Rejestracja nowego CloneCD

Ściągnąłem sobie tego key-gena, ale kolejne próby zarejestrowania clona spełzają u mnie na niczym. Na pewno, gdybym zrobił reinstalkę windozy, klucze działałyby, tymczasem na każdy wygenerowany klucz pojawia się komunkat, że dane wpisane są nieprawidłowe. Nie wiem jak to jest, ale czy jest możliwe, żeby clone konsultował wpisywane dane ze swoją stroną (wpisywałem klucz, kiedy byłem w sieci, ale mam firewalla, co prawda softwarawego, takiego, żeby uspokoić sumienie, ale mam)
Być może wyda się to niektórym głupie, ale ciekawi mnie, skąd clone czyta informacje o poprzednich instalkach (jeżeli raz wywali informację, że klucz jest nieprawidłowy, potem wszystkie następne klucze, nawet, jeśli wcześniej działały, także nie są akceptowane). Za każdym razem, kiedy chciałem ponownie zainstalować clona, odistalowywałem go przez dodaj/usuń i odtwarzałem kopię rejestru z przed instalki.

Skąd to bydle zczytuje informacje o poprzednich instalkach?

[Kricho]

Ja znalazłem trochę innego keygena (w załączniku). Zmieniłem datę na październik i chodzi.
Może ktoś inny też przetestuje.

[c0rdat]

E.T. (16-07-2001 00:35):
Być może wyda się to niektórym głupie, ale ciekawi mnie, skąd clone czyta informacje o poprzednich instalkach (jeżeli raz wywali informację, że klucz jest nieprawidłowy, potem wszystkie następne klucze, nawet, jeśli wcześniej działały, także nie są akceptowane). Za każdym razem, kiedy chciałem ponownie zainstalować clona, odistalowywałem go przez dodaj/usuń i odtwarzałem kopię rejestru z przed instalki.

Skąd to bydle zczytuje informacje o poprzednich instalkach?

Cześć wszystkim !
Ten serial, który przesłałem u mnie działa. Mam Clone'a 3.0.2.3 upgrade'owanego na 3.0.4.2 już po podaniu seriala. Testowałem go, ustawiając zegar na kilka dni na przyszły rok. W trakcie testów normalnie płynął czas, skopiowałem kilka płyt, restartowałem system, robiłem image, nagrywałem z image utworzonego wcześniej, kopiowałem w locie... Testy trwały kilka dni, więc jestem pewien. (Uwaga: komputer testowy nie był, nie jest, i raczej nie będzie podłączony do internetu - gdzie indziej mam sztywne łącze 2Mb).

Też jestem ciekaw, jak to z tym Clone'em jest (skąd bierze info). załączam 2 programy: FileMon i RegMon. Po odpaleniu pozwalają one na śledzienie wszytskich odwołań do rejestrów i plików na dyskach, jakie robią uruchamiane programy - to powinno pomóc (dowiemy się, gdzie Clone "grzebie" po dysku). UWAGA: użyj opcji filtracji logu, bo inaczej dostaniesz MNÓSTWO odwołań od każdego uruchomionego programu - i systemu op. też - a zależy nam tylko na Clonie.
Najlepiej byłoby, jakbyś je odpalił i poeksperymentował z serialami - może to powie Ci, co jeszcze wyczyścić. BTW: na necie jest program do czyszczenia pozostałości po Clonie (inny niż na CDRinfo) - może warto spróbować ?

Napisz jak Ci poszło.

Pozdrowienia. 6

Ale jaja, mam już programiki regmon i filemon, ale tutaj...niespodzianka. Kiedy uruchamiam clona ( przy włączonym regmonie, albo filemonie) po prostu programiki znikają. Clone je zamyka chyba. Sprawdzałem z niezarejstrowanym rarem, ale tu jest wszystko w porządku, można sobie obserwować, gdzie winrar grzebie przy starcie, tymczasem każda próba odpalenia clona przy działającym regmonie kończy się tym, że regmon, czy też filemon zostaje zamknięty.
Czary, panie, czary. Piszę to na gorąco (bawię się na razie od dziesięciu minut), ale na tyle mnie to zdziwiło, że musiałem napisać, nie sprawdzałem jeszcze co się dzieje, kiedy odpalę regmona przy włączonym clonie, nie sprawdzałem też wielu innych opcji, ale to co wyprawia clone to jest PERMANENTNA INWIGILACJA !!!

Nawet jak uruchimię filemon, czy regmon w piętanstu kopiach, to przy uruchomieniu clone je wszystkie zamyka. Ale i na to znajdzie się sposób.

[woitas]

Kricho (16-07-2001 04:22):
Ja znalazłem trochę innego keygena (w załączniku). Zmieniłem datę na październik i chodzi.
Może ktoś inny też przetestuje.

Jest to ten sam keygen, o ktorym pisalem.
Dziala dla wersji 3.051 na 100%.
Mozna go sciagnac ze strony:
http://www.damn.to

[woitas]

E.T. (16-07-2001 22:59):
Nawet jak uruchimię filemon, czy regmon w piętanstu kopiach, to przy uruchomieniu clone je wszystkie zamyka. Ale i na to znajdzie się sposób.

Fakt, wywala je. Sprobuj program KGB (monitoruje instalacje). Niestety nie bawilem sie nim jeszcze.

[Kricho]

woitas (17-07-2001 01:16):
Jest to ten sam keygen, o ktorym pisalem.
Dziala dla wersji 3.051 na 100%.
Mozna go sciagnac ze strony:
http://www.damn.to

W środku jest też plik dla 3023 i właśnie tą wersję próbowałem zakręcić datą.

woitas (17-07-2001 01:16):

Jest to ten sam keygen, o ktorym pisalem.
Dziala dla wersji 3.051 na 100%.
Mozna go sciagnac ze strony:
http://www.damn.to

Ta stronka http://www.damn.to jest robiona przez jakieś kompletne czuby. Zanim się coś sciągnie trzeba się naczytać o tym jak to oni nie są wspaniali, jak to wszyscy się pod nich podszywają, no i oczywiście ilu tu lamerów ich nie odwiedza. Jak narazie ściągnąłem sobie nfo viewer(sam keygen jest niektywny do ściągania od 1lipca, bo lamery ściągają a potem się pod nich podszywają) i poczytałem o tym, jaki to wspaniały nie jest clone cd, bo dodano język polski i jakiś tam. Akurat najbardziej mnie to interesowało. Ja chcę ściągnąć cracka, czy keygena i nie obchodzi mnie skąd, tymczasem tamtejsi krypto-chłopcy zajmują mój czas zmuszając mnie do wczytywania się w listę ich sukcesów i porażek, tak się napuszyli, że chyba jeszcze tydzień i pękną.

[Kricho]

Jak ci tak bardzo zależy to czemu nie ściągniesz z tej strony. Jest w załączniku damn.zip kilka postów wyżej

[c0rdat]

E.T (16-07-2001 18:26):
Ale jaja, mam już programiki regmon i filemon, ale tutaj...niespodzianka. Kiedy uruchamiam clona ( przy włączonym regmonie, albo filemonie) po prostu programiki znikają. Clone je zamyka chyba.

A to naprawdę numer. Szczerze mówiąc - ja odpalałem clone'a z regmonem (ale wersję 3.0.2.3) i u mnie niczego nie zamykała (ale to może być niemiarodajne, bo równocześnie debugg'owałem Clone'a WinICE'em 4.05 + Froggs ICE, żeby nie wykrył Win Ice'a - więc mógł się zachowywać nieco inaczej niż normalnie ) W swoich eksperymentach doszedłem do tego, że byłem w stanie "na gorąco" tyknąć mu flagę tak, żeby myślał że jest zarejestrowany - ale nie zrobiłem cracka, bo proggy rozkompresowuje się w pamięci, a ja (wstyd - ale co tam - przyznam się) nie opanowałem jeszcze pisania loaderów + process patcherów. Gdyby gra była warta świeczki - dałoby się zrzucić Clone'a jako proces z pamięci i "odzyskać" z niego executable'a - ale chodziłby tylko na kompie, na którym go zrzuciłem. Zrobienie z takiego zrzutu uniwersalnego pliku PE EXE to osobna bajka - i naprawdę łatwiej przeinstalować Windę .

Może spróbuj jeszcze tak: dołączam do posta plik CloneCDclean.exe, który ściągnąłem (tak, to nie żart) z "nie całkiem ogólnodostępnego" katalogu na Elaborate Bytes WWW (TAK, TAK, TAK ).
Nie wiem, dlaczego oni to tam trzymają - ale to błąd .

Pozdrawiam. Napisz, czy u Ciebie to działa.

[oandrzej]

u mnie nie ma problemów
zainstalowałem 3.0.2.3 i numerek "mój"
przestawiałem date nawet na 2002 rok i chodzi dalej
zainstalowałem 3.0.5.1 i to samo DZIAŁA
zainteresowanych proszę na priv
Podajcie tylko NAME

Kricho (17-07-2001 12:40):
Jak ci tak bardzo zależy to czemu nie ściągniesz z tej strony. Jest w załączniku damn.zip kilka postów wyżej

Ściągnąłem i faktycznie działa na 100%, natomiast to, co napisałem wyżej o tej stronce to mała dygresja na temat programistycznych guru, którzy oczekują, że z powodu napisania paru programików, wszyscy będą się do nich modlić i ich wielbić. Pokazują na stronie swoje cracki, ale oczywiście żaden ***** nie może ich ściągnąć, bo wykonali je tylko po to, żeby sprawdzić swoje możliwości, he,he..., no i puszą się (poczytałem trochę ich forum), że ten to w pięć minut, a tamten w dziesięć minut zcrackował to, czy tamto Oczywiście przyłączyć się do nich nie można, próśb słać nie można, cracków ściągnąć nie można, nic w ogóle nie można, można ich tylko podziwiać, oglądać i uznać się za lamera, bo wszyscy na około to idioci, java to gówniany język, wszystko jest lamerskie i do niczego, więc po co oni robią w ogóle tą stronę ?

dobra to tyle...
dzięki za keygena
pozdro

[oandrzej]

sorry
Nie podałem e-maila
oandrzej@inetia.pl

[c0rdat]

E.T. (17-07-2001 16:43):
[...] na temat programistycznych guru, którzy oczekują, że z powodu napisania paru programików, wszyscy będą się do nich modlić i ich wielbić. [...]Oczywiście przyłączyć się do nich nie można, próśb słać nie można, cracków ściągnąć nie można, nic w ogóle nie można, można ich tylko podziwiać, oglądać i uznać się za lamera, bo wszyscy na około to idioci, [...]

A widzisz. Tak to już jest z tymi Grupami. Najgorsze jest to, że niektórym "z branży" na poważnie odwala palma - są takie przykłady i na polskiej scenie - przecież ONI to ELYTA (korekta - nie poprawiać ) a cała reszta to gówniarze i lamerzy. Cóż - trzeba się do tego po prostu przyzwyczaić.

Pozdro.6