Cięcie materiału video

[siwek]

Witam, postanowiłem wykonać pewien projekt, w moim rozumieniu ambitny zważywszy na poziom mojej wiedzy. Chodzi o serial który mam zgrany z TV w AVI i chcę go nagrać na DVD (serial animowany). Przewidywałem że w trakcie pracy napotkam na nie jedną przeszkodę która będzie wymagała proszenia o pomoc ale okazało się, że wyłożyłem się już na samym początku i jeżeli z tym sobie nie poradzę to dalsze działania nie będą miały sensu.
Chcę nagrać kilka odcinków na jedną płytę ale w taki sposób, że czołówka i zakończenie każdego odcinka (które są jednakowe) będą stanowiły osobny plik (tytuł) np w menu, który będzie się odtwarzał odpowiednio przed każdym odcinkiem i na koniec. Planuje do authoringu wykorzystać DVD Maestro.

Warunkiem koniecznym jest precyzyjne przycięcie materiału. I tu nie potrafię sobie poradzić. Próbowałem pliki AVI pociąć Nandub2/Virtual Dub, ale można to zrobić tylko na klatkach kluczowych, które niestety nie są w miejscach w których chciałbym zrobić cięcie. Próbowałem także najpierw przerobić całość na MPEG 2 i przyciąć używając DVD2AVI + vStrip ale też nie uzyskałem cięcia dokładnie w miejscu, które ustawiałem. Jak mam to zrobić? Z tego co wyczytałem to należałoby to zrobić na pliku przed poddaniem go kompresji. Jak w takim razie zdekompresować plik AVI lub MPEG?

Mam nadzieję, że tak generalnie pomysł jest wykonalny. Chciałbym go zrealizować nie po to żeby zaoszczędzić Bóg wie ile miejsca, w końcu 8 odcinków które chcę zmieścić na płycie to raptem 8x45 s. czyli ok. 6 minut, ale mam nadzieję nauczyć się czegoś nowego.

[sobrus]

Pomysł jest jak najbardziej wykonalny, ale nieco kłopotliwy.
I tak musisz przekompresować AVI na MPEG żeby to wyszło.
Więc możesz pośrednio albo zdekompresować plik, albo skompresować go kodekiem bestratnym. Nie spowoduje on spadku jakości a dodatkowo każda jego klatka jest kluczowa.
Przykładowo takim kodekiem jest HuffYUV. Przygotuj się jednak na nawet kilkunasto gigabajtowe pliki. A bez kompresji kilkudziesięcio. Będziesz mógł tworzyć i ciać takie pliki z dokładnością do 1 klatki.

Wszystko to możesz zrobić VirtualDubem.

MPEG2 też nie da sie ciąć jak sie chce, bo również ma klatki kluczowe.

Jeżeli masz encoder MPEG2 który potrafi czytać AviSynth (np QuEnc), to możesz nie robić plików pośrednich tylko od razu przycinać AviSynthem i podawać do bezpośrednio encodera (zakresy klatek które trzeba wpisać w AviSynth możesz odczytać z VirtualDuba). To troche lepsze rozwiązanie moim zdaniem, ale nie wszystko z AviSynth współpracuje.

Jeżeli DVD Maestro sam będzie transkodował na MPEG (nie znam go) to możesz oczywiście mu wrzucić pliki z HuffYUVa i powinien łykąć. Chyba że rodzielczość nie będzie odpowiadała standardowi DVD.
Tak czy inaczej troche pracy Cie czeka. Ale sie da.

Są też inne kodeki które możesz wykorzystać zamiast HuffYUV, od biedy może być np xvid z samymi klatkami typu I i maksymalną jakością. Wybór zależy od mocy komputera jaki posiadasz i pojemności dysków.

Generalnie temat dość rozległy i da sie to zrobić na różne sposoby.

[siwek]

Dzięki za odpowiedź, kodek zainstalowałem. Uruchamiam VirtualDub wczytuje mój filmik avi. Na próbę zrekompresowałem ok. 5 min. Mam nadzieję, że prawidłowo ale proszę o ewentualną korektę moich poczynań.
W opcjach Video zaznaczam "Normal recompress" (jest jeszcze do wyboru "Fast recompress" - jakaś różnica?) i "Save as AVI". Otrzymałem plik 2 GB - 5 min. Wydaje się ok bo jak go wczytałem do VirtualDaba to kliknięcie na Key Previouis/Next powoduje przeskok o 1 klatkę, czyli to o co mi chodziło, mogę zaznaczyć dowolną klatkę jako granicę cięcia.
Czy prawidłowo to zrobiłem? Nic więcej nie trzeba ustawiać?

Mam jeszcze pytanie dotyczące dźwięku. Czy rekompresować i ciąć z dźwiękiem czy samo video a dźwięk osobno? I czy trzeba w jakiś specjalny sposób obrobić dzwięk do pociętych fragmentów?

Później po precyzyjnym przycięciu będę przerabiał AVI na MPEG za pomocą TMPGEnc Plus 2.5 osobno video do m2v i audio. Audio w tych filmach mam w mp3 i przerobie je za pomocą AC3Machine na ac3. DVD Maestro mi to poskłada i dodam w nim odpowiednie sterowanie i menu.

[sobrus]

Jest OK. Możesz dać "fast recompress" - nie będziesz mógł używać filtrów. Ale i tak nie masz zamiaru więc nic to nie zmienia, a będzie nieco szybciej.
Wszystko zrobiłeś raczej poprawnie.

VirtualDub tnie wideo razem z dzwiękiem.

[siwek]

Po przygotowaniu przyciętych odcinków przyjdzie czas na przeróbkę AVI do MPEG 2. I tu rodzi mi się następne pytanie, obliczenie prawidłowego Bitrate. Myslałem o wykorzystaniu metody opisanej w artykule "Jakość ponad wszystko"

MNO (Miejsce Na Obraz) obliczamy z następującego wzoru:
PN - pojemnośc nośnika
MNO = PN ***8211; AUDIO ***8211; PLIKI ***8211; CONST [bajt]
CZAS ***8211; czas trwania filmu ***8211; podawany w sekundach
AVBR = Liczba całkowita [MNO / CZAS * 8 / 1000]

ale mam dwie niewiadome, PLIKI (.ifo, .bup) i CONST no i chcę jeszcze mieć miejsce na menu.
AUDIO - planowałem zliczyć bajty wszystkich otrzymanych ścieżek dzwiękowych.
CZAS - zliczyć długość wszystkich odcinków.
Jak to poprawnie wyliczyć? Czy użyć jakiegoś Bitrate Kalkulator? Czy może całkiem inaczej to wyliczać? Będę wdzięczny za jakieś sugestie.
Kolejne pytanie związane z bitrate, wiem że nie należy przesadzać z wielkością bitrate przy przerabianiu divx na DVD bo i tak się nie uzyska poprawy materiału. Ale czy jest sposób na określenie bitrate w drugą stronę? Tzn jaka jest minimalna wielkość żeby materiału jeszcze bardziej nie skiepścić?

[sobrus]

Wielkość pliku mniej więcej możesz to wyliczyć tak:
długość materiału w sekundach*( (bitrate wideo+audio)/8)

Mniej więcej,bo w rzeczywistości będzie troche więcej i te 50-100MB trzeba sobie zapasu zostawić. Wynik jest w kilobajtach. Oczywiście można użyć bitrate caculatora.

Nie da się określić minimalnego bitrate. Różne encodery MPEG kodują różnie przy różnych ustawieniach, zależy to tez od materiału wejściowego i jego jakosci. Musisz sam sprawdzić. TMPGEnc akurat bardzo nie lubi niskich bitrate.

Pliki IFO i BUP można pominąć bo są małe. A const to prawdopodobnie te 50-100MB które uwzględniłem wyżej.

[siwek]

Mam już wszystkie pliki potrzebne do złożenia projektu w całość. Wczytałem je wszystkie do DVD Maestro i próbuje to wszystko poskładać do kupy. Jednak przeceniłem swoje możliwości, może mógłby mi ktoś podpowiedzieć jak się do tego zabrać. Sądziłem że uda mi się zrobić to w Maestro intuicyjnie ale to zbyt skomplikowane jak dla mnie. Bez jakiegoś przykładu, który mógłbym sobie modyfikować chyba nie dam rady. W Maestro jest zakładka Command Sequences którą powinienem, tak mi się wydaje, do tego wykorzystać, ale to trudne.
Moje wyobrażenie jak to powinno wyglądać jest następujące:
Płyta po wystartowaniu odtwarza krutki wstęp, czołówka (ten sam fragment będzie odtwarzany przed każdym odcinkiem) następnie następuje odtwarzanie menu. Menu jest proste tylko jedna plansza z możliwością wyboru odcinka lub odtwarzaniem wszystkich odcinków po kolei. Tearaz tak, jeśli odtwarzamy wszystkie odcinki po kolei to powinien nastąpić skok do czołówki, po zakończeniu odtwarzania czołówki automatycznie przeskok do odcinka 1, po zakończeniu odcinka 1 skok do wspólnej końcówki. Koniec końcówki i skok do czołówki i skok do odcinka 2 itd.
I tu jest problem, trzeba zrobić jakąś komende logiczną, która spowoduje że po odtworzeniu wspólnej czołówki będzie następował skok do Title o jeden większy niż był odtworzony ostatnio. Mam nadzieję, że to jasno opisuje.

Aktualnie po niepowodzeniu z Maestro, próbuje w PgcEdit tak pozmieniać komendy żeby uzyskać to co chcę. Ale to też nie łatwa sprawa, dlatego proszę o pomoc.

[Reetou]

Nie rozumiem w czym problem. Owszem, nie za bardzo można się bezpośrednio posiłkować rejestrami sprm 4 i 5, bo tytuły tych czołówek/końcówek mogą lekko mieszać, ale zawsze możesz wykorzystać jeden czy dwa rej. gprm do przechowania i operacji na numerze aktualnie odgrywanego tytułu.

[siwek]

Liczyłem prawdę mówiąc na jakąś podpowiedź jak to zrobić w Maestro ale nic to będę działał w PgcEdit (mam go już trochę oswojonego). Wymyśliłem to tak.
Czołówkę i końcówkę umieściłem w menu, odpowiednio Menu1 i Menu2, Menu3 to menu wyboru odcinka. Płyta startuje od czołówki po czym przechodzi do odtwarzania menu3. Wszystko mam zamiar przygotować w Dvdmaestro, taką podstawową strukturę, którą poprawie w PgcEdit. W związku z tym w Maestro, w connections jako First play daje Menu1 które w Playback Control ma ustawione Timeout = 0 Secs. Dalej w Connections w Menu1 Timeout daje link do Menu3.
W Menu3 jak pisałem wcześniej mam wybór odcinków. Pod przyciskiem Odcinka zrobiłem link do Menu1(czołówka) po której powinno nastąpić odtwarzanie właściwego odcinka. Oczywiście w moim przypadku tak nie jest, następuje powrót do Menu3. To mam zamiar poprawić w PgcEdit.
Odcinki w connections End Action mają ustawiony link do Menu2 (końcówka).
Bardzo to porąbane, nie prawda...? Ale nic "mądrzejszego" nie jestem w stanie wymyślić. Może przygotować sobie strukturę płyty bez żadnych linków w End Action i Timeout?
Zastanawiałem się czy tą czołówkę i końcówkę umieszczać w menu czy jako osobne tytuły, zdecydowałem się na menu, przynajmniej nie mieszają mi numeracji tytułów.
Jeśli mógłbym liczyć na podpowiedz jak to mądrzej zrobić to będę wdzięczny a rezultaty mojej dotychczasowej pracy bez żalu wylądują w koszu.

Jeśli chodzi odczytanie numeru ostatatnio odtwarzanego tytułu to robie tak właśnie jak sugerujesz, zapisuje sobie aktualną wartośc sprm 4.

[Reetou]

Napisany przez siwek

Zastanawiałem się czy tą czołówkę i końcówkę umieszczać w menu czy jako osobne tytuły, zdecydowałem się na menu, przynajmniej nie mieszają mi numeracji tytułów.

Zasadniczo będzie to oczywiście działać, więc możesz tak to zostawić. Inna rzecz, że ja bym tak nie zrobił (bo to nieładnie, bo tak się nie robi ). Zrobił bym jako osobne tytuły. Gdzie się miesza? Odcinki 1,2,3 dajesz jako title 1,2,3, jako title4 wstawiasz czołówkę, a 5 dajesz końcówce. Co tu się może pomieszać? Reszta to tylko kwestia nawigacji.

[siwek]

Więc tak jak mówiłem, nie jestem przywiązany do swoich pomysłów więc skorzystałem z twojej sugestii i zrobiłem czołówkę i zakończenie jako osobne tytuły. A pomysł z menu pojawił się dlatego ponieważ chciałem to zrobić tak jak w wielu produkcjach gdzie różne filmiki typu worning czy czołówka wytwórni są umieszczane w grupie VMGM. W każdym razie nawigację poprawiłem i wszystko działa tak jak powinno.
Teraz tą samą metodą zrobię drugą część serialu, mam nadzieję, że pójdzie mi znacznie szybciej.
A swoją drogą czy nie lepiej by było zrobić to od razu, łącznie z prawidłowym sterowaniem w Maestro? Może jeszcze inaczej?