Robertweh |
13.07.2005 14:10 |
Cytat:
Napisany przez 1stwasp
Poprostu usun z pliku tekstowego, jakim jest microDVD te irytujące linie, tak aby pierwsza linia byla rzeczywistym odzwierciedleniem pierwszego dialogu w filmie. Tak samo dla ostatniego.
Mozesz to zrobic w Notatniku Windows...
Pozdrawiam!
|
To jest niewatpliwie dobre wyjscie z tej sytuacji ale wiesz... nie chcialbym, zeby ktos poczul sie urazony, ze niwecze jego prace autorska :)
A nawiazujac do scenarista (uparcie draze ten program, choc jest okrutny dla juniorow), na kompie fruwa mi tylko wersja 2.7 (pozniejsze nie bardzo, a to SP1 a to SP2 i te sprawy...), chlopaki musza chyba troche poglowkowac, skoro na rynku kosztuje on kilkadziesiat tysiecy funtow, a nie kazdy jest przeciez producentem filmowym z Hollywood :jem:
|