Ostrzeżenie przed płytkami Active Jet

[pablodc]

Właśnie prawie dostałem ataku serca. Kumpel mnie poprosił bym mu nagrał trochę stuffu i jak zwykle dał mi jakiś smieć zamiast płyty (Active Jet -r) do nagrania, olałem to gdyż stwierdzilem że to nie ja będę z tej płyty korzystał. Włożyłem płytę do napędu (LG H10N) i ten zaczoł ją rozkręcać, nagle wpadł w rezonans, zaczeło coś warczeć, trzeszczeć cholernie głośno. Odrazu go wyłaczyłem, płyta wyjechała cała niepocharatana na tacce. Pomyślałem że chyba źle ją położyłem. Ponowiłem próbę lecz tym razem chciałem sobie sparwdzić co to jest faktycznie za płyta w CD/DVD Speed, sytuacja z trzaskami i rezonansem sie powtórzyła. Włożyłem Platinum +R 8x i tak gdzieś w 1/4 przestał nagrywać i wywalił dziwny komunikat (coś o perform i focus). Ponowiłem próbę na Verb +RW. Nagrał i zweryfikował poprawnie, to samo później z identycznym Platinumem który się wcześniej nie nagrał, nic nie odbiegało od normy. Pierwszy raz się z taką sytuacją spotkałem, przeżyłem już dwa rozsadzenia płyt w napędzie i inne cuda ale nigdy coś podobnego.
PS. Na tym Actice Jet znalazłem ślady otarcia w środkowym przeźroczystym miejscu gdzie płyta jest "łapana", wygladało to tak jakby się nie chciała "kręcić" w napędzie.
Pozdrawiam!