Problemy z długością video w DVDMaestro

[CodeMan]

Cześć

Może ktoś spotkał się z następującym problemem w DVD Maestro 2.9. Mianowicie film, który oryginalnie posiada długość 42 minuty w w/w po zaimportowaniu Media Asset raportowany jest jako 4 sekundy (jest to znana zajawka z lwem by Metro Goldwyn Mayer). W innych programach wszystko wygląda OK (Sonic DVD Producer wersja trial, podgląd w DVD2AVI etc)... Płytę zripowałem za pomocą DoItFast4U 1.4.0.0. Niestety nie posiadam innego kompleksowego programu do ReAuthoring'u (może miałem za mało zaparcia żeby znaleść Scenarista ), a na płycie są cztery części, które docelowo chciał bym podzielić na dwie płyty z dodatkiem jakiegoś sensownego menu + angielskich napisów...

Dzięki za wszelką pomoc...

Piotr M. - Codeman

codeman@aster.pl

[ideJ]

Zajawka z ryczącym lwem trwa 42 minuty??
Spróbuj wczytać ten plik do VirtualDubMod'a albo BitrateViewer'a i zobacz czy nie zgłasza jakichś błędów (i przy okazji jaki podają czas trwania). Coś musi być nie tak z tym strumieniem video Próbowałeś jeszcze raz przepuścic oryginał przez DIF4U?

[CodeMan]

Napisany przez ideJ

Zajawka z ryczącym lwem trwa 42 minuty??
Spróbuj wczytać ten plik do VirtualDubMod'a albo BitrateViewer'a i zobacz czy nie zgłasza jakichś błędów (i przy okazji jaki podają czas trwania). Coś musi być nie tak z tym strumieniem video Próbowałeś jeszcze raz przepuścic oryginał przez DIF4U?

Wygląda na to, że problem polega na podwojeniu wpisów w ifo. To znaczy zajawka była zawsze odtwarzana z jednego pliku przed każdym filmem (słowem osiem wpisów dla czterech filmów). Najwyraźniej DoItFast4U jakość to odznaczał, a DVDMaestro na to reagował (plik video 1,2 MB/42 minuty, który nie zawierał bynajmniej tej zajawki był przez nią "podmieniany" - problem nie występował w Sonic DVD Producer, bo najwyraźniej to zlewał). Po obrobieniu VobEdit'em wszytko było OK, poza oczywiście napisami, które k* nie wiedzieć dlaczego wystepują w miljonie formatów (srt, sup, sub, son i po przewalczeniu problemów z formatem problemy z importowaniem). Generalnie rzecz biorąc po ściągnięciu jakiś 30 programów włączając Sonic Scenarista 3.0 Pro dałem sobie spokój i użyłem DVDFab'a 1.8. Co prawda nie mam zmienionych napisów, ale przynajmniej zaoszczędziłem jakieś 100 godzin pracy . Z całą pewnością stwierdzam: masz płytę z jednym filmem i chcesz ją przegrać z kompresją/zmianą napisów - nie ma problemu. Masz płytę typu season z czterema filmami i chcesz ją podzielić + dodać polskie napisy - lepiej daruj sobie i UCZ SIĘ JĘZYKÓW . A jeśli chcesz mieć kopię użyj DVDFab'a 1.8 - współautor stworzył IfoEdit'a - a to robi wrażenie. No i tyle w tej sprawie

PS. Co prawda porażka (może za wysokie progi), ale polecam innym, bo dużo się nauczyłem... włącznie z odrębną paletą kolorów dla każdego tytułu (co za ***** to wymyślił... ). Płęta: nie mogę się nadziwić jak można skomplikować tak proste rzeczy (przynajmniej niektóre z nich) - ale nie ma to jak wyzwania (ja swój cel, może z małymi ustępstwami, osiągnąłem)

[ideJ]

Scenarist 3.0 tak generalnie potrafi sprawiac kłopoty.
Scenarist ma jedna zaletę można swobodnie dołożyć napisy wygenerowane przez MaestroSBT (w formacie SST) i w prosty sposób ustawić im paletę na taką samą jak mają istniejące już napisy. W DVDMaestro jest to bardzo trudne (przynajmniej jeśli importujesz napisy w formacie SON, z STL sprawa jest dużo prostsza). Nie wiem jak Scenarist 3.0 ale wersja 2.7 bardzo nie lubi kompresowanych bitmap (i wtedy właśnie wywala błedy importu).
Przy odrobinie wprawy cały proces dodawania napisów przy pomocy Scenarista trwa około 2h (nie licząc przekodowania materiału - tylko samo rozbicie na części składowe, złożenie w Scenarist'e, konwersja z txt na ssa a następnie na SST + bitmapy, import, poprawienie palety i generacja vob'ów).
Ta płyta to jakiś serial jak rozumiem? Zajawka pewnie była w osobnym titleset'e a jej pojawianie się było kontrolowane przez PGC