Jak nagrać CD-AUDIO bez tych 2 sek. pauz między trakami???

Chce nagrać CD-AUDIO Z crosfadem przy pomocy Nero , jak zmienam długość pauz na 0 to nie moge nagrać płyty. Niewiem czy to jakiś zonk z programem czy to moja nagrywarka nie moze?
Mam PHILIPS CDD 3610

[Callisto TM]

1. Wrzucasz audio traki do okienka
2. Zaznaczasz wszystkie Z WYJATKIEM pierwszego (sama myszka lub klawisz ctrl + myszka)
2. Prawym klawiszem klikasz i wybierasz wlasciwosci
3. W okienku gdzie jest wpisane 2, wpisujesz 0
3. Klikasz OK
4. Wypalasz koniecznie w trybie DAO (aby uniknac trzasków miedzy utworami)
5. Sluchasz koncertu bez zbednych przerw (uwaga na sasiada)
6. Chowasz plytke do pudeleczka i odkladasz na póleczke (coby sie jej nic zlego nie stalo)
7. W przypadku wiekszej ilosci koncertów powtarzasz punkty od 1 do 6

Musisz nagrywać w DAO inaczej nie da rady.

[berserk]

no Callisto co do pkt.5 to sasiad jest z glowy - przy dobrze nagranej plytce nie doczeka sie przerwy miedzy kawalkami zeby walic do drzwi .
poza tym dokladna i wyczepujaca odpowiedz.

pozdrawiam

[cana]

Hi
Mike, DAO a wcale nie !
ja to robiłem na mitsumi 2600te za pomocą win0ncd /opcja ta to gap =0 jak się prawym myszy kliknie na track'u w oknie projektu i mała robótka z pomocą fade out i fade in bo czasem zrzucało trzask na początku /albo na końcu/ i zawsze działało, mitsumi 2600te nie miało / i nie ma /trybu DAO tylko TAO
sorki za ortografije
nara

[Konlin]

Robilem tak jak radzil kolega Callisto i oto wnioski:
1) miedzy utworem 1 i 2 przerwa jest i to duza
2) miedzy kolejnymi nie ma juz co prawda 2 sekundowej przerwy ale jednak przeskok slyszalny jest co przy sluchanie Rogera Watersa troche mnie razi. No ale jak sie nagrywa ze spieprzonego pirata (

[berserk]

aaa, doczytalem ze masz philipsa 3610, tez go kiedys mialem i o ile pamietam wstawial mi jakiesz trzaski (ale po jakims czasie uzytkowania), moze sprzet jest przyczyna?

pozdrawiam

[cana]

Konlin wyzeruj gap/ tzn remastering wczesniej a gap to w projekcie/ czymkolwiek: cooledit edytor z nero czy z winoncd, mi to zawsze pomagało bo moja stara mitsumi przy zrzucaniu potrafiła wstawic trzask i tylko w ten sposób wtedy mogłem go wyeliminowac /to były czasy, to se newrati / co prawda to ingerencja w zamysł artysty ale jak sie niema DAO / a mitsumi go nie miała/ to człek se radzi jak moze
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
wiem że sie powtarzam ale jak neronkiem sie nie da / a byłoby to dziwne bo przecierz pozwala na takie myki/ to winoncd i na CD-RW aby sprawdzic czy jest ok bez straty płytki i po temacie

[cana]

sorki ale nie moge zmodyfikowac posta a zjadło mi kawałek textu więc wracajšc
1 zgrac do wav'a
2 zrobic w każdym numerze na ok 1-2 sek fade in fade out i zapisac zmiany
3 wrzucic kawałki w projekt
4 w projekcje w właœciwaoœciach track'a gap na 0 dla wszystlich numerów w tym projekcie
i wypalic na cdrw / tak na wszelki wypadek/

tak to było w winoncd i zawsze sucho zawsze pewnie

[Callisto TM]

Callisto (27-05-2001 10:14):
1. Wrzucasz audio traki do okienka
2. Zaznaczasz wszystkie Z WYJATKIEM pierwszego (sama myszka lub klawisz ctrl + myszka)
2. Prawym klawiszem klikasz i wybierasz wlasciwosci
3. W okienku gdzie jest wpisane 2, wpisujesz 0
3. Klikasz OK
4. Wypalasz koniecznie w trybie DAO (aby uniknac trzasków miedzy utworami)
5. Sluchasz koncertu bez zbednych przerw (uwaga na sasiada)
6. Chowasz plytke do pudeleczka i odkladasz na póleczke (coby sie jej nic zlego nie stalo)
7. W przypadku wiekszej ilosci koncertów powtarzasz punkty od 1 do 6

Oczywiscie ze jesli pliczki zródlowe sa skopane to trzeba je naprawic, a to wszystko nero umozliwia, wystarczy wlaczyc druga zakladke w wlasciwosciach utworu i ustawic poczatek i koniec utworu niezwykle precyzyjnie, (z dokladnoscia do 0,01s) wykorzystujac do porównania wykres jaki sie pojawia w górnej czesci okienka, (w którym mozna powiekszac wybrany fragment utworu) wielokrotnie z tego korzystalem przy nagrywaniu koncertowych plytek z mp3. Po takiej obróbce nie ma zadnych niemilych dla ucha przerw, czy trzasków, a nawiasem mówiac Pink Floydów tez lubie.

[Konlin]

cana (28-05-2001 19:36):
wiem że sie powtarzam ale jak neronkiem sie nie da / a byłoby to dziwne bo przecierz pozwala na takie myki/ to winoncd i na CD-RW aby sprawdzic czy jest ok bez straty płytki i po temacie

Problem w tym ze tego zaden programik nie chcial ruszyc bez przerw a wielu probowalem. Patrzylem Sound Forgem czy w wavie przerw nie ma ale nic, od razu poprawne dzwieki. W koncu sie z tym pogodzilem, nagralem neronkiem ale teraz szukam oryginalu zeby to sobie sam porzadnie zrobic a nie jakiegos ruskiego pirata poprawiac )