ja sobie je bardzo chwale - wielkim minusem jest natomiast to ze w olsztynie byly prze pare dni i rozeszly sie a kupilbym ich wiecej.
powiedzmy ze wolej je od akossow, sigm, plus i innych wynalazkow. tanie i swietne do audio jak za te cene

ja nagrywalem tylko kilka tych z zielonym paskiem .. (okolo 10 sztuk) i niemialem problemów ( nagrywałem Audio i troche danych)

troszke info www.esperanza.com.pl

:o No to Platinumy mogą się schować. 8)

Dodam ze segregatory esperanzy maja przegrudki zrobione z jakiegos wlokna w siateczke z malymi otworkami. A wiec to chyba nie wina wilgoci

Jak na Esperanze co? Huh... wypal tak przez ciebie lubiane pastele z predkoscia X48 to wynik bedzie duzo gorszy...

Pastele to przejsciowy erzatz po data live plus, sami dystrybutorzy tak mowia. Trzeba troche poczekac na konkrety od verbatima.

tylko ze Marius jest smiertelnie zakochany w Verbatimie (nie bez powodu przyznam) i nie przymie do wiadomosci ze Verbatim - ten nowy tez - nie jest juz najlepszym, cudownym i nieprzemakalnym nosnikiem, i potrafia byc od neigo lepsze plytki za polowe ceny, w pudelkach z ksiazeczka :)

testy tych nowych super duper verbatimow na ltr32 (odczyt i zapis 16x) nie wyszly najciekawiej - srednia ok 50, sporadyczne bledy c2 - odpuscilem sobie
jade na esperanzach black - srednia ok 20, rowno i pieknie - lubie te plyty - i wedlug mnie trusdno sie je rysuje - a na czarnym przeciez latwiej zobaczyc...

A nie boisz się problemów laryngologicznych przy tej suchości?:-D

Wypalilem dziesiatki esperanz silver-silver i black nie mialem z nimi problemu i kupilem 10szt cale szczescie esperanz silver-blue x32 i zaczely sie problemy udalo mi sie wypalic tylko 2szt po ok 400MB na kazdej. Przy wiekszej ilosci danych wyskakiwal blad w koncowce nagrywania i nie miala tutaj znaczenia predkosc nagrywania od x4 do x24. Co sadzicie o tych silver-blue???
Krzysiek

Nowe Esperanzy nie są wcale takie złe, są nawet coraz lepsze. Ostatnio kupiłem zestawik Esperanz dedykowanych dla prędkości 48x i są całkiem całkiem.
Wcześniej używałem zielonych Datexów, z których też byłem zadowolony.

Od roku używam wyłącznie esperanz silver-blue. Było tego z 1000 a może 5 nadawało sie do kosza. Ogólnie mnie nie zawodzą. Oczywiście do zadań strategicznych i dla potomności używam Verbatim żeby za pare lat nie mieć przykrej niespodzianki. W Krakowie na giełdzie esperanze po 80gr/szt. Pięknych czasów doczekaliśmy...

Fajne gówno. Jak trafisz w dobrą partie to super, a jak nie to ino sobie żyły podciąć. Płyta za grosze, wieć jakoś też marna. Można ponagrywać na to byle jakie pierdoły.