Sprzęt audio w samochodzie nie odtwarza płyt

[nimal]

czemu EAC omijac z daleka?
darmowy, zaraz po sciagnieciu na domyslnych ustawieniach zadowoli 99,99% ludzi
jedyne co TRZEBA zrobic, to podac email (dowolny, moze byc ad@re.s) w konfiguracji, zeby z baza danych o wykonawcach sie laczyl
jak ktos chce grzebac - prosze bardzo, ale nie trzeba
a potrafi tworzyc i potem oczywiscie nagrywac takie cuda, jak np mp3+cue - cos lepszego i bardziej uniwersalengo ciezko znalesc

[grzeniu]

Może i jest sens cudować, skoro to dało ci jakieś efekty.
Twój problem jest raczej w odtwarzaczu samochodowym, następnie w kolejności płytki, a program do nagrywania ma najmniejsze znaczenie ( o ile nie żadne).

Kapryśne odtwarzacze potrafią czasem zaskoczyć na najwymyślniejszych wynalazkach (płytki), a strajkują na płytkach dobrych
Każdy musi poeksperymentować w takich przypadkach.

[kwaku85]

Też mam taki problem. Odtwarzacz Volvo SC-900 nie lubi podobno nagrywanych płyt. Ja dla próby wypaliłem 2 płytki na 2 różnych nagrywarkach z małą prędkością i czyta je o dziwo jak oryginalne, żadnego szukania czy kombinowania. Zakręci ledwo i już muzyka leci. To były nośniki Benq, niby złote. Miałem te 2 tylko, więc poleciałem do sklepu po płytki z nadzieją płonną że mam wybitny egzemplarz i czyta wszystko, nawet gazety. Zakupiłem wynalazek XDISC i czar prysł, nie pójdzie na żadnych prędkościach i nagrywarkach. Ślepy całkowicie.

Był gdzieś kiedyś jakiś program do testowania płyt, sprawdzania jakości zapisu. Może tym by coś wydedukować?

[joujoujou]

Był i jest - zajrzyj do FAQ.

[darolo1]

Xdisc to szit a nie płyty.

[kwaku85]

Też mi się tak coś zdaje. Byłem w FAQ i w sumie nie wiem który ten program, a nie chcę eksperymentować z instalowaniem wszystkich. Podpowie mi ktoś który to był?

[joujoujou]

Ile jest tych wszystkich?

Bo ja znam pięć, z czego w FAQ jest opis działania jednego.

Poza tym:

1. Ich się nie instaluje, tylko uruchamia.

2. Jeden z nich działa tylko z Plextorami, i to starszymi, a gdybyś miał plexa, to i ten program też.

3. Żaden z nich nie działa z LG.

[kwaku85]

Mam jeszcze liteona, w takim razie zostaje mi tylko jeden. Będę kombinował, dzięki.

[darolo1]

Jak płytki to tylko Verbatim albo Sony. Zarejestrowałeś się w 2003 i dopiero teraz mniej więcej zacząłeś pisać?

[kwaku85]

Kiedyś bawiło mnie nagrywanie płyt, wtedy był to temat mniej popularny, sporo czytałem, sporo się działo. Kręcenie nagrywarek CD itp. Niestety szkoła i praca zrobiły swoje i zaniedbałem wiele bliskich mi for, jak chociażby amigaelbi czy elektrodę. Teraz kupiłem autko z rewelacyjnym oryginalnym audio (podzespoły Alpine dla Volvo) i pojawił sie problem z nagrywanymi CD. Stare nagrywane w dawnych czasach (Yamaha z prędkością max x8, czy Teac x4, a na koniec LG x24) śmigają aż miło, bez zająknięcia, a z nowych tylko Benq idą ładnie. Cała reszta ślepa. Zajrzałem więc na jedyne znane mi fachowe forum w tym temacie

[kwaku85]

Wykopałem dziś jakieś wolne płytki Hawk i o dziwo ruszyły Nie wiem dlaczego, ale na samym początku każdego utworu są lekkie przeskoki, jakby błędy były na CD, za chwile przechodzi (na tych hawkach). Możliwe że wiąże się to z zapełnianiem buforu antishocka? Płytę wypaliłem na Liteonie z prędkością x16 z Nero w wersji 5.xxx, mp3 z bitrate 320kbps. Może to wina nero że nagrywa z błędami?

[sobrus]

Złote płyty Benq oraz płyty Sony bardzo dobrze działają w starszych odtwarzaczach, więc nic dziwnego że 2 pierwsze Benq poszły, bo sa znacznie lepsze niż np Verbatimy które działają tylko czasem (i zazwyczaj po paru miesiącach przestają).

Kombinowanie z programem nic nie da.
Nagrywarka raczej tez nie ma tu wiele do rzeczy, pewien wpływ jest na pewno ale bez dobrej płyty nawet Yamaha F1 nic nie da.
Potrzebujesz dobrej płyty (prawdopodobnie o wysokim współczynniku odbicia światła).

Wypróbuj Sony, złote Benq oraz dedykowane płyty Audio. Reszta to toto-lotek - z własnego doświadczenia wiem że szkoda pieniędzy na eksperymenty.
Ale jak coś jeszcze znajdziesz to daj znać, przyda sie dla potomnych.

btw. jakości płyty z punktu widzenia starszego odtwarzacza nie da sie zmierzyć, bo nowe napędy mają silniejszy laser i im gorsze odbicie nie robi różnicy.

[kwaku85]

Zastanawiają mnie jeszcze te błędy na początku kawałków. Odtwarzacz się nie zacina, tylko efekt jest taki, jakby plik był źle odkodowany. Taki cyfrowy zgrzyt
Wczoraj losowo powyciągałem kilka lat temu ponagrywane, porysowane już płyty CD różnych, różniastych marek, nawet te czarne niby dla PlayStation (firmy dysan). Wszystkie idą bez szemrania. Faktycznie jakość dzisiejszych płyt jest bliska zero

[darolo1]

"Zgrzyty" są bo Hawki to kupa a nie płyty. Co do Sony to prawda, wiem z doświadczenia, że starsze sprzęty Sony połykają bez problemu a inne to mielą, mielą i albo jakoś jeszcze zatrybi, ale po przesunięciu na drugi utwór już nie gra, albo w ogóle nie działa, że pomieli i zaraz "no disc" albo z powrotem liczba utworów i czas trwania płyty.

[kwaku85]

Dostałem właśnie płyty AudioCD, bodajże TDK i nagrałem tą samą płytę, na 2 różnych nagrywarkach i dalej te same zgrzyty. Dotyczą one TYLKO początków WSZYSTKICH utworów na płycie (kilka sekund, dalej ok). Zgrzyty są w tych samych momentach i wydaje mi się że jest to spowodowane problemami z dekodowaniem plików w Nero. Mój CD jednak nie jest tak kapryśny, bo przetestowałem już duuużo różnych starych płyt, wszelakich marek i każde idą idealnie, nawet takie mega porysowane. Coś jest nie tak z samym nagrywaniem, muszę wypróbować ten mega fajny darmowy program do wypalania audio, mam nadzieję że sobie z nim poradzę.