![]() |
||
Nagrywarki |
Pliki |
Dyski twarde |
Recenzje |
Księgarnia |
Biosy |
Artykuły |
Nagrywanie od A do Z |
Słownik |
FAQ
|
||
|
Humor O wszystkim, co bawi i śmieszy :) |
|
Opcje związane z dyskusją | Tryby wyświetlania |
![]() |
#11 |
Hit me if you can!
Data rejestracji: 27.05.2002
Lokalizacja: Stolp in Pomer
Posty: 525
![]() |
Widze zastój więc spróbuję ruszyć ten topic
![]() Jedzie Lepper ze swoim kierowcą na wieś, po drodze zabili świnię. Więc Endrju mówi do kierowcy: -Idź do gospodarza i powiedz, że zabiłeś mu świnię i oddaj pieniądze. Poszedł wraca po 5 godzinach pijany i szczęśliwy. Lepper pyta: -Coś ty tak długo tam robił? No jak to co? zapytał zdziwiony... Powiedziałem, że jestem kierowcą Leppera i zabiłem świnię! __________________________________________________ _________ Dwóch Rosjan piło wódkę, w pierwszy dzień wypili 10 butelek, w drugi 15 butelek, na trzeci dzień zabrakło im alkoholu i postanowili go poszukać. Pili niedaleko lotniska więc było ono miejscem, od którego zaczęli. Znaleźli tam dwie duże beczki z paliwem lotniczym. Jeden z nich powąchał i mówi do drugiego: - Ty, stary pachnie jak wódka. Drugi posmakował i mówi: - Smakuje jak wódka. - No to dawaj, rozpijemy. Wypili dwie beczki i na drugi dzień, jeden Rusek dzwoni do drugiego i pyta: - Stary byłeś już w kiblu? - Jeszcze nie, a o co? - Jak pójdziesz, to złap się czegoś mocno, bo ja z Londynu dzwonię. __________________________________________________ _________ Kowalski po wypłacie wypił w barze pól litra wódki z kolegą. Mieli ochotę na jeszcze, więc Kowalski zaprosił go do siebie do domu. - Siądźmy w kuchni, bo w pokoju śpi żona, nie będziemy jej przeszkadzać. Gdy Kowalski wyszedł do łazienki, jego kolega po cichu zajrzał do pokoju. - Franek, twoja żona śpi z jakimś facetem!! - Ja go znam, nie warto go budzić, on nie pije wódki... __________________________________________________ __________ Wiele lat temu Jaruzelski udał się z wizytą do Reagana. Rozmawiają sobie, a Jaruzelski pyta: - Słuchaj Ronny, jak ty to robisz, że u ciebie wszystko chodzi jak w zegarku? Reagan wyjaśnia, ze sekret leży w dobrze zorganizowanej administracji i zdolnych ludziach. Postanawia zaprezentować Jaruzelskiemu jakich to ma zdolnych ludzi. Łączy się ze swą sekretarka i mówi: - Bush do mnie! Po chwili zjawia się Bush. Reagan mówi: - Bush, mam dla ciebie zadanie. Odpowiedz mi, kto to jest: urodziła go twoja matka, ale to nie jest twój brat, ani twoja siostra. Bush chwilę się zastanawia i mówi: - Jeśli to nie mój brat... ani moja siostra... to w takim razie to jestem ja! - Bardzo dobrze! - mówi Reagan, a Jaruzelski kiwa z uznaniem głową. Po powrocie do kraju Jaruzelski dzwoni do sekretarki i mówi: - Kiszczak do mnie! Po chwili zjawia się Kiszczak. - Kiszczak, mam dla was zadanie. Kto to jest: urodziła go twoja matka, ale nie jest to ani twój brat, ani twoja siostra. Kiszczak długo się zastanawia po czym mówi: - Towarzyszu Generale, melduję, ze nie wiem, ale obiecuję, ze najdalej jutro złapiemy sk*syna! Na to Jaruzelski: - Nie złapiecie, nie złapiecie... - Dlaczego, Towarzyszu Generale? - Bo to jest Bush.
__________________
SajFaj.net | Hatak.pl | So say we all... Polska strona o BSG | Napisy do serialów SF | Credo
![]() |
![]() |
|
|