Napisany przez Posłany

Witam!

Już gdzieś pytałem o to ale za mało szczegółów i nie dostałem żadnej odpowiedzi która by pomogła. A że dzisiaj sie już zdenerwowałe więc postanowiłem poprosić o pomoc ;)

(Nagrywarka LiteON 1633S)
A więc: Jakiego DVD-Video bym nie nagrał, na jakimkolwiek typie płyty(DVD-R , DVD+R(+booktype DVD-ROM), DVD-RW) to płyte się tnie jak odtworze ją w stajonarnym odtwarzaczu(kino domowe Philipa). Kolega mówił mi że też ma często takie prblemy i tylko jak jeden kolega mu nagrywa to idzie OK.
1.Na poczatku płyty nie tnie, ale czym dalej tym wiecej ścięć.
2.Jak przeczyszcze laser(płytą, bardzo dokładnie/z dwa razy) to oglądnę film (testowane na Garfieldzie), ale czy można przed każdym oglądaniem czyścić?(dzień później już cięło).
3.Jak zacina i zaczne robić: pause->play->pause->play. To nie ma żadnych ścięć(oprocz kontrolowanych) przez 0,5 sek od nacisniecie na play a pozniej zaczyna ciąć
4.Próbowałem dzisiaj Booktype->DVD-ROM. Nagrało OK, ale dalej tnie...
5.Dodatkowe info co do dzisiejszego nagrania:
-Płyta LITE-ON DVD+R 8x
-Booktype->DVD-ROM
-Nagrywane z prędkością 2x
6.Na kompie chodzi miodzio ;)

Już sam nie wiem co robić, czego spróbować...

Napisany przez MagS

Kilka dobrych rad:
1. Nagrywaj zawsze pod NERO jako profil DVD-VIDEO (zrzucony wcześniej materiał jakimś innym programem)
2. LITEON ja mam mieszane uczucia co do tej firmy, spotykałem się z wielomam problemami u znajomych, kup LG np 4163B !!!
3. Nie kupuj żadnych "małych kin domowych" w zestawie z DVD i głośniczkami do 2000zł
4. Kup normalny stacjonarny odtwarzacz z podwójnym laserem np SONY 405 czy nowszy (ma super korekcje błędów)
5. Kup normalne "duże kino domowe" i kolumny (to na marginesie)
6. Nie kupuj Samsunga

Na mojej nagrywarce LG, najpierw 4020B teraz 4163B nagrywałem na każdej płycie jaka w swoim czasie wpadła mi do ręki PRINCO, ESPERANZA, FUJI, TDK. Na prędkościach x2, x4, x8. Nigdy z żadną nie było żadnych problemów na stacjonarnym odtwarzaczu. Czyta -R, +R, -RW, +RW. Niestety tak to już jest że z droższym sprzętem nie masz kłopotów, a tańszy kupujesz na własne ryzyko...