![]() |
||
Nagrywarki |
Pliki |
Dyski twarde |
Recenzje |
Księgarnia |
Biosy |
Artykuły |
Nagrywanie od A do Z |
Słownik |
FAQ
|
||
|
![]() |
#1 |
Jukebox Hero
Data rejestracji: 17.09.2004
Lokalizacja: Back for the Attack
Posty: 10,800
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Commodore traktował Amigę poważnie przez 2-3 pierwsze lata.
Były reklamy, promocja itd, Gdzieś tak do premiery A3000. Potem zaczęły się cięcia, redukcje, zamykanie biur i zwalnianie personelu. Produkt bronił się sam. Co do możliwości rozszerzania to od zawsze były duże. A500 to twór domowy-budżetowy, krok w tył w porównaniu do A1000 i nie był to bynajmniej główny produkt, choć najbardziej popularny. W momencie wprowadzenia na rynek nie było potrzeby rozszerzania jej, bo i tak była superkomputerem (512kB-1MB RAM gdy większość komputerów miała 64kB). Ale główna Amiga z tego roku to model 2000, a tam miałeś ogromne możliwości rozbudowy dzięki obudowie desktop i slotom Zorro II. Zorro było znacznie nowocześniejsze niż cokolwiek wtedy na rynku, łącznie z Macami. W świecie PC dominował przestarzały slot ISA, natomiast Zorro miało transfer do 150MB/s, DMA i Bus Mastering. Wystarczające parametry to przetwarzania sygnału wideo w czasie rzeczywistym. I na ten właśnie slot powstawały karty rozszerzeń, karty turbo, komprocesory, rozszerzenia pamięci , sprzętowe emulatory PC. Była tego masa, ale w PL prawie nikt tego nie miał ze względu na cenę. Ja bawiłem się kiedyś A3000 ze sprzętowym emulatorem PC. Wolfenstein (nowość wtedy) działał pod Workbenchem (jak się zsunęło ekran ![]() Gdyby Commodore zrobił jak trzeba, to w ogóle nie pisałbyś dziś o A500, bo to faktycznie była tylko zabawka. A zrobił się z tego główny produkt i większość kojarzy Amigę z modelem 500 i 1MB RAM (512kB Chip, 512 Slow i sprzętowy zegar - wszystko co trzeba). Prawdziwe Amigi to zawsze były modele x000. Przez nieodpowiednią promocję i złe wsparcie systemowe (np brak obsługi czcionek wektorowych) Amiga doczekała się mnóstwa gier, ale bardzo mało programów użytkowych. Nawet 286 z Windowsem 3.1 spokojnie "załatwiał" A4000 jeżeli chodzi o procesory tekstu, obsługe polskich czcionek i drukarek (Microsoft Word). Na Amigę - zabawkę po prostu praktycznie nie było takich programów, a czcionki i sterowniki do drukarek dla Polaków pisał ksiądz Jan Pikul. Chciałeś napisać dokument - kupowałeś PC. Bo Commodore poważne zastosowania miał w dupie, tylko gry gry i jeszcze raz gry ( CD32 - jak wykastrować komputer, żeby jeszcze lepiej nadawał się do gier i niczego więcej). PS. Amiga nie była sławna tylko w telewizji i przemyśle filmowym. Amigi 4000 były wykorzystywane całkiem do niedawna (do 2006r) przez NASA do kontroli lotów rakiet i wahadłowców: http://obligement.free.fr/articles_t...iganasa_en.php PS2. Nie pamietam niestety linków, ale jak poczytałem co zrobił Commodore Amidze, to szczerze znielubiłem tą firmę i stwierdziłem że lepiej by było dla Amigi gdyby została u Atari! Ostatnio zmieniany przez sobrus : 25.08.2012 o godz. 17:45 |
![]() |
![]() |
#ads | |
CDRinfo.pl
Reklamowiec
Data rejestracji: 29.12.2008
Lokalizacja: Sieć globalna
Wiek: 31
Posty: 1227
|
|
![]() |
![]() |
#2 | ||
Pingwin specjalista.
Data rejestracji: 22.06.2002
Lokalizacja: Central Park
Posty: 15,089
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Cytat:
Nie wszystkich było stać wtedy na wypas w postaci kompletu amiga/zorro/hdd/monitor. Rynek wtedy też nie był dobry... dolary/pewex i te inne sprawy. A500 to był budżetowy komp Cytat:
![]() *** Wracając do tematu integracji - nie tylko Apple integruje - Samsung też. Wygląda lepiej, niestety też kosztuje 5000,- i to z SSD tylko 64GB... czyli bardzo drogo za małego ultrabooka. http://www.idg.no/multimedia/archive..._pe_65267a.jpg http://www.idg.no/multimedia/archive...600_65268a.jpg
__________________
amiga500site Ostatnio zmieniany przez joujoujou : 25.08.2012 o godz. 23:30 |
||
![]() |
![]() |
![]() |
Tagi |
świadkowie jabłkowy, apple, apple fanboy, apple religion, fanatyzm, i-diot, ipad, pc-fanboys, sekta steve'a jobs'a |
|
|