nero i osiołkowie w żłobie dano ....

[fiskomp]

Panowie i Panie, palacze i palaczki, mam pytanko z gatunku tych pseudo-filozoficznych :-D

Powiedzcie co was skłania do np zmiany nero 5.5.8.2 na 5.5.9.0 ?
Czy ta "starsza" wersja jest do d....? Robicie to bo jak zobaczycie nowość to aż was ciarki przechodzą ? Czy będzie ktoś na tym forum, kto stwierdzi że korzysta z 90% możliwości danego softu ?
Zaraz zacznie się że czegoś się czepia. Nie chodzi mi o to, że nie dajmy się zwariować.
Jak czytam rozpaczliwe posty: kiedy będzie nakładka pl na najnowsze nero. A poczekaj człowieku chwilę, jak się będziesz tak denerwował, to wrzodów żołądkai dwunastnicy dostaniesz
Tak naprawdę po różnych pytaniach pojawiających się na forum, można odnieść wrażenie, że gro wypalaczy potrzebuje softu do:
- skopiowania giery,
- skopiowania audio,
- wszelakiej maści konwersji audio (wav, mp3, itd.)

A czytam w opisie nero "obsługuje to, obsługuje tamto :-D ", a czytał to ktoś i zadał sobie pytanko : apo cholerę mi to, przecież ta wersja którą mam wypala jak złoto.

Wybaczcie mi te przemyślenia, może głupie, a może nie ?

Pozdrawiam wszystkich