Nagrywarki |
Pliki |
Dyski twarde |
Recenzje |
Księgarnia |
Biosy |
Artykuły |
Nagrywanie od A do Z |
Słownik |
FAQ
|
||
|
Humor O wszystkim, co bawi i śmieszy :) |
|
Opcje związane z dyskusją | Tryby wyświetlania |
10.06.2005, 10:33 | #1 |
Wyjadacz ;)
Data rejestracji: 11.02.2005
Lokalizacja: Rzeszów
Posty: 499
|
Ciekawa historyjka
Ciekawa historyjka
Znajomy znajomego zorganizował na działce grila. Zaprosił kolegów na popijawę. Wszyscy przyszli i zaczęła się impreza. Jeden z kolegów przyprowadził ze sobą pieska dobermana. Nic w tym dziwnego po za tym, że piesek w pewnym momencie przyniósł w zębach małego martwego szczeniaka sąsiada który trzymał go na działce. Wszyscy byli zszokowani . Zaczęli myśleć co z tym fantem zrobić. Po pewnym czasie wpadli na pomysł, że zostawią pieska u sąsiada na działce przy budzie , pewnie pomyśli że ktoś go otruł. I tak zrobili. Na drugi dzień kolega poszedł posprzątać działkę po imprezie. Zaraz jak przyszedł to zawołał go sąsiad, żeby szybko przyszedł do niego. On wiedząc co zrobili był bardzo przestraszony, ale poszedł. Sąsiad pokazuje mu psa przy budzie i mówi|: Staszek popatrz co się stało. Trzy dni temu zdechł mi pies, zakopałem go w ogródku a dzisiaj leży przy budzie. Cuda czy co? Nie prawdopodobne, ale przwdziwe. |
#ads | |
CDRinfo.pl
Reklamowiec
Data rejestracji: 29.12.2008
Lokalizacja: Sieć globalna
Wiek: 31
Posty: 1227
|
|
10.06.2005, 10:40 | #2 |
Guru
Data rejestracji: 18.11.2002
Lokalizacja: Gdzieś tam
Posty: 1,754
|
Powinni nakręcić o tym jeden z odcinków ArchiwumX
|
10.06.2005, 10:42 | #3 |
Team Member
Data rejestracji: 14.05.2002
Lokalizacja: Cheyenne Mountain Complex
Posty: 5,319
|
Gdzies to kiedyś słyszałem ale nie wiedziałem, że tak było naprawdę
__________________
We all know how these things work, so when you hear the beep, go for it...
|
10.06.2005, 10:48 | #4 |
Merry F****** Christmas
Data rejestracji: 22.10.2002
Posty: 3,591
|
no... to juz teraz wiem, ze to jest jednak nieprawdziwe
znam to historyjke, znacznie zmieniona ale jesli chodzi o wykopanie martwego pieska to sie wszystko zgadza. osoba ktora mi to opowiadala, tez zapewniala, ze to prawda
__________________
|
10.06.2005, 10:55 | #5 | |
inżynier systemowy
Data rejestracji: 07.07.2004
Lokalizacja: Białystok
Posty: 2,209
|
Cytat:
wykopanie pieska zdaza sie nie raz, dlatego jak sie zakopuje trzeba na wierzch kamieni a pieska w folii - a historyjke słyszałem juz jakis czas temu |
|
10.06.2005, 11:06 | #6 |
Guru
Data rejestracji: 18.11.2002
Lokalizacja: Gdzieś tam
Posty: 1,754
|
Zwierzęta robią różne dziwne rzeczy np. koty w różny sposób pokazują swoje humory i niezadowolenie.
|
10.06.2005, 11:33 | #7 | |
Komandor
Data rejestracji: 29.07.2002
Lokalizacja: Oława
Posty: 6,348
|
Cytat:
Faktem jest ze ta historyjke zna cala Polska i to w roznych wersjach, od domku na wsi, lesniczowki, psa stroznika - po ostatnia wersje - dzialka i grill z kolegami czyli jak to przystalo znajomy znajomego znajmemu znajomy opowiedzial
__________________
---------- pozdrawiam |
|
10.06.2005, 12:00 | #8 |
Głupi Yasio
Data rejestracji: 27.05.2003
Lokalizacja: **.#
Posty: 4,467
|
Mam dobermana.
Dobermany sa inteligentne. Czsami bardziej niz ludzie. Nie rusza martwego zwierzaka. Nie mowiac o wykopaniu i noszeniu w pysku. Nie opowiadaja glupot o ludziach. I nie wydaja ustaw kazacych ludziom chodzic w kagancu i na smyczy. To kolejna wersja urban legend Czyli po naszemu bzdura
__________________
Powyższa wypowiedz, wyraża jedynie moja opinię w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko mnie ani w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez ostrzeżenia i podawania przyczyn. ****************************************** Monarchista, podstępnie knujący przeciwko Republice i demokracji! |
10.06.2005, 12:29 | #9 |
Author
Zlotowicz
Data rejestracji: 29.03.2003
Lokalizacja: The World
Posty: 16,809
|
znam to od kilku lat, tyle ze z krolikiem
tez oczywiscie jako niby na faktach opowiaska dobra, ale raczej... |
10.06.2005, 12:40 | #10 |
Guru
Data rejestracji: 18.11.2002
Lokalizacja: Gdzieś tam
Posty: 1,754
|
Po kilku piwach to ja nie takie rzeczy słyszałem,
znajomy opowiadał, że jego pies chodzi do kiosku po gazetę, przynosi mu ją w pysku, a na dodatek ma klucz na szyi i sam sobie drzwi otwiera, po następnych kilku piwach powiedział, że czasami mu nawet strzeszcza co ciekawsze artykuły, żeby nie musiał czytać. |
10.06.2005, 12:55 | #11 |
Poważny używkownik
Data rejestracji: 16.02.2005
Lokalizacja: Manowce Zdrój
Posty: 389
|
To tak jak ze studentem-narciarzem, co na nartach po piwo jechał po schodach akademika, bo winda była zepsuta; albo z włożeniem żarówki do ust (moja ulubiona) - takie historyjki lepiej brzmią po prostu jako fakty, ale nie koniecznie się wydarzyły naprawdę.
Ps. Bardzo chętnie przeczytam inne. Mogę zapodać o żarówce jak ktoś nie zna Żarówka: Jak mój ojciec studiował i mieszkał w akademiku to na którejś imprezie jego kumpel włożył sobie żarówke do ust i nie mógł jej wyciągnąć. Wszyscy byli pijani i bali się rozbić żarówkę kolesiowi w ustach - nieprzyjemna sytuacja. Zadzwonili po taksówkę i do szpitala. Żarówkę udało się wyjąć i wszyscy wrócili na imprezę - koleś od żarówki był oczywiście w centrum zainteresowania. Po jakimś czasie jeden z imprezowiczów powiedział, że jak się da włożyć żarówkę do ust do przecież i da się wyjąć - no i włożył drugą żarówkę, której jak się domyślacie nie mógł wyciągnąć - następny kurs taksówką do szpitala, a tam... w poczekalni siedzi ten poprzedni taksówkarz z żarówką w ustach.
__________________
|
10.06.2005, 13:06 | #12 |
Na emeryturze
Data rejestracji: 27.02.2004
Lokalizacja: Ostrów Wlkp./Wrocław
Posty: 816
|
@MQs Dobre Kiedys w jakims blogu na onecie czytalem takie straaaszne opowiesci, a ten co je wymyslal musial miec cos z glowa
Tak sie sklada ze tez mam doroslego Dobermana (suczka) i kiedys sobie wieczorkiem (kolo 23) z mama i sasiadka stoimy pod domem i byl pies wypuszczony, zeby sobie pobiergal wieczorkiem. Po chwili Rona (bo tak sie wabi) wraca i niesie cos w pysku, a na pierwszy rzut oka wygladalo to na kota, mama do mnie, ze mam isc po tate bo nam pewnie nei bedzie chciala oddac. Po ok. 5 minutach przyszedl tato zawolal Rone a ta przyniosla mu i polozyla przy nogach zlapanego... zajaca, zwyklego szaraczka Szkoda mi bylo tego zajaca, bo teraz ich coraz mniej widac
__________________
|
10.06.2005, 16:20 | #13 |
Niezarejestrowany
Data rejestracji: 16.04.2002
Lokalizacja: Gliwice
Posty: 2,778
|
eee tam
|
25.07.2005, 17:00 | #14 |
IMPERATOR
Data rejestracji: 25.07.2005
Lokalizacja: Głowno
Posty: 5
|
Ja słyszałem o tym jak kilku młodzian zrobiło sobie impre w mieszkaniu na którymśtam piętrze. Ponieważ sniegu nie było, a chcieli pozjeżdżac na nartach. Więc zaczeli jeździc po schodach i jeden z nich przypadkowo potrącił staruszke. Babka zadzwoniła po pogotowie, i jak się zapytali co jej się stało i odpowiedziała że na schodach przejechał ją narciarz zawieźli babkę na oddział psychiatryczny.
|
25.07.2005, 17:14 | #15 | |
Merry F****** Christmas
Data rejestracji: 22.10.2002
Posty: 3,591
|
Cytat:
kiedys zjezdzalem po schodach w akedemiku na drabince od luzka pietrowego, nikogo nie potracilem ale rozdarlem sobie spodnie, a zlizny na posladkach mam chyba do dzis
__________________
|
|
|
|