Jaka glosnosc ustawiacie w decybelach do nagran audio?

[PRzeMO]

Witam
Uzywam programu "WaveGain" jaka wartosc glosnosci uzywacie? ja ustawiam 6.0 dB jaka jest najbardziej optymalna dla nagran audio?

[CIAPEK]

ja nie uzywam tego i nie wiem po co Ci to ustaw optymalna albo taka jaka byla na poczatku.

[paput2000]

Napisany przez PRzeMO

Witam
Uzywam programu "WaveGain" jaka wartosc glosnosci uzywacie? ja ustawiam 6.0 dB jaka jest najbardziej optymalna dla nagran audio?

Te 6.0 dB to wartość podniesiona, czy zmniejszona od jakiego poziomu 0 dB?
6 dB w skali logarytmicznej oznacza dwukrotnie głośniejszy dźwięk.
Programy używają różnych skal, liniowych, procentowych, logarytmicznych odnoszących się do róznych wzorców natężenia dźwięku, tak więc trudno tak naprawdę powiedzieć jak to ustawić prawidłowo operując tylko jedną skalą.
Przykładowo używając mp3Gain ustawiam głośność na poziomie ok. 93-94 dB, zapewnia to brak przesterowań, ale i pewną dynamikę S/N nagranego potem materiału, choć twórca programu zaleca ok. 89 dB - niestety jest to za cicho.
Używając innych programów np. CoolEdit zauważymy iż prawidłowy poziom nagrania oscyluje na poziomie 0 dB (tak samo jak w magnetofonie) - to jest inna skala, też logarytmiczna, ale oparta na innym wzorcu.
Generalnie musimy unikać zbyt wysokiego poziomu ze względu na przesterowania tak jak niskiego ze wzgledu na odstęp sygnał/szum który może być dokuczliwy przy odwarzaniu zbyt cicho nagranej muzyki.

[PRzeMO]

Zabardzo sie natym nie znam nie jestem muzykiem uzywam tego programu do wyrownywania glosnosci jedyne wartosci ktore moge tam ustawic to od -12.0 dB do 12.0 dB wiec wartosci 93-94 dB nie wchodzi w gre bo niema takiej skali jaka glosnosc ustawic najbardziej optymalna z przedzialu od -12.0 dB do 12.0 dB ?

[nimal]

coz - jedyne co mozna doradzic - taka zeby bylo dobrze
nikt Ci nie powie jaka - zmniejszajac wyciszasz dzwiek wiec zmniejszasz odstep pomiedzy dzwiekiem a szumem
zwiekszajac podglaszasz - jak przegniesz dojdzie do przesterowania - czesc dzwieku zostanie scieta i powstana mocno nieprzyjemne artefakty
zreszta pisal o tym wyzej dokladnie paput
ustaw tak, zeby przyjemnie sie sluchalo - metoda prob i bledow, pozatym chcesz wyrownac glosnosc w kilku utworkach? to w kazdym musisz ustawic inaczej zeby w sumie daly taki sam poziom glosnosci - jak Cie to przeraza to siegnij po jakies prostsze narzedzia, chocby te wmontowane w program do nagrywania - dwa klikniecia i po sprawie (opcja normalizuj w kazdym programie)

[PRzeMO]

Zaleta programu "Wavgain" jest to ze gdy podam wartosc glosnosci w decybelach program bedzie wyrownywal wszystkie utwory do ustalonego poziomu jedne sciszal inne zglasnial tak aby poziom byl rowny dla wszystkich normalizacja nie wchodz w gre poniewasz po normalizacji jest zgubna dynamika (różnice głośności pomiędzy utworami są zmienione) na dodatek normalizacja wcale nie wyrównuje głośności a wręcz przeciwnie. Wynika to z uzwględniania przez normalizację tylko maksymalnej wartości próbki. Żeby wyznaczyć głośność trzeba policzyć energię zawartą w utworze (mam na myśli energie zawarte w drganiach) a tego normalizacja nie robi a "Wavegain" to robi.

[paput2000]

Napisany przez PRzeMO

Zabardzo sie natym nie znam nie jestem muzykiem uzywam tego programu do wyrownywania glosnosci jedyne wartosci ktore moge tam ustawic to od -12.0 dB do 12.0 dB wiec wartosci 93-94 dB nie wchodzi w gre bo niema takiej skali jaka glosnosc ustawic najbardziej optymalna z przedzialu od -12.0 dB do 12.0 dB ?

Przetestowałem właśnie ten program i zakres +4 do +6 dB wydaje się zakresem prawidłowym. Tak więc można śmiało ustawić hard limited na 6 dB. Przy domyślnych ustawieniach sygnał jest za cichy, tak więc z powodzeniem można korygować w/w zakresie.

[paput2000]

Napisany przez PRzeMO

Zaleta programu "Wavgain" jest to ze gdy podam wartosc glosnosci w decybelach program bedzie wyrownywal wszystkie utwory do ustalonego poziomu jedne sciszal inne zglasnial tak aby poziom byl rowny dla wszystkich normalizacja nie wchodz w gre poniewasz po normalizacji jest zgubna dynamika (różnice głośności pomiędzy utworami są zmienione) na dodatek normalizacja wcale nie wyrównuje głośności a wręcz przeciwnie. Wynika to z uzwględniania przez normalizację tylko maksymalnej wartości próbki. Żeby wyznaczyć głośność trzeba policzyć energię zawartą w utworze (mam na myśli energie zawarte w drganiach) a tego normalizacja nie robi a "Wavegain" to robi.

W 100% się zgadzam, z powodu iż częściej operuje na plikach mp3 do operacji wyrównywania głośności, szczególnie w przypadku kompilacji złożonej z plików różnego pochodzenia używam mp3Gain.
W przypadku pełnych albumów pochodzących z jednego źródła raczej nie ingeruje w poziom głośności, no chyba, że ewidętnie widać, że poziom jest za wysoki lub za niski.