![]() |
||
Nagrywarki |
Pliki |
Dyski twarde |
Recenzje |
Księgarnia |
Biosy |
Artykuły |
Nagrywanie od A do Z |
Słownik |
FAQ
|
||
|
Humor O wszystkim, co bawi i śmieszy :) |
|
Opcje związane z dyskusją | Tryby wyświetlania |
![]() |
#10 |
-=| GodFather |=-
Data rejestracji: 30.04.2003
Lokalizacja: Olsztyn
Posty: 3,284
![]() ![]() |
![]() Akcja dzieje sie w zakładzie dla umysłowo chorych,no więc jeden z pacjentów siedział na parapecie i obserwował pracującego nieopodal rolnika nawożącego truskawki.Po chwili obserwacji pacjent pyta sie rolnika -co robisz? -nawoże truskawki -no ale powiedz,co robisz? -nawoże truskawki! -prosze cie powiedz co robisz bo jestem ciekawy -sypie truskawki gównem -hm....ja sypie cukrem,ale ja po***dolony jestem! ****************************************** Przychodzi student na egzamin z historii transportu, u jakiegoś upierdliwego profesora i ten zadaje mu na dzień dobry pytanko: - Proszę podać ile wynosiła długość linni kolejowych w Polsce? Student początkowo zdębiał, ale pyta: - A w którym roku? W odpowiedzi słyszy: - Wie Pan co, jest mi to obojętne. Odpowiedz studenta: - Rok 1493 - kilometrów: 0 ************************************* Studentka zdaje egzamin, profesor zadaje jej pytanie: - Proszę wymienić wicemarszałków sejmu. Cisza... Profesor zdziwiony pyta: - Nie słyszała pani o Lepperze? Cisza... Profesor zdenerwowany pyta: - To proszę powiedzieć jak się nazywa prezydent Polski. Cisza... - Proszę pani a skąd pani jest? - pyta profesor - Z Kościerzyny - odpowiada dziewczę. Profesor zamyślił się... podszedł do okna i myśli: "A może tak rzucić to wszystko w cholerę i wyjechać do Kościerzyny...?" ******************************************** Kostka Rubika |
![]() |
|
|