Nagrywarki |
Pliki |
Dyski twarde |
Recenzje |
Księgarnia |
Biosy |
Artykuły |
Nagrywanie od A do Z |
Słownik |
FAQ
|
||
|
Film i Muzyka Lubisz oglądać filmy, słuchać muzyki, może chcesz podzielić się wrażeniami po premierze filmu? ...wejdź. |
|
Opcje związane z dyskusją | Tryby wyświetlania |
28.08.2012, 18:53 | #3826 |
Obyś nadepnął na LEGO!
Zlotowicz
Data rejestracji: 30.11.2004
Posty: 38,993
|
Zaczynał, ale w reszcie dziadowskich filmów pokazywał tylko swoje zdolności fizyczne i nadszedł szybko koniec.
A teraz weźcie starego De Niro, już nie mówię, że zagrałby małoletnią baletnicę, ale wymyślcie mu rolę, której nie dałby rady zagrać. Oczywiście wszystko co dyskryminuje, płeć, rasa, wiek, itd. pomijamy. |
#ads | |
CDRinfo.pl
Reklamowiec
Data rejestracji: 29.12.2008
Lokalizacja: Sieć globalna
Wiek: 31
Posty: 1227
|
|
28.08.2012, 20:19 | #3827 | |
Odnowiony Cyfrowo
Data rejestracji: 23.05.2006
Lokalizacja: A.D 2019
Posty: 5,057
|
Cytat:
|
|
29.08.2012, 07:33 | #3828 |
Obyś nadepnął na LEGO!
Zlotowicz
Data rejestracji: 30.11.2004
Posty: 38,993
|
No chyba żarty sobie stroisz, jakby chciał, to by zagrał cyborga, nawet zepsutego na amen.
|
29.08.2012, 08:52 | #3829 |
Lord of the Sword
Zlotowicz
Data rejestracji: 06.04.2002
Lokalizacja: Twierdza Breslau
Posty: 4,477
|
Zaraz zaraz - Va Damme zdobył popularność "Krwawym sportem" (BloodSport) gdzie grał postać pozytywną. Franka Duxa, postać autentyczną. Potem miał "wypadek" jako czarny charakter w filmie "Czarny Orzeł" (kto pamieta ninję Sho Koshugi ?). Nastepne filmy - Cyborg, Uciec ale dokąd, Uniwersalny żołnierz, Strażnik czasu, Lwie Serce, The Quest - same postacie pozytywne.
|
29.08.2012, 09:44 | #3830 |
Get a Mac!
Data rejestracji: 18.04.2003
Posty: 10,547
|
|
29.08.2012, 10:09 | #3831 | |
the one
CDRinfo VIP
Data rejestracji: 08.12.2002
Lokalizacja: Wrocław
Posty: 17,900
|
Cytat:
__________________
neverending path to perfection.. |
|
29.08.2012, 18:49 | #3832 |
αρχή
Data rejestracji: 16.06.2001
Lokalizacja: Θεσσαλονίκη, Ελλάδα
Posty: 4,907
|
wi***281;c nasz***322;o mnie na azjatyckie kino. to fakt i nietrudno to zauwa***380;y***263; po moich ostatnich wypocinach.
dlatego przedstawi***281; 2 kolejne filmy, ktĂłre s***261; warte obejrzenia: pierwszy to rewelacyjny Midnight FM /2010/: Pewnego dnia do nocnej audycji dodzwania si***281; niezidentyfikowany m***281;***380;czyzna twierdz***261;c, ***380;e przetrzymuje rodzin***281; DJ'ki. Ko Sun Young wchodzi w konfrontacj***281; z porywaczem prĂłbuj***261;c pomĂłc swoim bliskim. Czy dwie godziny antenowe wystarcz***261; na uratowanie rodziny? ***347;wietny triller, 9,0/10 drugi to Shaolin /2011/: We wczesnych latach Republiki, Chiny pogr***261;***380;one s***261; w wa***347;niach pomi***281;dzy gubernatorami, ktĂłrzy tocz***261; ze sob***261; wojny, aby rozszerzy***263; swoj***261; w***322;adz***281;. Odnosz***261;cy sukcesy na polach walki, m***322;ody i arogancki Hao Jie (Andy Lau) o***347;miesza mistrzĂłw z klasztoru Shaolin, pokonuj***261;c jednego z nich w pojedynku. Jednak jego chwa***322;a zostaje szybko przemieniona w upadek. Zostaje zdradzony... moja ocena to 8,5/10
__________________
Ostatnio zmieniany przez woitas : 29.08.2012 o godz. 20:39 |
29.08.2012, 20:11 | #3833 |
the one
CDRinfo VIP
Data rejestracji: 08.12.2002
Lokalizacja: Wrocław
Posty: 17,900
|
Ten drugi jest niezły (pierwszego nie widziałem), ale opis nie dość, że spoileruje gdzieś tak połowę filmu, to na dodatek trochę zniekształca jego sens..
__________________
neverending path to perfection.. |
29.08.2012, 20:30 | #3834 |
Lord of the Sword
Zlotowicz
Data rejestracji: 06.04.2002
Lokalizacja: Twierdza Breslau
Posty: 4,477
|
A pamiętacie stary "Klasztor Shaolin" ?
|
30.08.2012, 08:06 | #3835 | |
Forumator
Data rejestracji: 24.01.2005
Lokalizacja: Poznań
Posty: 772
|
Cytat:
Jeżeli chcesz jeszcze odrobinę "żółtego" kina to warto: 1. Eli, Eli, lema sabachthani? - niby SF, ale... kino wagi ciężkiej, trudny w odbiorze, czasem nawet elementy scenografii tworzą specyficzną symbolikę. W głównej roli Tadanobu Asano, znany ostatnio z roli w "Battleship: Bitwa o Ziemie" Skoro jesteśmy przy tym aktorze, to warto obejrzeć: 2. Świetny Thriller jednego z moich ulubionych tajskich reżyserów, Pen-Ek Ratanaruang - "Invisible Waves" 3. Zatoichi - reż. Takeshi Kitano Dwa filmy z dużą podażą ketchupu (lub soku malinowego, jak wolisz) 4. "Ichi. The Killer" 5. "Ranpo jigoku" - od postaci z tego filmu(a raczej jej literackiego pierwowzoru) zaczerpnąłem nicka. 6. Tadanobu Asano poza Azją i USA zagrał główną rolę w świetnej rosyjskiej produkcji poświęconej Chyngis-chanowi - "Mongol".
__________________
Pozdrawiam Kogoro Akechi |
|
30.08.2012, 10:45 | #3836 |
Guru
Data rejestracji: 26.09.2002
Posty: 1,422
|
Ostatnio z oglądniętych, które zostały na dłużej w głowie (kino azjatyckie):
i saw the devil the man from nowhere revenge a love story yellow sea w kolejce czekają: the chaser warriors of the rainbow seediq bale i dorzucam shaolin |
30.08.2012, 15:17 | #3837 |
Forumator
Data rejestracji: 24.01.2005
Lokalizacja: Poznań
Posty: 772
|
"I saw the devil" - jedna z najciekawszych produkcji 2010 roku.
I koszmar dla mnie, bo kolejny świetny azjatycki reżyser kręci w USA film. W większości wypadków Azjatom (i Europejczykom) nie wychodzi to najlepiej. Ciekawostką jest fakt, że Jee-woon Kim kręci film z "Arnim" w roli głównej.
__________________
Pozdrawiam Kogoro Akechi |
02.09.2012, 13:59 | #3838 |
αρχή
Data rejestracji: 16.06.2001
Lokalizacja: Θεσσαλονίκη, Ελλάδα
Posty: 4,907
|
|
04.09.2012, 23:15 | #3839 |
Hibernant
CDRinfo VIP
Data rejestracji: 24.06.2004
Posty: 17,115
|
I Saw The Devil
Wg. mnie słabe zakończenie. Spodziewałem się wiader krwi i jakiejś wymyślnej egzekucji za to co zrobił rodzinie głównego bohatera. Nie wspominając już nawet o dziwnie prowadzonym dochodzeniu i zachowaniu policjantów...
__________________
Wszystko co chciałbyś wiedzieć o: | PSX | PS2 | PS3 | Xbox | FF000000000003010101010003010000000003010000030000 00000003010000000003010100000003010101010003010000 00000300010101010300000000000301010000000300000001 01030101010100030101000000030000000000030100000000 03000001010103000000000003010100000003000000000103 01000000000301010000000301010000000300000000000301 01010100030000000000030101000000030000000001030003 01000000000301000000030100000000030000000101030100 00000003010000030100000000030100010003010100000003 00000000000300000000000300010301000000000301000003 00000001010301010100000301010000000300000000000301 00000000030000000101030000000001030101000000030101 000000030101000000FF |
07.09.2012, 18:00 | #3840 |
HDmaniak
CDRinfo VIP
Data rejestracji: 20.10.2002
Lokalizacja: Łódź
Posty: 8,859
|
Ostatnio nadrabiam filmy z lat 90. przede wszystkim, sięgnąłem po Lyncha i zakochałem się w mgnieniu oka.
Obejrzałem Lost Highway i Mulholland Drive, dla mnie arcydzieła, które oceniam 10/10. Filmy, które trzeba rozgryzać, które budzą niepokój w trakcie oglądania (to nie jest napięcie, to niepokój), ciekawią, a przy okazji poruszają naprawdę ważne sprawy (głównie sfery uczuciowe człowieka, jego potrzeby, myśli, pragnienia). Gorąco polecam każdemu, kto nie miał okazji oglądać! A po obejrzeniu zapraszam do dyskusji nt. interpretacji :-). I lepiej zacząć od Mulholland, jest "zdrowszy" i łatwiejszy w odbiorze. |
Tagi |
film, najlepszy film, wybór filmu |
|
|