Słaba jakość po kompresji TMPGEnc, czym spowodowana?

[ZochO]

Witam, jestem nowy i w temacie DVD prawie zielony choć ogólnie w kompach orientuję się dość dobrze, spróbuję swój problem opisać w skrócie:
mam plik film.avi w którym jest godzina materiału filmowego zgranego bezpośrednio z kamerki o objętości 12,8GB plik ten za rok może dwa będzie zgrany na DVD ale póki co z tą objętością jest dla mnie dość uciążliwy pakowanie rar'em daje mizerny rezultat więc postanowiłem go jakoś skompresować BEZ STRATY JAKOŚCI. Skoro ma być kiedyś na DVD postanowiłem przerobić go na ten właśne format. Postępowałem zgodnie z artykułem na stronie CDRinfo.pl o "Konwersja DV na MPEG-2 (DVD)" przerobiłem minutę filmu i zatrzymałem żeby sprawdzić jakość i ... byłem niezadowolony oglądanu obraz w stosunku do oryginału wyglądał tak jak by miał za mało klatek, jakby przycinał i dodstkowo przy ruchu były widoczne charakterystyczne drobne poziome linnie. Moje pytanie brzmi czy to może być spowodowane tym że mój sprzęt w połączeni z zainstalowanym softem źle ten plik wyświetla, a tak naprawdę plik jest w pożądku, czy jednak na kompresji takiej tracę na jakości? a moze znacie jakis inny cudowny sposob na zmniejszenie objetosci tego pliku? licze na wasza pomoc

PS. zauważyłem ze drobne poziome linnie są widoczne tylko w fulscreen'ie więc wygląda jak by to była wina samego ootważania, ale zauważyłem też że po kompresji powstają dwa czrne pasy po kilkanaście pikseli na górze i na dole, których w oryginale nie było więc 1. jak to skompresować żeby nie stracić nic na jakości 2.co mam doinstalować żeby w fulscreen'ie nie było widocznych drobnych poziomych linni w kompie nie mam DVD więc nic do niego nie instalowałem

[ideJ]

Kodowanie do MPEG-2 jest procesem stratnym. Nie da się więc skompresować do mpeg(1|2|4) bez utraty jakości.
Czym oglądasz ten wygenerowany strumień video? Przypomnij (sobie i nam) jak skonfigurowałeś enkoder.
Te efekty, które opisujesz to najprawdopodobniej przeplot. Większość programowych odtwarzaczy automatycznie go usuwa ale może akurat ten Twój nie. Przeplot sam w sobie nie jest zły (normalny obraz telewizyjny również ma przeplot). Gorzej jak się nie weżmie pod uwagę tego przeplotu przy przekodowywaniu.
Właśnie zauważyłem, o którym artykule pisałeś... Może lepiej zerknij na ten artykuł ^_^