Tomgoo... po pierwsze chyba nie zrozumiales intencji przedmowcy bo wydaje mi sie ze chodzi mu o osobe z tamtej dyskusji (albno to ja zle ja zrozumialem).
Po drugie to nie da sie ukryc za to, ze odpowiedz jaka dales jest dziwna (co najmniej a powiedzialbym nawet ze glupia ale nie chce zebys poczul sie urazony) - jak cie inne dyskusje nie interesuja to co wlasciwie robisz na forum? czytasz tylko ta jedna? tak w kolo Macieja? buhehehehehe.
Anyway - pokoj i braterstwo (wypalarek) - daj sobie spokoj, zle zrozumiales (albo ja) i nie ma sensu na nikogo z tego powodu napadac (a twoj post byl cokolwiek napastliwy). Ja w kazdym razie nie mialem w zamierzeniu Cie zaginac tylko wyjasnic dlaczego nie chce pisac tego samego po raz setny)
Pozdrawiam.
|