artykułu: Recenzja NAS D-Link DNS-343

test fajny, ale przy okazji pokazuje co to jest d-link.
routery ich to tez bieda. a wiedza techniczna ich zerowa.

4MB/s po ftp, kazdy w domu na lanie 100mbit wyciagnie normalnie 11.2MB/s.
wiec jakie ograniczenia protokolu? wlasnie ftp wyciaga najwiecej przy duzych plikach bo przy malych mamy za duzo komunikacji klient-serwer o rozpoczynaniu i zakonczeniu pliku, tworzenie katalogow.

przy okazji mozliwosci sciagania z zewn z http i ftp, brak jakiejkolwiek informacji czy to cos ma resume, oraz jak odporne jest na bledy.

kolejna sprawa ten nas to chyba jakis stary szrot, w uspieniu az 6W, dzisiejsze urzadzenia maja tendencje brac mniej niz 1W.

Muszę zgodzić się z przedmówcą. D-Link robi słabe urządzenia, klasa i poziom Pentagrama czy Asmaxa (chociaż tutaj zdarzają się wyjątki).

Jako anegdotę mogę podać, iż kilka lat temu przyjechali do mojej firmy handlowcy z D-Linka właśnie, proponując zwiększenie sprzedaży, etc, etc. Na pytanie, czemu jest tak dużo problemów z urządzeniami, najpierw zapewniali nas, że to niemożliwe, że przecież dużo ludzi ma, a śmiesznie wyszło, jak pod naciskiem kilku ludzi nagle zmienili zdanie i stwierdzili, że faktycznie z niektórymi urządzeniami były problemy, ale już zmienili dostawcę chipów i kolejne urządzenia (w nowych obudowach) będą pozbawione problemu. Handlowcy wszystko powiedzą, byle sprzedać ;).
Niestety zmiana obudów nic nie dała, a na stronach D-Linka często trudno doszukać się urządzeń, które były pół roku wcześniej sprzedawane, ale okazały się bublami.

W najnowszej becie jest nowe menu w Download Shedulerze, widać % postępu, prędkość wyświetla błędnie. Po zastosopowaniu trzeba ściągać od początku.

Załącznik 52724

Załącznik 52726