Okay...dziekuję...wam za wskzazówki.
Poszedłem na kompromis i wogóle odłączyłem mojego staruszka Seageate 6GB z kieszeni...Jako dysk systemowy mam WD Caviar 80GB z 8MB cachem...i w zupełności powinien mi starczyć...:)

Teraz mam takie podłączenie:
IDE1 -> HDD (master), - przewód 80 żyłowy
IDE1 -> nie używany (slave)

IDE2 -> Nagrywarka (master) - przewód 40 żyłowy
IDE2 -> DVD/CDROM (slave)

:) Myslę że takie rozwiązanie jest najlepsze i najbardziej wydajne...
Tylko czy nie będzie kłopotów z przegrywaniem płyt w locie...? I tak bardzo żadko stosuję takie kopiowanie...ehhhh:)
A jak już coś, to zawsze można kupić dodatkowy kontroler na PCI...

KUP SOBIE DODATKowy korntroler
i masz po kłopocie
każde użadzenia ma swój kanał :)

Kontroler za ok. 100 zł do dysku wartego 20 zł to niezły interes.
Łatwo jest wydawać cudzą kasę, co?

Hmmmm....właśnie...@@!!!@@
Kiedyś błąd zrobiłem i sprzedałem taki kontroler Promise UltraATA/66
,teraz troszkę żałuję.No i jeszcze jedna sprawa to że,wchodzi specyfikacja standartu SERIAL-ATA...który i tak myślę że wyprze wszystkie dotychczasowe ATA...

:) :) :) .........Pozdrawiam...