Apple flame war (było: Apple iPad)

[sobrus]

Napisany przez yossi

Napiszę Ci dokładnie to samo co napisałem do nemka:
*******************
nemka: daruj sobie wklejanie tabelek i porównań. Ty to wiesz, ja to wiem i parę innych osób też. A Fanboy i tak po prostu nie przyjmie tego do wiadomości:
- "i znowu zaczyna się wojna na gigabajty i megaherce, a przecież to nieważne bo i tak Apple to działa lepiej"
- "i co z tego, że ma gorsze wyniki - dla mnie jest idealny"
*******************

Tu nie chodzi o jakieś wojny ale jak sie wkleja wyniki CPU, FPU i przepustowości pamieci zarzucając, że Apple mija się z prawdą jeżeli chodzi o GPU to coś nie tak
Dlaczego fanboj miałby cokolwiek zrozumieć, jeżeli Wy sami nie rozumiecie?
Po prostu troche przeginacie z tą jazdą po Apple, starając się udowodnić że jest be nawet tam gdzie nie jest.
Ma nowe funkcje - źle. Nie ma - jeszcze gorzej.
iPhone cudem hardware nie jest (choć fanboj powie co innego), ale też nie ustępuje konkurencyjnym urządzeniom.
Sami przyznajecie, że to te same komponenty w innej obudowie inną nazwą i ceną premium .
Samsung przecież nie użył odpadków technologii by zrobić Apple A5. To najlepsze co w tamtej chwili miał (prawdopodobnie).
I w żadnym wypadku nie jest to powolna jednostka, choć czterordzeniowa Tegra czy PS Vita będzie lepsze.

Napisany przez sobrus

iPhone cudem hardware nie jest, ale też nie ustępuje konkurencyjnym urządzeniom. Przecież to te same komponenty w innej obudowie .

Sorry, ale ustępuje , pod każdym względem. Jeżeli sobie tego życzysz to zamieszczę wykresy i tabele, ale wiem, że fanboy'e tego nienawidzą i zawsze podają argument "co z tego, że tabela tak pokazuje - dla mnie to jest ideał".
Niestety - na fanatyzm nie ma argumentów. Mógłbym tu zacytować kilka fragmentów z z Koranu (który czytałem, znam i mogę cytować), ale obawiam się,, że mogę zostać zabaniowamny za brak: tolerancji, wielokulturowości, unioeuropejskości, postępowości i parę innych rzeczy.