Export z A.P Pro v.7 do DVD - PROBLEM

[no_kya]

NO cóż , mam nadzieję, że ktoś tu w miarę szybko zajrzy więc zapytam: któryś raz z rzędu po zadaniu polecenia Export to DVD (dla całej sekwencji, ok. 60 min.,w materiale tym jest kilka różnych efektów dla obrazu i dzwięku oraz przejścia) po kilku godzinach wyczekiwania napotykam błąd w procesie nagrywania. komunikat brzmi: " Could not complete the last command because: Video picture size larger than buffer. (DVDErr, -1)PGC Info: name = Movie 1, ref = Apgc, time = 2208" - no i nie umiem sobie z tym poradzić; mam wrażenie że nie jest to wina osiągów mojego komputera (athlon 64 2800+, 512 mb RAM, maxtor 80gb dosyć wypełniony, ale miałem jeszcze 17 gb wolnego miejsca, radeon 9600 128mb); może ktoś zna rozwiązanie dla tego problemu? na jakimś zagranicznym forum wyszperałem informacje o konieczności usunięcia jakichś 'frame'ów' ze śnieżeniem, ale nie wiem o co chodzi (co to jest? czy chodzi o jakiś video effect? tamten post traktował chyba zgrywaniu materiału z VHS na komputer więc może chodziło o zgrane śnieżenie z kasety, nie wiem), przyznam szczerze, ani jak coś takiego usuwać...tak więc, yyy....POMOCY!
proszę również, nie dawajcie mi rad w stylu: spróbuj z innym programem; zainwestowałem już w AP Pro a wkrótce nabęde pozostałem komponenty tej serii (encore, after effects) i chcę pozostać przy Adobe, tym bardziej że wiem , iż to wystarczająco dobry program do obróbki amatorsko nagrywanych materiałów cyfrowych...


poniżej zamieszczam okno komunikatu jaki się wyświetla




bardzo Was proszę o szybką reakcję, ponieważ kilka obiecanych do zrobienia filmików na razie czeka na rozwiązanie tego problemu
dzięki

no_kya

[1stwasp]

To są wady i zalety kombajnów...

Osobiście korzystam również z AP, ale tylko do obróbki video, kończę pracę na export movie...

Dalej korzystam z innych programów, gdyż są lepsze zwyczajnie, nawet w zastosowaniach domowo amatorskich.
Ale takich rad nie chciałeś, więc nie piszę dalej tej odpowiedzi...

Pozdrawiam!

[no_kya]

przy okazji dotatkowe pytanie: czy to hasło time=2208 to może wskazówka dla miejsca w timeline gdzie znajduje się jakiś błąd, który uniemożliwia zrzucenie filmu?

nk

[no_kya]

Napisany przez 1stwasp

To są wady i zalety kombajnów...

Osobiście korzystam również z AP, ale tylko do obróbki video, kończę pracę na export movie...

Dalej korzystam z innych programów, gdyż są lepsze zwyczajnie, nawet w zastosowaniach domowo amatorskich.
Ale takich rad nie chciałeś, więc nie piszę dalej tej odpowiedzi...

Pozdrawiam!

ale nic nie zaszkodzi pociągnąć ten wątek ;-)
czy możesz mi napisac jakie ustawienia stosujesz przy zrzucaniu movie? do jakiego formatu;
pytam bo również probowałem coś takiego zrobić ale przez Adobe Media Encoder z AP (nie wiem czy nie pokombinowałem czegoś z ustawieniami), w efekcie po kilku godzinach otrzymałem trzy pliki:
*.wav
*.m2v.mcses
*.m2v gdzie * to była oczywiście nazwa pliku jaką wpisałem przed rozpoczęciem renderowania i w sumie nie wiem co dalej z tym zrobić, bo rozumiem że z tego jeszcze nie da się wypalić płytki dvd... :-/

[1stwasp]

Tak więc robię export movie na dysk otrzymując plik AVI (tylko juz odpowiednio obrobiony, itp.)

Potem spokojnie korzystam z tej metody:
http://www.cdrinfo.pl/dvd/dvtodvd/

i authoring robię najczęściej w Scenariście...

Pozdrawiam!

PS - to jest tzw. przez niektórych droga przez mękę, ale efekty daje znakomite, jak się nią przejdzie... :-)

[no_kya]

czy to jest w takim razie tak że AP Pro powinien być wykorzystywany tylko do "capturowania" a potem już należy z przechwyconego materiału ekxportować plik avi?
trochę tego nie rozumiem:
1. samo przechwytywanie materiału z kamery skutkuje w powstaniu jednego/kilku plików avi, które tworzy właśnie AP Pro; czy wyeksportowany z AP Pro plik avi ma inne właściwości?
2. jeśli za authoring uważamy wprowadzenie do klipu efektów dzwiękowych i video oraz przejść (bo może nie to jest istotą authoringu? przepraszam za naiwne pytania ale jestem naprawdę początkujący) to znaczy że te narzędzia dostarczane przez AP Pro są niewystarczające? gorszej jakości? nie można ich użyć za dużo?
daj znać co co Ty na to i potwierdź czy używasz AP Pro tylko do przechwytywania?
i co masz na myśli mówiąc o obróbce wideo?

pzdr

nk

[Reetou]

To nie jest istotą authoringu Mówisz właśnie o obróbce wideo/edycji wideo
- może to być traktowane jako pierwszy krok authoringu DVD - przygotowanie materiału wideo. Ale authoring DVD to też (a może przede wszystkim) przystosowanie materiału (wideo, audio) do standardu DVD i złożenie z niego płyty z menu, napisami itp.
Adobe Premiere doskonale nadaje się do obróbki wideo, lecz samą konwersję do MPEG2 i złożenie DVD lepiej robić innymi programami.

[no_kya]

ok, to poproszę o dalsze wyjaśnienia - co to jest obróbka video, czyli inaczej jakie operacje po zrzucie z kamery powinno się wykonać w AP Pro przed eksportem do avi? a jakich nie powinno się bo np AP Pro sobie z tym nie radzi lub po prostu nie daje takich możliwości...
to co ja do tej pory robiłem do dzielenie klipów na mniejsze (narzędziem Razor and Current Time Indicator) dodadawanie przejść między tymi częściami plików, wstawianie efektów dźwiękowych i wizuwalnych wstawianie napisów przesuwających się w różnych kierunkach i z różną szybkością...czy to jest właśnie authoring czy też obróbka video?
może te wszystkie czynności są niepotrzebne bo mozna je wykonać lepiej i sprawniej w innym programia na pliku zrenderowanym do *.avi przez AP Pro?

nk

[Reetou]

Już napisałem - obróbka wideo to przygotowanie materiału wideo. Po zrzucie z kamery wykonujesz takie operacje, które ci pasują - nie ma żadnych ograniczeń, do tego AP jest znakomity.

[1stwasp]

@no_kya:

To co robisz to jak słusznie pisze Reetou nazywa się obróbką materiału video (czyli dodawanie w AP przejść, napisów, cięcie materiału, jakieś efekty specjalne, itp). Wynikiem tej obróbki jest (powinien) być klip, który da się normalnie oglądać. Moim zdaniem materiał zgrany z kemery jak jest w 100% nie nadaje się do oglądania w żaden sposób :-)
Teraz to co masz na timeline jest tak właściwie opisem tego co zrobiłeś przełożonym na właściwy film (czyli wynik Twojej obróbki w formie wskazań do meteriału oryginalnego + opis przejść.
Teraz w przypadku, który opsiuję, należy to wyeksportować z powrotem do pliku AVI, aby był to rzeczywisty plik po opróbce a/v i taki plik poddać przygotowaniu do czegoś co akceptuje DVD Video.
Proces takiego przygotowania nazywa się kodowaniem / przekodowywaniem / etc.
W efekcie czego otrzymujemy pliki do authoringu.

Authoring DVD jest to poskładanie plików obrazu, dźwięku, napisów (jak są), proces złożenia menu, nadania menu akcji, itp. oraz zmuksowanie tego razem do postaci, którą da się wypalic na dysku DVD Video.

AP w Twoim przypadku przygotował Ci pliki wav i m2v do authoringu - sam go nie przeprowadzi.

Jeżeli coś przez to zyskałeś, to pominięcie kroku kodowania AVI --> MPEG2(m2v) w zewnętrznym koderze. Osobne audio masz w postaci wav.

Teraz te pliki musisz wprowadzić do jakiejś (dowolnej) aplikacji do authoringu i zrobić z tego płytkę DVD.

Czy teraz to już jest w miarę jasne??

Pozdrawiam!

[no_kya]

teraz jest już sporo jaśniej niż przedtem - dzięki
ponieważ brakuje mi już miejsca na dysku, więc z wszelkimi pracami i wykorzystaniem twoich instrukcji zaczekam do zakupu nowego (jutro )
jeśli będe miał dalsze pytania do się odezwę

pzdr


nk