Nagrywarki |
Pliki |
Dyski twarde |
Recenzje |
Księgarnia |
Biosy |
Artykuły |
Nagrywanie od A do Z |
Słownik |
FAQ
|
||
|
Film i Muzyka Lubisz oglądać filmy, słuchać muzyki, może chcesz podzielić się wrażeniami po premierze filmu? ...wejdź. |
|
Opcje związane z dyskusją | Tryby wyświetlania |
04.01.2010, 13:29 | #3331 | |
Człekokształtny
Data rejestracji: 27.12.2004
Lokalizacja: Poznań
Posty: 9,082
|
Cytat:
W dodatku dobrze zrobiona? Przecież w tym filmie o to chodzi, żeby zachwycał tym jak jest zrobiony a nie tym co opowiada. Bo to już kwestia poboczna czy komuś się ta historia podoba czy nie. Tu się liczą efekty 3D. Przynajmniej dla mnie. Co do filmu wszech czasów to przesada. Choć na pewno jest to ważny film w historii kina. No ale czego oczekiwać od producentów? Dzisiaj wszystko wymaga działań marketingowych. Jeśli liczysz, że producenci i sprzedawcy zamiast wychwalać w Niebiosa swe produkty, zaczną mówić prawdę, to chyba żyjesz na Pandorze
__________________
Seny, pit i collons! |
|
#ads | |
CDRinfo.pl
Reklamowiec
Data rejestracji: 29.12.2008
Lokalizacja: Sieć globalna
Wiek: 31
Posty: 1227
|
|
04.01.2010, 13:53 | #3332 | |
the one
CDRinfo VIP
Data rejestracji: 08.12.2002
Lokalizacja: Wrocław
Posty: 17,900
|
Cytat:
A co do Avatara to filmu nie krytykuję samego w sobie, bo jest zrobiony przyzwoicie. Nie jest po prostu żadnym przełomem w świecie kina i tego się czepiam. Poza tym przytoczony tekst nie pochodzi akurat od producentów filmu (zakładam), tylko jest reklamą książki. To jest dla mnie przesadą..
__________________
neverending path to perfection.. |
|
04.01.2010, 13:57 | #3333 |
Zarejestrowany
Data rejestracji: 18.05.2004
Posty: 9,590
|
A który film jest dla Ciebie przełomem w świecie kina?
|
04.01.2010, 14:13 | #3334 | |
***3665;***1769;***1758;
Data rejestracji: 21.04.2004
Lokalizacja: ArchiwumX
Posty: 6,356
|
Cytat:
od początku do końca .... a fabuła jak fabuła ...taki se |
|
04.01.2010, 14:22 | #3335 |
the one
CDRinfo VIP
Data rejestracji: 08.12.2002
Lokalizacja: Wrocław
Posty: 17,900
|
Myślę, że było takich kilka. Patrząc według różnych kryteriów - czy to podejmowanej tematyki, sposobu jej ukazania, poruszanych wątków, występujących aktorów itp. Większość przełomów miała jednak miejsce już jakiś czas temu, teraz od dłuższego czasu mamy już tylko złożone z różnych elementów powtórki. Takie same jak Avatar. Oczywiście każdy film jest na swój sposób inny, ale jednak jest tu powtarzalność.
A co do przełomu technicznego. No cóż.. trzeba by się wczytać w szczegóły dotyczące sposobu kręcenia tego filmu i zastosowane technologie. Jeśli jest to coś, czego do tej pory nie było, a od teraz zacznie być szeroko używane to ok - jest to przełom. Za wcześnie jednak, żeby to oceniać.
__________________
neverending path to perfection.. |
04.01.2010, 15:01 | #3336 |
Guru
Data rejestracji: 30.09.2004
Posty: 3,430
|
Dla jednego będzie to przełom dla innego nie. To, że zdania są podzielone nie jest chyba nowością. Sztuka to nie sport, nie ma w niej najlepszych i najgorszych, tutaj nigdy nie wiadomo co na kogo zadziała.
Mnie na seans zaprosił szwagier, wcześniej widziałem informacje w sieci, ale patrzyłem tylko na obrazki . Poszedłem nie mając zielonego pojęcia o czym on jest, spodobał mi się, mogę śmiało powiedzieć, że nigdy wcześniej czegoś podobnego nie widziałem. To w zasadzie tyle rozważań. Problemem jest roztrząsanie na części pierwsze czegoś co tego nie wymaga . pozdrawiam
__________________
Lite-On iHBS 212, Pioneer BDR-209EBK
|
04.01.2010, 15:29 | #3337 | |||
HDmaniak
CDRinfo VIP
Data rejestracji: 20.10.2002
Lokalizacja: Łódź
Posty: 8,859
|
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Poza tym pragnę napisać, że zgadzam się w 100% z Prezesikiem (chyba pierwszy raz w życiu) i z Arepo. Nie ma co roztrząsać, a Andrzejowi chyba musimy zasponsorować bilet na wersję 3D, żeby zrozumiał o czym mówimy ;-). |
|||
04.01.2010, 16:23 | #3338 |
Obyś nadepnął na LEGO!
Zlotowicz
Data rejestracji: 30.11.2004
Posty: 38,993
|
Smartek, wstydź się, jak nie znasz przełomowych filmów w historii kina.
Dal mnie na początek prawie wszystkie Charlie Chaplina, Casablanca, Nosferatu, W samo południe, Siedmiu samurajów, Pół żartem, pół serio, Ptaki, Osiem i pół, 2001: Odyseja kosmiczna, Rejs, Mechaniczna pomarańcza, Ojciec chrzestny I, Lot nad kukułczym gniazdem, Lśnienie, Taksówkarz, Łowca jeleni, Gwiezdne wojny, Pluton, Pulp fiction, American Beauty, Godziny, Traffic (ostatnio w TV był)... i wiele, wiele innych pokazywało coś po raz pierwszy i w przełomowy sposób. Ostatnio zmieniany przez ed hunter : 04.01.2010 o godz. 16:32 |
04.01.2010, 17:03 | #3339 |
Zarejestrowany
Data rejestracji: 18.05.2004
Posty: 9,590
|
Aha...
No, to pandorianów też widziałem po raz pierwszy, czyli zatem toć chyba słusznie zwą go przełomowym. |
04.01.2010, 17:14 | #3340 |
Obyś nadepnął na LEGO!
Zlotowicz
Data rejestracji: 30.11.2004
Posty: 38,993
|
You talkin' to me?
|
04.01.2010, 17:41 | #3341 |
Zarejestrowany
Data rejestracji: 18.05.2004
Posty: 9,590
|
I've got a bad feeling about this.
|
04.01.2010, 18:09 | #3342 | ||
HDmaniak
CDRinfo VIP
Data rejestracji: 20.10.2002
Lokalizacja: Łódź
Posty: 8,859
|
Cytat:
To "przełomowe filmy" są "odgórnie" jako takie ustalone i każdy musi je za takie postrzegać, tak? Cytat:
Poza (również bajką) serią Gwiezdnych Wojen nic więcej nie zrobiło na mnie jakiegoś ogromnego wrażenia. Pulp Fiction to pokręcone bzdety Tarantino, Ojciec Chrzestny ma tylko fajny soundtrack, a jako film był strasznie nudny, Lśnienie oglądałem dawno i średnio pamiętam, ale tutaj może i było coś przełomowego, a Lot nad kukułczym gniazdem to takie sruty-druty ;-). Moim zdaniem niektórzy na siłę próbują wmówić innym, że coś jest "cool", a fenomenu kilku w/w już chyba nigdy nie zrozumiem... |
||
04.01.2010, 18:14 | #3343 |
Obyś nadepnął na LEGO!
Zlotowicz
Data rejestracji: 30.11.2004
Posty: 38,993
|
Wiem, Transformers to był przełom!
O gustach lepiej nie dyskutować... |
04.01.2010, 20:15 | #3344 |
Author
Zlotowicz
Data rejestracji: 29.03.2003
Lokalizacja: The World
Posty: 16,809
|
Andrzejj - nie marudz tylko idz na wersje 3D
wtedy zrozumiesz... |
04.01.2010, 20:15 | #3345 | |
HDmaniak
CDRinfo VIP
Data rejestracji: 20.10.2002
Lokalizacja: Łódź
Posty: 8,859
|
Moim zdaniem był przełomem w kwestii efektów specjalnych. Był to pierwszy film, w którym podczas walk tak mało było widać pracę komputera, w HD na dużym ekranie zrobił na mnie piorunujące wrażenie. Walki robotów, padające drzewa, odłamki betonu, asfaltu, wieżowców... istna rzeź, na którą patrzyłem z rumieńcami na twarzy :-).
Cytat:
|
|
Tagi |
film, najlepszy film, wybór filmu |
|
|