Nero - dlaczego dekoduje?

[jolero]

Mam pytanie...otoz moj Nero uparl sie na powtorne dekodowanie juz >gotowych< plikow mpeg, mimo, ze sa one gotowe do wypalenia po przejsciu programu TMPGenc, po czym okazuje sie, ze plik jest fatalny pod wzgledem jakosci. Czy jest jakas opcja w nero, ktora pozwala tego uniknac. Dzieki za wszystkie podpowiedzi.

[januszp]

Przyczyną takiego stanu jest nagrywanie płyty w formacie VCD lub SVCD ,niestety z Twojego opisu wynika iż plik MPEG nie odpowiada standardowi który jest wymagany podczas zapisu takiej płyty .
Albo nieodpowiednia rozdzielczośc pliku ,albo nieodpowiednia kompresja audio powoduje iż Nero dokonuje rekompresji pliku .
Swoja drogą kodek zawarty w programi ,który odpowiada za kompresje jest niestety niskich lotów ,dlatego tez jakość pliku jest kiepska .

Proponuję ;
1.Pliki kompresować programem "TMPGEnc" z ustawionym profilem "VCD"
2.Po kompresji ,wybrać w Nero format zapisu - "VCD" - Nero nie powinnien już poddawać pliku powtórnej rekompresji .jaro

[jolero]

Dzieki za odpowiedz, pytanie brzmi, co zrobic, gdy, mimo ustawien proponowanych przez Ciebie Nero uparcie chce robic kompresje, naprawde nie mozna tego uniknac? Sorry, ze tak naciskam, ale meczy mnie to ;-).

I jesli mozna, jeszcze jedna kwestia, moj TMPEGenc >nie widzi< niektorych plikow avi w codecu xvid, w zwiazku z czym, nie moge dokonac kompresji, mam tez inne dane po przepuszczeniu przez g-spota, ale nie wiem co dalej...

[januszp]

"co zrobic, gdy, mimo ustawien proponowanych przez Ciebie Nero uparcie chce robic kompresje, naprawde nie mozna tego uniknac?"

Oczywiście można .
1.Podczas komendy w Nero o rekompresji mozna dać "anuluj" ("nie rekompresuj na własne ryzyko" - tak to jakoś brzmi) .

Oczywiscie po takim zabiegu możesz być pewny iz płyta w formacie VCD na pewno w stacjonarnych odtwarzaczach nie będzie się odtwarzała .

2. Mozna nagrać sobie owe "mpeg-i" jako CDROM (iso) ,ale rezultat będzie ten sam - na PC odtworzysz ten materiał filmowy ,na stacjonarnym odtwarzaczu niestety nie .

Format VCD ,zreszta jak i inne formaty (SVC ,DVD Video itp.) rządzą się twardymi prawami .
Plik musi być w takiej a nie innej rozdzielczości ,z takim a nie innym kodowanym dźwiekiem ,w końcu takiej a nie innej wielkości (aby zmieścił sie na CDR).
Ominięcie ustawień standardowych rownoznaczne jest ze stratą kompatybilności (w tym przypadku odtwarzacz stacjonarny) .
Niestety nie ma na to rady .
Gdyby pominiecie standardów było możliwe ,to moglibyśmy podarować sobie rekompresje materiału filmowego ,wystraczyłoby włozyc plytke z DivX do odtwarzacza i delektowac sie obrazem .
Niestety ,to by było za proste .

Tak więc niestety ....musisz pliki poddawać rekompresji do formatu VCD ,inaczej "nici" z oglądania filmów na przenośnym DVD .
Jeśli zaś filmy chcesz oglądac za pomoca komputera to nic nie stoi na przeszkodzie aby "MPEG-i" zapisać w postaci plików na płycie CDR .jaro

[jolero]

Dzieki za wyjasnienia, naprawde pomogles mi, ale czy moglbys, w wolnej chwili zastanowic sie nad pozostala, druga czescia mojego postu.Chodzi o TMPGEnc i komunikat, ze nie moze otworzyc pliku z koncowka avi. No, zwazywszy na pore niekoniecznie dzisiaj. ;-)

[januszp]

Program "VirtualDub" powinien poradzic sobie z plikami "xvid" .
Cały problem w tym ,iż niestety będzeisz musiał plik poddać powtórnej rekompresji .
Trzeba go po prostu przekonwertować na "DivX-a" .Operacja jest czasochłonna - może potrwać do 3-7 godzin (w zalezności od mocy procesora) .Po takim zabiegu "TMPGEnc" poradzi sobie z tym materiałem bez problemu .
Mnożą sie nam niestety filmy w tym formacie (xvid)...
Moim zdaniem ten format nie wprowadza żadnych korzyści natury wizualnej ,a tylko powoduje dodatkowe zamieszanie w postaci instalacji dodatkowych kodeków .
Testy poszczególnych kodeków (DivX3 ,3.11 ,3.22 ,4 ,Mpeg4 low ,fast ,DivX5 ,5.02 ,xvid ,microsoft vki ,on2codec itp.) przeprowadzałem jeszcze kilka dni temu .
Przygladałem się w szczególności aspektom jakości oraz stopnia kompresji .
Wnioski jakie mi się nasuwaja są jednoznaczne :
wszystkie kodeki bazuja często na jednym kodzie źródłowym (Microsoft).
Błedy występujące w kodeku MPEG4 Microsoftu występują w wiekszości tych kodeków .
Jedyny kodek ,który wyróznia się z całej tej paczki to DivX5 - tutaj naprawdę coś sie dzieje .

Utrata kompatybilności (uzywanie róznych kodeków) jest niestety bolesna ,doprowadza do tego iż mamy problemy z odszukaniem programu edycyjnego ,za pośrednioctwem którego możliwe jest dokonanie zmian w materiale filmowym lub jego rekompresję .

W sieci mozna natknąc się na programy zmieniające sumę kontrolną pliku video .Po "przepuszczeniu" przez taki soft np. pliku MPEG4 dostajemy DivX-a .Cała operacja jest bardzo szybka ,często jednak plik końcowy ulega zniszczeniu bądź tez ma problemy z odtwarzaniem .
Być może istnieje soft typu xvid2divx ? .jaro

[jolero]

Janusz, piszesz, ze Virtual Dub powinien sobie poradzic z rekompresja, czy mam przez to rozumiec, ze Nundub tez? Niestety wyprobowalem tez w miedzyczasie tzw codec-charger, ale nic dalej sie nie posunalem, oprocz tego, ze film mozna ogladac w odtwarzaczu divx-a oraz WinMePlayerze. Poza tym szczerze przyznam, nie mam pojecia, jak mam sie za ta dekompresje zabrac...jesli masz czas i ochote, moze wyjasnisz? A z audio poszlo mi calkiem dobrze, program AVI2VCD zalatwil to szybciutko, niestety, jak juz pisalem TMPGenc nie widzi nadal mojego filmu...konkretnie chodzi o e=mc2.


Pozdrawiam

[zbynek]

Używaj VirtualDubMpg2 1.4.10. Radzi on sobie z większością avi i nie wyswietla informacji o zmiennym bitrate.
Co do zapisu VCD w Nero to we "Właściwości kompilacji" odznacz "Utwórz CD zgodnie ze standardem". Ja tak zapisałem film w formacie VCD z bitrare 1450. I odtwarza mi on na SONY DVD