Cytat:
artoor (01-03-2002 12:10):
SOTOTH. Myliłeś się! Przykre. Prawda?
|
Trochę krzywo przeczytałem tamtego posta... Ale cosik jeszcze dorzucę. Otóż, jak powszechnie wiadomo, ogromna większość mp3 jest obcięta powyżej 16 bodajże kiloherzów - dzięki temu, między innymi, tak ładnie wav'y się kompresują. Jednakże można też podczas tworzenia mp3 wyłączyć obcinanie częstotliwości (np. lame to potrafi) - wtedy wykres, o którym mówiłeś, nie załamuje się zbytnio i łatwo można się nabrać...
Wracając jednak do jakości przegrywanych płyt audio. Co ma jakość płyty do jakości muzyki? Mam tu na myśli różnice w "głębi", czy takich efektach jak pogłos, czy echo. Przecież muza na CD, to tylko kupa zer i jedynek! Jakie znaczenie ma to, czy nagram ją na Sony, czy jakimś Akosie? Czy na gorszych jakościowo płytach nie da się w pełni odwzorować 16 bitów? Przecież to bzdura...