Apple flame war (było: Apple iPad)

[andy]

Napisany przez mgit

Wcale nie jest śmieszne ... a jak kupisz sprzęt np. Samsung'a, czy Dell'a, czy HP, to jak skończy ci się gwarancja to jak się zepsuje to naprawią od ręki za free ? Też nie..., więc dlaczego Apple miało by naprawiać po gwarancji za free

Czytaj ze zrozumieniem to co ktoś napisze a nie interpretujesz tak jak Ci się spodoba. Na przyszłość też cytuj fragment do którego się odnosisz.

Odnoszę wrażenie, że masz pogląd że jak coś jest od Apple to od razu be, a jak innych producentów to już jest super

Kolejny raz nadinterpretujesz moje wypowiedzi. W tym temacie wiele razy pisałem o co mi chodzi. Skoro chcesz prowadzić dyskusję to zrób najpierw risercz.

A wcale tak nie jest, inni producenci też mają buble, np. taki HTC ze swoim modelem HTC Magic, który fabrycznie ma błąd w systemie który objawia się znikaniem dzwonka (jak ktoś dzwoni, dzwonka nie słychać, mimo że nie jest wyciszony, pomaga jedynie przywrócenie ustawień fabrycznych, problem powraca po paru miesiącach) i też HTC nic z tym nie robi... dopiero alternatywne room'y rozwiązują ten problem.

A czy ja mówię, że konkurencja jest idealna? Że produkuje IDEALNY sprzęt? NIE. Skoro Apple i jej fanboje rozsyłają fame, że ich sprzęt jest taki wyjątkowy i w ogóle to niech się nie dziwią jak z taką samą siłą, ktoś ich skrytykuje za błędy.

Napisany przez andrzejj9

Apple może sobie gwarancję dawać i tygodniową, sprzedawca nie. Dlatego nawet jeśli producent daje gwarancję tylko roczną, to sprzedawca (z tytułu niezgodności towaru z umową) dwuletnią. Ciekawe, czy sprzedawcy produktów tej firmy są tego świadomi.

Odpowiedzialność za niezgodność towaru z umową leży po stronie sprzedawcy i trwa dwa lata, niezależnie od zapisów w gwarancji. Nazwałem to też gwarancją, chociaż formalnie nazywa się inaczej (właściwie to nie ma sensownej nazwy..).

To samo chciałem napisać