nie trzeba pewnych rzeczy robić by o nich byc przekonanym nie zbadałeś że ziemia jest okrągła a pewnie też bys tak powiedział, ale nic to nie rozumiem w ogóle tej wypowiedzi: ja stwierdziłem prosty fakt którym jest że nie da sie przywrócić jakosci DVD z divx'a - jak BYK jest napisane w moim pierwszym poście !!! a Ty mnie zaatakowałes że jak to jak Ty to robisz i nagle przeszedłeś do wywodu że mozna osiągnąć jakość div'xa na TV po przerobieniu go na DVD tak rozumiem Twe wypowiedzi. ALE JAK TO SIĘ MA DO MEJ WYPOWIEDZI !!! ???
Po czym udowadniasz mi jak to nie, jak prawie wszystkie filmy jakie wychodzą sa z super jakością itd. a niech bedą tylko że to nie podważa mojego stwierdzenia (literuj sobie wyżej).
No fakt zależy co kto nazywa wysoką bitratą co w powiązaniu z rozsądną rozdzielczością może zamknąc sie spokojnie na 4cd, dałem to dla przykladu a nie jako wyznacznik, co do trybu pracy i formatu pracy to widze róznicem miedzy divxem zrobionym w tryb 4:3 a 16:9 no ale to tez nie zmienia postaci rzeczy i nie zaprzecza niczemu co napisałem, a co do Twego tv to komplexów nie mam żadnych jesli chce coś oglądnąc na wiekszym ekranie to ... ide do kina, a czy twój tv jest taki a nie inny to zapewne jest najlepszy na swiecie a ja nawet nie mogę zobie o nim zamarzyć. To moj problem i nic Ci do tego,
Ja tez Ci życze sokolego wzroku nie wspartego denkami od jaboli.(szczerze).

p.s. Jennifer Lopez jest kiepska w łóżku.

no dobra - trochę trudno nam się porozumieć ;) ja też ponad wszystko przekładam kino i oryginalne DVD (mam ich ok. 90). moim "rzemiosłem" się zajmuję tylko po to, żeby oglądać super nowości i filmy niedostępne w Polsce na dużym ekranie.
jak będziesz miał okazję to zachęcam do zabawy nagrywarką DVD i softem do mpeg2. zobaczysz że mój optymizm jest uzasadniony :)
pozdrawiam

p.s. Jennifer Lopez jest kiepska nie tylko w łóżku :jezyk:

spoko za szybko sie irytuje nic nie miałem zdrożnego na mysli a o nagrywaniu DVD mysle już od dawien dawna ale o konwersji nie mam odwagi :)
pozdrawiam

to jest proste jak barszcz - wprawdzie przez pierwszy miesiąc zarywasz noce i nic ci nie wychodzi ale potem jest coraz lepiej ;)