Pioneer DVR-S101\S201\S303\DVR-103\A03\104\A04\105\A05\106\A06\107 \A07\108\ A08\

[Syndroom]

Zostałem szczęśliwym posiadaczem nagrywarki Pioneera 106 i moje szczęscie trwało do momentu kiedy zacząłem nagrywać płytki.
Obojętnie czy robiłem to w Alcoholu czy w CloneDVD objaw zawsze był ten sam palenie zaczynało się prawidłowo ale po osiągnięciu kilku, kilkunastu, kilkudziesięciu procent następował zwis (pomagał tylko hard reset) bez róznicy czy to była płytka CD-R czy DVD+-R. Z odczytem zaś nie było żadnych problemów.
Pierwsze podejrzenia padły na stery, ale wcześniej na CDRW Teca wszystko było OK.
Nagrywarka była w 100% sprawna, na innym kompie (MSI na kt333, athlon xp, win xp pro)paliła aż miło
Następnie wziąłem pod lupę mostek południowy na płycie, odpowiedzialny m.in. za obsługę IDE, i rzeczywiście nagrzewał się bardzo. Przykleiłem na niego radiator Zalmana i pełen optymizmu zacząłem palić. I co? Dalej to samo.
Potem zrobiłem jeszcze m.in. upgrade biosu, aktualizację wszystkich sterów.

Pomogło dopiero przestawienie spawarki w tryb PIO, ale uważam to za tymczasowe rozwiązanie, przy prędkości x2 zajmuje 70-85% czasu procka, przy x2,4 przekracza 90%. Przy x4 nie sprawdzałem. W trybie UDMA nie przekraczało to 6-7%

Moja konfiguracja to:
Win xp pro - wgrane wszystkie łaty
AMD 2600+ Barton
Gigabyte GA-7N400 Pro na nforce 2, stery w wersji 3.13
1GB Kingston
Pioneer 106 Firmware 1.07 jako master na IDE2
Toshiba 1612 jako slave

Macie może jakieś sugestie na powrót do spawania w trybie UDMA ??