Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Humor (https://forum.cdrinfo.pl/f27/)
-   -   Funny fotos, kawaly... itp. - jeszcze sie tak nie usmialem :) (https://forum.cdrinfo.pl/f27/funny-fotos-kawaly-itp-jeszcze-sie-tak-nie-usmialem-36353/)

woitas 26.02.2005 16:24

Ilość załączników: 1
heh

ManDragon 26.02.2005 17:57

Czego to na allegro nie sprzedają :D
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=43526948

Lukash 26.02.2005 18:24

ostro :)

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=42604579

Predi 26.02.2005 18:57

fajne bajki w Czechach maja :D

http://www.livejournal.com/users/contuper/417.html

Joe_Doe 26.02.2005 19:12

Cytat:

Napisany przez Predi

O ja pier...az spadlem z krzesla ze smiechu. ^_^
Tam na koncu jest napisane ze to jest tlumaczenie z niemieckiego...

legion 26.02.2005 19:24

Cytat:

Napisany przez czero
Koles wymiata... ;)
http://www.boreme.com/bm/FEB05/a/foot-tricks/a.htm

Ps.
Czy zna moze ktos tytul i wykonawce piosenki lecacej w tym filmiku?

niezle miesza pileczka :D

andy 26.02.2005 19:58

http://eul0000562.eu.verio.net/bm_m...foot-tricks.wmv filmik wymiata :spoko:
Tylko jak odtwarzam to mi wyskakuje czas filmiku 3:39. A staje na 2:40. Tez tak macie??

woitas 26.02.2005 20:07

Cytat:

Napisany przez legion
niezle miesza pileczka :D

a potem się dziwimy, że nasi dostają baty :P


- Jak się nazywa najpopularniejszy program antywirusowy Microsoftu?
- Format.exe

KarolluZ 27.02.2005 00:03

Przyznam siębez bicia że nie śledzę tego topiku od początku..ale ostatnio kolega wysłał mi taki kawał...

Na pracowniczy bal maskowy przyszli:
- sekretarka w masce kota,
- księgowa w masce królika,
- dyrektor w masce lwa,
- administrator w masce 255.255.255.0

Lukash 27.02.2005 01:25

Cytat:

Napisany przez czero
Koles wymiata... ;)
http://www.boreme.com/bm/FEB05/a/foot-tricks/a.htm

Ps.
Czy zna moze ktos tytul i wykonawce piosenki lecacej w tym filmiku?

oczywiscie:) Dj Mummy vs Sean Paul - Nuttin No Go So - BubbLing Rmx

POZDRO

joujoujou 27.02.2005 01:27

Ilość załączników: 1
Cytat:

Napisany przez ManDragon
Czego to na allegro nie sprzedają :D
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=43526948

http://img191.exs.cx/img191/7488/1hysterical4od.gif
A może zastanowimy się co jeszcze można sprzedać? Ja np. mogę pomachać ręką za jedyną złotówkę+vat ewentualnie spojrzeć w prawo za 50 gr.+vat.

-------------------------------------

Wielkie sympozjum nt. "Czy mężczyzna powinien
mieć żonę, czy kochankę?"
Lekarz stwierdza, że przede wszystkim żonę bo to
zdrowie seksualne...
Psycholog, że kochankę, bo wtedy jest uprzejmy,
elegancki i w ogóle się stara..
Naukowiec dowodzi, że i żonę i kochankę, bo żona myśli, że jest u kochanki,
kochanka, że u żony, a on tup tup tup i do biblioteki....


---------------------------------------
Maż wraca od lekarza i mowi, że zostało mu tylko 24 godz. życia.
Kocha się wiec z żoną, wspaniale namiętnie.
Po kilku godzinkach mąż ponowienie przytula się do żonki i mówi:
- może jeszcze raz kochanie........ pozostało mi tylko 16 godzin......
Żonka cos tam odburknęła, ale nic z tego.
Ponownie za kilka godzin ta sama sytuacja, ale żonka nie daje za
wygraną, tłumacząc mu, że dopiero co się kochali.
Po następnych kilku godzinach on znów usiłuje przytulić się, prosi:
- no..... może tym razem kochanie....... pozostało mi tylko 4 godziny.....
Na co żonka już zirytowana tym jego marudzeniem, odwraca się i mówi:
- słuchaj......... ja muszę rano wstać do pracy, a ty nie....

woitas 27.02.2005 09:00

troszkę długie, ale warto :D

Jak pozbyć sie stresu:

Często zdarza się nam mieć zły dzień. I bardzo chcemy się na kimś wyżyć. Tak, to się naprawdę zdarza. Ale moim zdaniem zbyt często wyżywamy się na bliskich i znajomych, podczas gdy o wiele lepiej jest wyładować stres na kimś zupełnie obcym.


Postąpiłem tak pewnego dnia. Przypomniałem sobie w biurze o zaległym telefonie, jaki miałem wykonać. Odnalazłem numer w notesie i wystukałem go na klawiaturze telefonu. Usłyszałem, jak jakiś facet po drugiej stronie mówi "halo!", więc zapytałem grzecznie, czy mogę rozmawiać z Anią. Facet bez słowa rzucił słuchawką. Byłem kompletnie zaskoczony. Jak można być tak źle wychowanym! Sprawdziłem jeszcze raz numer do Ani i wykręciłem go (okazało się, że przekręciłem dwie ostatnie cyfry). A po zakończeniu rozmowy postanowiłem znowu zadzwonić pod poprzedni "zły" numer i kiedy tylko tamten facet podniósł słuchawkę rzuciłem krótkim "ty ch***!", po czym rozłączyłem się. Zapisałem sobie jego numer na żółtej karteczce i przykleiłem na monitorze.


Raz na kilka tygodni, kiedy coś wyjątkowo źle mi wychodziło, kiedy płaciłem zaległe rachunki, dostałem mandat za parkowanie albo z innego powodu miałem zły dzień, dzwoniłem do typa i kiedy tylko się zgłosił, serwowałam mu głośne "ty ch***!". Od razu robiło mi się lepiej... Po pewnym czasie telekomunikacja wprowadziła program identyfikacji numeru dzwoniącego, przez co mój nowy sposób na chandrę i stres okazał się poważnie zagrożony. Zadzwoniłem więc do typa, przedstawiając się jako pracownik telekomunikacji i zapytałem:

- przepraszam, czy słyszał pan może o naszej nowej ofercie w zakresie identyfikacji numeru dzwoniącego?
- Nie! - uciął i rzucił słuchawkę.

Zadzwoniłem do niego ponownie:

- nie słyszałeś o tym programie dlatego, że jesteś zwyczajnym ch***!


Kilka dni później, kiedy na parkingu przed supermarketem próbowałem zająć ostatnie wolne miejsce, jakiś dresiarz w BMW bezczelnie zajechał mi drogę i wepchał się na moje miejsce. Wkurzyłem się nielicho. Na beemce była kartka "na sprzedaż" i numer telefonu. Zanotowałem go skrupulatnie. Wieczorem zadzwoniłem:

- Halo, czy to pan ma beemkę do sprzedania?
- Tak.
- A gdzie można ją obejrzeć?
- Stoi na podwórzu domu przy Leśnej 23.
- A kiedy pana można złapać w domu?
- No tak od 17.00 już raczej jestem.


Zapisałem numer dresiarza na żółtej karteczce, tuż poniżej numeru faceta, do którego miałem zwyczaj poprzednio dzwonić. Teraz miałem dwóch dupków, na których mogłem się wyżyć. Ale po kilku dniach wydzwaniania do nich poczułem, że nie było to już takie podniecające, jak na początku... Wpadłem na zupełnie inny pomysł... Zadzwoniłem do tego pierwszego faceta:

- Halo! - rzucił jak zwykle.
- Ty ch***! - krzyknąłem, ale tym razem nie odłożyłem słuchawki. - Jesteś tam jeszcze?
- Jestem! - krzyknął. - Jestem, pi**** ********! Nie wiem, kim jesteś, ale chciałbym cię dostać w swoje ręce! Gnoju, kur**, powiedz gdzie mieszkasz, to zaraz pojadę i ci roz*** ten oblany ryj!
- Tak? No to mieszkam przy Leśnej 23... Poznasz po czarnej beemie zaparkowanej w podwórzu! Czekam na ciebie, ciemny baranie z lasu!


Facet rzucił słuchawką a ja natychmiast wykręciłem numer dresiarza.
- Halo, to ty, pe***e? Dzwonię do ciebie, bo mam ochotę w końcu ci przy***! Jak masz jaja to wyjdź przed dom, zaraz u ciebie, kur***, będę!


W chwilę potem zadzwoniłem na policję, informując o bójce w okolicach Leśnej 23, oraz do telewizji regionalnej, wspominając coś o porachunkach gangsterów. Na koniec podjechałem samochodem w okolice Leśnej i patrzyłem na dwóch dupków, bijących się w światłach dwóch radiowozów i reflektorów ekipy telewizyjnej...

Numero duo jezce dluzszy


Cholera wie co się stało. Jakaś żyłka w mózgu, czy serce alkoholowe nie wytrzymało. Podczas "uniesienia" z Joasią, coś we mnie pękło, i pognałem przed siebie, słynnym już tunelem, w stronę światełka. Światełko jak światełko, białe i silne. Malutkie było, a ja gnałem jak oszalały. Szybciej niż Polonezem Siwego. Nie wiem ile czasu minęło, gdy światełko zaczęło się powiększać, a gdy było już rozpoznawalne okazało się że to wielki neon z napisem ROZDZIELNIA nr2 EUROPA. W owej rozdzielni zobaczyłem masę ludzi (ludzi?) stojących w kolejkach do jakiś recepcji, czy coś takiego. Ustawiono mnie w rządku krótszym za przemiłą grupką około 70 staruszków. Jak się okazało później, ofiar wypadku autobusowego w Pirenejach. Za biurkiem siedział gruby facet ze złotymi lokami, Cherubin, * jego mać. Gdy nadeszła moja kolej, spytał:
- Nazwisko ?
- C. , Ryszard C.
- Miejsce zamieszkania na Ziemi ?
- Kraków, Polska. Nowa Huta dokładniej.
- Co wy tak, jak Chopin, z Polski do Paryża umierać przyjeżdżacie ? A potem burdel w papierach...

Zimny pot mnie oblał. Więc jednak * umarłem. To nie sen. Zrobiłem sobie szybciuteńki rachunek sumienia w myśli. Ja *******e, dożywocie w Piekle, jak tra la la. Zrobiłem najżałośniejszą minę na jaka mnie było stać, i cicho spytałem:
- Piekło ?
- Dupa nie piekło. Nie ma Piekła, jest tylko Niebo. Piekło jest na Ziemi, tu jest tzw. RAJ. A czy się komuś podoba, czy nie to już jego sprawa. Udacie się teraz, jako Dusza z Polski, do korytarza 12567843, tam was skierują do sektora Krakowskiego. No, szczęść Boże !
Obróciłem się na pięcie i idę do owego korytarza. Zatrzymał mnie krzyk Cherubina z recepcji:
- Halo, obywatelu ! Wróćcie tu na sekundkę. Zapomniałem wam wydać Aureole i skrzydła. Macie, i tu pokwitujcie. A tu macie instrukcje jak skrzydła dopinać. Aureoli nie zgubcie bo następna wam będzie za wiek wydawana. No, żegnam.

Długo się ze skrzydłami męczyłem. Krzywo leżały. Aureola w miarę się prosto kołysała nad banią. Rozglądałem się dookoła. Od za***ania dusz. Koło mnie grupka Niemieckich dusz też sobie nie mogła poradzić ze Skrzydłami. Klęli jak fiks. Polazłem w swoja stronę do korytarza Polskiego, po drodze mijałem korytarze Włoskie, Francuskie, Niemieckie. Zacząłem żałować, że do Francuzów mnie nie przydzielono, dużo fajnych laseczek. Zobaczyłem w końcu i mój korytarz. Chyba fajnie tu jest, siedzą goście na poboczu, ćmiki jarają. Zaraz też podszedłem do jednego, poczęstował. Okazało się, że to góral z Żywca, zamarzł po pijaku w lesie. Przyszedł tu przed godzinką. A ćmiki rozdaje św. Piotr Polski, przed bramą. Wpuszczą nas do środka za kilka godzin, bo jakaś inspekcja w środku czy coś.

Zebrała nas się już spora grupka, staliśmy, siedzieli, i gwarzyliśmy jak tu który trafił. Ze mnie lali najbardziej, jak powiedziałem, że zaciupciałem się na śmierć. Ładny obciach. Było dwóch zagryzionych przez psy, jeden zatłuczony przez żonę, czterech z wypadku pod Jasłem, piątka topielców z Sopotu. Niezła ekipka, wszyscy na bani tu przyszli. Okazało się, ze można prosić tu w ADMINISTRACJI o zmianę wieku. Np. jak ktoś wykitował mając 90 lat, to tu może mieć 20, 30 lat. Od nowa laseczki rwać, których tu więcej niż na ziemi. Góralowi ćmiki się skończyły, więc teraz ja poszedłem do Piotra po szlugi. Stał tam pod bramą. Mały chudy, taki wypłosz. Klepłem go w łopatkę i mówię.
- Dziadziuś, kopsnij paczuszkę, bo nam się jarać chce.
Ten wyciągnął ramkę HEAVENFIELDÓW i dorzucił zapałki. Uśmiechnął się, pokazując żółte od tytoniu zęby. Wróciłem do moich nowych znajomych i zapaliliśmy po całym.
- *, piwka bym się napił - powiedział Góral
Okazało się, że piwko nam dadzą ale dopiero w środku. Bo tu nie wolno. Przyszły jakieś dziewczyny i zaczęły nam skrzydła poprawiać. U mnie było w sumie ok, a Górala ledwie się trzymały. Aureola mi błyszczała jak psie jaja, tylko nie mogłem się przyzwyczaić do tej sukienki, w której miałem łazić. Kieszenie są to łapy jest gdzie wsadzić, ale taka długa, pląta się między nogami.


Otworzyli w końcu bramę. Zaczęliśmy się przepychać z Góralem jak najbliżej wejścia, żeby nas nie rozdzielili. Widać swój chłop, bo przypadliśmy sobie do gustu. W ADMISNISTRACJI skierowano mnie do bloku KRAKÓW, piętro 3499, pokój 21897 w skrzydle C. Miałem być sublokatorem niejakiego Mariana E. zmarłego w 1937 roku. Lat 89, zmienione na 35. *****wo, Gienek (ten Góral) poszedł do Blockhausu ŻYWIEC, to kilka godzin na piechotkę od mojego. Obiecałem mu, że się odwiedzimy za jakiś czas. Potem poszedłem do MAGAZYNU. Tam mi mieli wydać pościel, zapasowe suknie i Skrzydła Galowe, na Święta i specjalne okazje. *, jak w wojsku... MAGAZYNIEREM był Żyd rozstrzelany przez Hitlerowców w Płaszowie w 1942. Ledwie mi
wydał pościel, a już zaczął kombinować, że załatwić u niego mogę wszystko. Aureole jak zgubię, lub przepiję, skrzydła, wygodniejsze suknie. Nawet tu kombinują. Z tobołem pojechałem windą na moje piętro, dużo wiary tu łazi. Niektórzy maja skrzydła poodpinane, inni Aureole w kieszeniach. Luzik. Dość długo szukałem mojego skrzydła C i pokoju. Dobrze, że były tzw. szybkie chodniki, bo łaziłbym chyba całą wieczność.


Marian E. okazał się szczupłym facetem z wąsami i łysą pałą. Uściskał mnie jak starego znajomego i wyciągnął z lodówki dwa piwka. Wpierw rozłożyłem swoje klamoty. Pościel na kojo, skrzydła i suknie do szafy. Skrzydła odpiąłem bo przeszkadzały i chwyciłem zimniutkie piwko. Jeszcze zajaralismy po szlugu, i Marian zaczął mnie wtajemniczać
w Życie Niebiańskie.
- Widzisz stary. Tu jest faktyczny RAJ, niczym się nie przejmujesz, głodny nie chodzisz, alkohol masz, fajek pod dostatkiem, dziewuchy latają. Nie chorujesz, nie umrzesz na nic bo już nie żyjesz. Za***iście jest. Raz do roku tylko się wszyscy spotykają bo Główny przemawia i trochę to trwa, zanim wszystkich w ich językach nie pobłogosławi. A tak to robisz co chcesz. Chcesz pracować? Idziesz do roboty. Chcesz leżeć i chlać? Leżysz i chlejesz cały dzień.

Panienki lecą na chłopów, zwłaszcza Zakonnice, po celibacie na ziemi sypią się jak choinka po 3 królach. Trzeba tylko na pedałów uważać, bo w sukience to czasami nie poznasz kto jest kto. Ja się naciąłem kilka razy. Podnoszę suknie a tu fujara, wystrzelałem po mordzie, skrzydła połamałem i wy***ałem z pokoju. Tacy to s****iele przebierańcy.

Jak chcesz się opić to co 100 pięter jest knajpa, wszystko za darmo, podchodzisz i bierzesz. Szwedzki stół. My mamy blisko, bo schodami możesz przeskoczyć piętro do góry, i na wprost schodów masz knajpę. Mordownia straszna, leją się często.

Dwa lata temu Mickiewiczowi do***ano, tęgo. Chopin kuflem zarobił od górali, a pijanemu Wyspiańskiemu Aureole ukradziono. Na aureole trzeba uważać, stracisz to masz prze***ane. Do raportu idziesz.
W każda niedzielę są organizowane wycieczki do innych Niebios, ja polecam Indonezje i Włochy, najlepsze panienki, lecą na Słowian jak cholera. AIDS nie złapiesz, więc stukasz na całego. Nie polecam wyjazdów do Niebios Arabskich, tacy sami ******ni jak na Ziemi, tu też maja Hamas i Hezbollah, złapią Cię i skrzydła z aureolą za***ią, a wtedy raport.

Dużo znanych umarlaków możesz w podróżach poznać, od 1945 prawdziwym gwiazdorstwem cieszył się Hitler, od nas z Nieba Polskiego pojechało 30 milionów go oglądać, pecha miał jak poszedł do knajpy bodajże 10 lat temu. Grupka pijanych kolesi go przecweliła. Afera była na pół Nieba. Listy gratulacyjne nawet z Nieba Izraelskiego przychodziły. Kolesie do raportu poszli, a za Hitlerem do dzisiaj wszyscy Adolfina wołają. Potem w 1977, przyszedł Presley, to fani korytarz Amerykański zablokowali. Kilkaset milionów po autograf poleciało, ******ni. Tu jest tak, że możesz spotkać kogoś komu życie uprzykrzyłeś na Ziemi, rewanżyk gotowy.

Ja zostałem w 37' powieszony za zabójstwo żony. Znalazła sobie jakiegoś gacha tutaj, z którym mieszka i ten gach mi do***ał. Nowiuśkie skrzydła mi połamał. Nie podałem go do raportu, żal mi chłopa. Z taka ****ą mieszka, że RAJ to dla niego piekło musi być. Sąsiad obok z pokoju to seryjny morderca z XVIII wieku. Boi się do knajpy chodzić, bo na niego polują. Już 200 lat na niego się sadzą, nawet raz mu wjazd do pokoju zrobili. wszyscy do raport poszli. Znanych w Naszym Niebie jest też masa, Królowie mieszkają na niższych piętrach, ale nie warto tam łazić. Czasami możesz ich w knajpach na 200 i 300 piętrze spotkać. Dzikusy. Zwłaszcza Kazimierz, pije sam przy stoliku i nie odzywa się do nikogo.

Rozrywek też mamy pełno, w TV lecą wszystkie kanały ziemskie, nawet te XXX. W wypożyczalni masz wszystkie filmy jakie na ziemi nakręcono. Sport też jest tutaj szalenie popularny. Co 4 lata SA Mistrzostwa Nieba w piłce nożnej. Najlepsi byli Brazylijczycy, do 68'. Potem w wypadku zginęła ekipa Manchesteru Utd. i Anglicy mieli Mistrza przez 20 lat. W 88' piorun zabił na boisku 8 Zairczyków i teraz Zair to potęga niebiańska. Polacy też grają dobrze. Wpierw nas lali jak cholera wszyscy, ale odkąd doszedł Deyna to ćwierćfinały mamy na każdej imprezie. Mecz z Anglią oglądały 3 mld ludzi na stadionie, a przed telewizorami całe niebo. Przegraliśmy w karnych, Reyman bramki nie strzelił.
Żarcie nam dają o każdej porze. Otwierasz lodówkę i zawsze jest pełna. Kible czyściutkie, prysznice też. Przyzwyczaisz się. No, ja idę na karty do sektora D. Wrócę wieczorem, drzwi się nie zamyka.


Marian polazł, a ja zacząłem myśleć. Myślenie nie było moja najmocniejszą stroną, więc poszedłem się załatwić. Nawet nie wiecie, jak niewygodnie sra się ze skrzydłami. Odpiąłem je w cholerę i postawiłem obok. Gdy spuszczałem wodę, zdarzyło się nieszczęście, schyliłem się żeby zobaczyć czy czysto zostawiłem, i aureola mi do klopa wpadła. * mać! Poszedłem po jakiś przyrząd do wyłowienia, znalazłem wieszak od sukien i po chwili już suszyłem aureolę w ręczniku Mariana. Co tu robić? Idę się rozglądnąć, po sektorze Krakowskim, skoczę do knajpy, może jakieś laseczki będą. Czas się przyzwyczajać. Może niedługo Joasia ze smutku za mną wykituje i dołączy? Fajnie by było. Zapisałem sobie na kartce nr pokoju, żeby się nie zgubić i polazłem schodami do knajpy. Długo lazłem, co chwila spotykałem zawianych aniołów - znak, że dobrze idę. Wreszcie mym oczom ukazała się knajpa - no, to jest knajpa!!! Wielkości Maracany, stoliki 4-osobowe, bar cały ze złota. Przyśpieszyłem kroku, wyminąłem grupkę na***anych w trupa aniołów, śpiewających "NIECH ŻYJE NAM REZERWA !!!" i już byłem przed ladą. Barmanem był Ogromny Anioł z wielkimi wąsami.
Poprosiłem o setę i piwo, do żarcia wziąłem tatara i ogóreczki. Poszukałem wzrokiem miejsca, z którego mógłbym obserwować sale i siadłem przy stoliku oznaczonym nr 210. Koło mnie toczyła się zażarta kłótnia między kilkoma aniołami:
- Ty dupa jesteś nie Janosik !
- Ja nie jestem Janosik ?!! Ty ***** za***any... Jak ja ludzi prałem w Ojcowie, to ty jeszcze w worze u starego hulałeś...

Więc jednak Janosik faktycznie żył... Po piwku lać mi się zachciało, więc poszedłem do klopa. Pod drzwiami spał jakiś siwy Anioł, bez aureoli, pewnie mu za*****i. Kopnąłem go w biodro i mówię:
- Dziadziuś, wstawaj bo Ci bachora podrzucą
Mruknął coś i obrócił się na drugi bok. Twarz jakaś znajoma. Ale nie kojarzyłem, skąd go mogę znać. W kiblu wszystkie ściany zapisane, nad moim pisuarem widniał napis:
PONIATOWSKI PEDAŁ - POLSKĘ SPRZEDAŁ
Niżej było:
CRACOVIA MISTRZ POLSKI 1927
he, he... dopisałem:
III LIGA - A.D. 2001.


Jak wróciłem do stolika to Janosik już spał na stole a jego kompan wylatywał właśnie z knajpy. Wpierw on, potem skrzydła. Powiedziałem barmanowi, ze jakiś dziadziuś śpi pod kiblem, możnaby go przenieść bo drzwi tarasuje. Barman machnął ręka:
- To Bierut, pije już tak od 20 lat, odkąd go żona z Sobieskim zostawiła. Aureole zostawia w barze i chleje na umór.
Wziąłem jeszcze raz to samo i oglądałem aniołów. Przeważnie młode chłopaki, skrzydła u niektórych żółte od dymu z fajek, cwaniacko aureole na bok założone, kufle w łapach i dyskutują o czymś. Zastanawiałem się czy swoich tu w Niebie nie poszukać, ale zdecydowałem, że jeszcze nie czas. Może później. W drodze do pokoju wyrwałem fajną anielicę, Marzena. Zmarła w dwa lata temu na raka. Śliczna dziewucha, umówiliśmy się na wieczór w knajpie.
Zachciało mi się spać, tyle emocji....

Obudziło mnie szarpanie i krzyk, bladego jak prześcieradło Mariana:
- Wstawaj, coś ty narobił!!! Wstawaj! Chłopie, coś ty wykręcił ?!
Nie wiedziałem o co mu chodzi. Okazało się, ze szuka mnie od godziny cała straż Niebiańska. Mają mnie doprowadzić do Głównego.... Przeraziłem się. *, za co? Za kopnięcie Bieruta? A może za wyrwanie jakiejś szychy niebiańskiej? Nie wiedziałem czy s******ać do innego Nieba, czy poddać się?

Po chwili było za późno, bo kilku blondynów wpadło do pokoju i pod ręce mnie wyprowadzili. Całą drogę nic nie mówili, wszystkie Anioły się za nami oglądały i coś szeptały. Pewnie myśleli, że do Raportu idę. Po kilku godzinach jazdy (jechaliśmy jakimś łazikiem) dotarliśmy pod drzwi z napisem DYREKCJA - GŁOWNY SEKRETARIAT.


Wprowadzono mnie do środka. Za biurkiem siedział mały chłop, z bokserskim nosem i grzywką ulizaną na lewy bok. Nad łbem hulała mu purpurowa aureola. A skrzydła miał błękitne. Ładnie to kolorystycznie wyglądało. Wskazał mi fotel, uśmiechnął się i poczęstował ćmikiem. Potem tak patrzył na mnie i powiedział do mikrofonu:
- Pani Zosiu, wprowadzić strażnika Rafała W.
Wlazł młody, przestraszony anioł. Nerwowo ugniatał palce i przestępował z nogi na nogę.
- No co tam, strażniku Rafale... Popiło się na służbie?! Co?!! - zagrzmiał Główny.
- Ale .. ja...
- Jakie ja? Jakie ja? Opiliście się i nie tego sprowadzili co potrzeba. Chłopak miał jeszcze długo żyć, a wy mu taki kawał wycinacie. Pokoje żeście pomylili. Ryszard miał żyć, a obok w pokoju już tydzień staruszek na gruźlicę umierał. I dalej umiera. Zdegraduję was!!! - grzmiał dalej Główny.
Ja sobie ćmika jarałem i zacząłem co nieco kapować. Rafał się opił i pomyliło mu się. Może mnie cofną na Ziemię...
- I co my z panem, panie Rysiu zrobimy ? - popatrzył na mnie po ojcowsku - Musimy pana cofnąć, chyba, że chce pan zostać...
Kurna, nie wiedziałem. Zostawać, czy iść na Ziemie? Tu jest chyba fajnie. Za kilkanaście lat może chłopaki z osiedla dołączą, Polska gra w ćwierćfinałach, laski są świetne. Ale znów na Ziemi, kochająca Joasia, chłopaki ze spirytusem, mamusia mi gotuje...
- Wracam. I tak tu trafię z powrotem, więc nic nie tracę.
Główny odetchnął z ulgą. Musieliby dziadka uzdrawiać, żeby przeżył moje życie, a plan cudów już wykonali na ten rok. Pożegnałem się z Głównym, Rafałowi dałem w pysk, wziąłem paczkę szlugów i odprowadzono mnie do recepcji. Cherubin z lokami jak mnie zobaczył to mu szczena opadła. Anioły na mnie z zazdrością patrzyły, jak mnie wrzucają do tunelu z którego wylatują co chwila kolejne dusze. Błysło, hukło i znalazłem się znów w mym ciele.

Spocony, ciężko oddychając leżałem na Joasi, tak samo spoconej i ciężko oddychającej:
- Nie uwierzysz Kochanie, jaką miałem jazdę...
- Ooooch, a jaką ja...

Skubi 27.02.2005 11:11

Wow fajne:)

czero 27.02.2005 11:40

Cytat:

Napisany przez @ndy
http://eul0000562.eu.verio.net/bm_m...foot-tricks.wmv filmik wymiata :spoko:
Tylko jak odtwarzam to mi wyskakuje czas filmiku 3:39. A staje na 2:40. Tez tak macie??

Tak samo, to jakis blad filmiku chyba.

Cytat:

Napisany przez Lukash
oczywiscie:) Dj Mummy vs Sean Paul - Nuttin No Go So - BubbLing Rmx

POZDRO

Wow, dzieki :piwo:

joujoujou 27.02.2005 15:54

Ilość załączników: 1
Cytat:

Napisany przez woitas
[...] Nie uwierzysz Kochanie, jaką miałem jazdę...
- Ooooch, a jaką ja...

:piwo: :spoko: http://img191.exs.cx/img191/7488/1hysterical4od.gif

Joe_Doe 27.02.2005 16:01

http://www.elite.net/~runner/jennifers/

Patrixs 27.02.2005 16:18

Cytat:

Napisany przez czero
Tak samo, to jakis blad filmiku chyba.

Buuu...czyli wszystkim staje na 2:40... :( ;)

Edwardo 27.02.2005 16:23

Cytat:

Napisany przez Patrixs
czyli wszystkim staje na 2:40... :( ;)

mnie na 2:40 rzadko staje, zwykle spie o tej porze,
no chyba ze jakies fajne sny mam, to moze i staje :D

joujoujou 27.02.2005 16:46

Ilość załączników: 1
Cytat:

Napisany przez Edwardo
mnie na 2:40 rzadko staje, zwykle spie o tej porze,
no chyba ze jakies fajne sny mam, to moze i staje :D

:spoko: http://img191.exs.cx/img191/7488/1hysterical4od.gif

Patrixs 27.02.2005 17:39

Ilość załączników: 2
Jakby ktoś chciał "polityków" to mam tego bardzio dużo...

Pozdrówki...

joujoujou 27.02.2005 20:19

Ilość załączników: 1
Kilka godzin przeszukiwałem forum bo mam problem z laptopem. I co m.in. znalazłem na hasło "laptop"?:
http://forum.cdrinfo.pl/showthread.p...ight=laptop%2A :szczena:

Mich@ł 27.02.2005 20:31

Cytat:

Napisany przez joujoujou
Kilka godzin przeszukiwałem forum bo mam problem z laptopem. I co m.in. znalazłem na hasło "laptop"?:
http://forum.cdrinfo.pl/showthread.p...ight=laptop%2A :szczena:

O w mordę...
Nie widziałem tej ankiety :haha:

B@rtek 27.02.2005 21:09

Cytat:

Napisany przez DJ HACKER
O w mordę...
Nie widziałem tej ankiety :haha:

:haha: :haha: :haha:

@HACKER ja tez nie widziałem tej ankiety :nie:

Nie wiem jak to mozliwe ???

Predi 27.02.2005 21:59

dobre :spoko: :D tez mi umknela :D

t_e_l 28.02.2005 01:11

Do zabitej dechami wiochy przyjechał zimową porą młody lekarz. Już na następny dzień trafił do niego jeden ze starszych mieszkańców, który poślizgnął się i stłukł sobie kolano. Lekarz kazał mu zdjąć spodnie aby mógł zbadać bolące miejsce i ze zdziwieniem stwierdził, że chłopina nie ma majtek.
- Czego nie nosi pan kalesonów? - zapytał.
- Nigdym nie nosił - odpowiedział rolnik - po co mi to?
- Panie przecież to i bardziej czysto i bardziej ciepło, radziłbym panu spróbować.
Po wizycie u lekarza chłop pojechał do miasteczka po leki i wstąpił też do sklepu aby zakupić kalesony. Gdy wrócił do domu założył je na tyłek, trochę pokręcił się jeszcze po gospodarce, "zadał" świniom i poszedł spać.
Rano jak miał to w zwyczaju szybko poleciał za stodołę walnąć porannego stolca. Jako, że był mróz, szybko zdjął spodnie kucnął nadął się, postawił klocka i podnosząc się zerknął za siebie. Na śniegu nie było nic. Wtedy przypomniał sobie o kalesonach:
- Miał konował rację - mruknął - faktycznie czyściej.
Zaczął zapinać spodnie i znowu z podziwem dla wiedzy doktora powiedział:
- I faktycznie bardziej ciepło.


Przychodzi ksiądz po kolędzie do rodziny Jasia i oczywiście zadaje
Jasiowi standardowy zestaw pytań :
- A ile masz lat ?
- Siedem ...
- A do kościółka chodzisz ?
- Chodzę ...
- Co niedziela ?
- Co niedziela ..
- Z całą rodziną ?
- Z całą ...
- A do którego ?
- Do Carrefoura ....


W pewnym mieście obok siebie znajdowała się synagoga żydowska i
kościół.
W sobotę idzie rabin do synagogi patrzy a ksiądz myje mu samochód, no
to się rabin ucieszył, ale i zastanowił... Następnego dnia czyli w
niedziele idzie ksiądz na msze, patrzy a rabin odcina rurę wydechowa w jego samochodzie.
- Rabin, co ty robisz z moim samochodem ? - krzyczy ksiądz.
Na to rabin odpowiada:
- Ty mi wczoraj ochrzciłeś samochód to ja Ci dzisiaj twój obrzezam.


Do lekarza przychodzi gej:
- Panie doktorze zaraziłem się AIDS. Prosze mi pomóc.
- Proszę jechać do Meksyku, pić tamtejszą wodę, dużo tequilli, jeść tortillas, chilli, burittos, dużo papryki i pomidorów.
- I to mnie wyleczy ?
- Nie, ale przypomni pan sobie, do czego sluży dupa.

Lukash 28.02.2005 01:11

Ilość załączników: 1
Z teleturniejów z Anglii i Stanów :)

- Jak brzmi słowo "droga" po włosku?
- Expresso.

- W jakim europejskim kraju leży Etna?
- W Japonii.
- Powidziałem: w europejskim kraju. Proszę spróbować jeszcze raz.
- Yyyy... w Meksyku?

- Jakiej narodowości jest papież?
- Jest Żydem.

- Jak długo trwała wojna 6-dniowa między Egiptem i Izraelem?
- (po długim namyśle) 14 dni.

- W którą stronę obracają się wskazówki zegara?
- W stronę przeciwną do ruchu wskazówek zegara.

- Jaka jest waluta Indii?
- Ramadan.

- Który z prezydentów wygłosił Orędzie Gettysburgskie?
- Nie wiem, to było zanim się urodziłem.

- Jakie owady występują powszechnie nad brzegami jezior?
- Aligatory.

Prowadzący:
- Stolicą którego europejskiego kraju jest Lizbona?
I uczestnik:
- Austrii.
Prowadzący:
- Niestety nie. Zwracam się do następnego gracza.
II uczestnik:
- Też tak myślałem... No to może Gibraltaru?

- Proszę dokończyć powiedzenie: "Zemsta to danie, które najlepiej smakuje..." - na zimno czy na grzance?
- Na grzance.

- Równik dzieli Ziemię na ile półkul?
- Na trzy.

- Jaki jest największy gryzoń Ameryki Północnej?
- Wieloryb.

joujoujou 28.02.2005 21:05

Ilość załączników: 1
@Lukash wszystkie swietne :spoko: http://img191.exs.cx/img191/7488/1hysterical4od.gif

czero 28.02.2005 21:12

Świetny znak :D
Najwazniejsza informacja jest prawie nie dostrzegalna :haha:

joujoujou 28.02.2005 21:22

Ilość załączników: 1
Oto Ameryka: czlowiek nie moze sobie zrobic krzywdy bo w sadzie wygra proces!!
Edit: takim tortem sie nie udlawisz :piwo: :)

Piotr4s 28.02.2005 21:57

http://www.snabbstart.com/film.asp?download=371

http://www.blennus.com/index.php?opt...sk=view&id=238

http://www.et.byu.edu/~jrp64/images/mullet.jpg

http://www.viceversa.com/Uploads/Ite...14471271-3.jpg

Joe_Doe 28.02.2005 22:15

http://allegro.pl/show_item.php?item=42948691

BTW. W tym topicu (chyba) byl kiedys taki filmik...dwoch kolesi siedzi w pokoju najpierw jest taka spokojna muzyczka na gitarze, potem muzyka jest ostrzejsza i goscie zejefajnie potrzasaja glowami i robia niezle miny...Macie moze link do tego filmu...znalazlem to gdzies w sieci, ale wydaje mi sie za tamta wersja byla dluzsza.

joujoujou 28.02.2005 22:32

Ilość załączników: 1
@pppnet dooooooooooobre!!! :spoko: :piwo: ^_^
@Joe_Doe filmik z linku na forum trwa 1'27" mam go na dysku.
(adik_z_kumplem.wmv)


Dopasowane ma:

B@rtek 28.02.2005 23:07

@Lukash, @joujoujou i @pppnet dobre to :spoko: :haha:

REi 01.03.2005 00:00

@Joe_Doe chodzi o ten filmik?
http://www.humorek.com/save.php?film..._z_kumplem.wmv

joujoujou 01.03.2005 00:16

Ilość załączników: 3
Coming up!!
Mieliśmy z bratem taki humor w sylwestrowe przedpołudnie, że... zresztą sami zobaczcie co takie głupki jak my potrafią wymyśleć (a jaki fajny efekt).Jakość filmu jest taka sobie-kręcony moim noname aparatem cyfrowym ale widać i słychać co trzeba!
@Edwardo THX za instrukcje, bez ciebie tego filmu by tu nie było :piwo:

ed hunter 01.03.2005 07:45

Ilość załączników: 1
UWAGA! makabryczne.

baca 01.03.2005 11:53

Znalezione....

Ksiądz i rabin mieli zderzenie czołowe. Kiedy opadł pył -masakra.
Samochodów właściwie nie ma... Z jednego wysiada rabin, lekko
potłuczony. Z drugiego ksiądz - parę siniaków... Patrzą na siebie
- na samochody - niedowierzanie... Rabin mówi do księdza: to
niemożliwe, że żyjemy...
Ksiądz: no właśnie - to musi być znak od Szefa...
Rabin: tak, to znak od Szefa, żebyśmy się wreszcie pogodzili.
Ksiądz: tak, koniec waśni między religiami...
Rabin (wyciąga piersiówkę): napijmy się, żeby to uczcić. Ksiądz
wziął butelkę, pociągnął parę łyków i oddał rabinowi. Rabin
zakręcił i schował.
Ksiądz: a ty ????
Rabin: a ja poczekam, aż przyjedzie policja...



Prezes jednego z wielkich europejskich banków, aby udowodnic swoim
klientom, ze w jego firmie ich pieniadze sa najbezpieczniejsze,
zorganizowal miedzynarodowe zawody dla wlamywaczy. Konkurencja
polegala na tym, ze w sejfie w jednej z komnat skarbca umieszczono piec
milionów dolarów. "Zawodnicy" mieli w calkowitych ciemnosciach otworzyc
w ciagu jednej minuty drzwi sejfu. Po tym czasie zapalalo sie swiatlo co bylo
równoznaczne z wlaczeniem sie alarmu i aresztowaniem przez policje w
ciagu kolejnej minuty. Zaden z kasiarzy nie byl jednak w stanie sprostac
zadaniu i gdy zapalalo sie swiatlo sejf pozostawal zamkniety.
Przyszla kolej na "reprezentantów" Polski. Jasiek Kicha z Pruszkowa i
Lucek Mankut z Wolomina weszli do skarbca i w tym momencie zgaslo
swiatlo i zaczeto odliczac czas. Po minucie przewodniczacy komisji
sedziowskiej naciska wlacznik swiatla... i nic. Dalej jest ciemno.
Znowu pstryka... ciemno. Nagle w ciemnosci rozlega sie szept:
- K*rwa Jasiek, ukradlismy piec milionów dolców, wiec po jaki ch*j ci
ta zarówka?

Inżynier umarł i poszedł do piekła. Szybko zaczął mu przeszkadzać niski
poziom życia w piekle i zaczął projektować oraz budować usprawnienia. Po
jakimś czasie mieli klimatyzację, spłukiwane toalety i ruchome schody a
inżynier stał się bardzo popularnym facetem. Pewnego dnia Bóg dzwoni do
Szatana i pyta drwiąco:
- No i jak tam u was na dole?
- Za****ście, mamy klimę, spłukiwane kibelki, ruchome schody i nikt nie wie,
z czym inżynier jeszcze wyskoczy - odparł Szatan
- Co?!? Macie inżyniera?!? To pomyłka, nigdy nie powinien trafić na dół,
wyślijcie go do nas.
- Zapomnij. Podoba mi się inżynier w załodze. Zatrzymuję go.
- Wysyłaj go na górę albo cię pozwę.
Szatan zaśmiał się szyderczo:
- Taa, jasne. Ciekawe skąd weźmiesz prawników?

Lukash 01.03.2005 11:56

Ilość załączników: 1
Bdanaia na pweynm anelgiksim uneriwstyecie wyzakały, że nie ma znczeania, w jaikej kleojności napsziemy lietry wenąwtrz wryazu, blye tlkyo pirwesza i otstaina lreita błyy na soiwch mijsecach. Rtszea mżoe być dolnwoie poszamiena, a mmio to bedzięmy w stniae pczyrzetać tkest bez wikszęego prleobmu. Diezje się tak dlteago, że nie cztaymy kżdaej lteir odelndziie, ale wrayz jkao cłoaść! :)

Mich@ł 01.03.2005 17:04

Cytat:

Napisany przez Lukash
Bdanaia na pweynm anelgiksim uneriwstyecie wyzakały, że nie ma znczeania, w jaikej kleojności napsziemy lietry wenąwtrz wryazu, blye tlkyo pirwesza i otstaina lreita błyy na soiwch mijsecach. Rtszea mżoe być dolnwoie poszamiena, a mmio to bedzięmy w stniae pczyrzetać tkest bez wikszęego prleobmu. Diezje się tak dlteago, że nie cztaymy kżdaej lteir odelndziie, ale wrayz jkao cłoaść! :)

hmmmm... Pdarwę mwóią;) haahhaahha :haha:

Lukash 01.03.2005 18:36

Jaki jest najkrotszy argumen za seksem przedmalzenskim????
.
.
.
.
.
.
.
MIRIAM:)

woitas 01.03.2005 19:02

http://img238.exs.cx/img238/5161/schowek3ax.th.jpg

polakT 01.03.2005 19:03

http://allegro.pl/show_user.php?uid=...neg&no_limit=1

mam nadzieje ze nie bylo.... tak duzo tego jest

homyck 01.03.2005 19:25

Cytat:

Napisany przez thomascamel
http://allegro.pl/show_user.php?uid=...neg&no_limit=1

mam nadzieje ze nie bylo.... tak duzo tego jest


Niestety tacy też się trafiają .. niestety : (

joujoujou 01.03.2005 21:23

Ilość załączników: 1
Cytat:

Napisany przez ed hunter
UWAGA! makabryczne.

Mocne. Proszę o jeszcze.

Fajny komputerek tylko jak dla mnie monitor trochę przymały... :|

Lukash 02.03.2005 15:55

Ilość załączników: 1
nie wiem czy bylo ale zamieszcze:http://www.joemonster.org/article.php?sid=36

P.S. To moj setny post:)

Joe_Doe 02.03.2005 23:31

Ilość załączników: 2
Dla kumajacych po angielsku...

Lukash 02.03.2005 23:40

Stiptis dla odwaznych:)

http://www.goodlaughter.com/funnypic...stripshow.html

joujoujou 02.03.2005 23:41

Ilość załączników: 1
Cytat:

Napisany przez Joe_Doe
Dla kumajacych po angielsku...

:spoko: :)

czero 03.03.2005 00:00

Egzamin przed komisją na studia prawnicze:
Egzaminator: - Dlaczego zdecydował sie Pan studiować na Wydziale Prawa??
Student: - Tato, nie wygłupiaj się....

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

Na ławce w parku siedzi chlopaczek i zajada cukierek za cukierkiem. Siedzący po przeciwnej stronie alejki starszy jegomość mówi :
- Młodzieńcze, wiesz, że jak będziesz jadł tyle słodyczy to bardzo szybko powypadają ci zęby.
Chlopaczek popatrzył na gościa i odpowiedział :
- Mój dziadek dożył 105 lat i miał wszystkie zęby.
- Tak ??? A też jadł tyle cukierków ?
- Nie, on się po prostu nie wpierdalał w nie swoje sprawy.

:D

polakT 03.03.2005 00:05

Cytat:

Napisany przez czero
Na ławce w parku siedzi chlopaczek i zajada cukierek za cukierkiem. Siedzący po przeciwnej stronie alejki starszy jegomość mówi :
- Młodzieńcze, wiesz, że jak będziesz jadł tyle słodyczy to bardzo szybko powypadają ci zęby.
Chlopaczek popatrzył na gościa i odpowiedział :
- Mój dziadek dożył 105 lat i miał wszystkie zęby.
- Tak ??? A też jadł tyle cukierków ?
- Nie, on się po prostu nie wpierdalał w nie swoje sprawy.

:D

hahaha ja nie moge

joujoujou 03.03.2005 00:07

Cytat:

Napisany przez czero
Na ławce w parku siedzi chlopaczek i zajada cukierek za cukierkiem. Siedzący po przeciwnej stronie alejki starszy jegomość mówi :
- Młodzieńcze, wiesz, że jak będziesz jadł tyle słodyczy to bardzo szybko powypadają ci zęby.
Chlopaczek popatrzył na gościa i odpowiedział :
- Mój dziadek dożył 105 lat i miał wszystkie zęby.
- Tak ??? A też jadł tyle cukierków ?
- Nie, on się po prostu nie wpierdalał w nie swoje sprawy.

:D

:spoko: http://img191.exs.cx/img191/7488/1hysterical4od.gif




Ruski mafioso wybral sie na ryby i jak to ruski mafioso miał ze dwa
zlote lancuchy (po pol kilo kazdy) na szyi, na kazdym palcu zloty
sygnet, a w kieszeni gruby rulon dolarow - czywiscie same setki.
Wzial ze soba trzy flaszki. Zimno bylo wiec obrocil je po kolei.Oczywiscie
upil sie i usnal.
Budzi sie, a tu nie ma lancuchow, sygnetow, ani dolarow. Zadzwonil z
komorki po swoich ludzi i nie minelo pol godziny, a podjechaly cztery
czarne mercedesy, w kazdym po pieciu ludzi, wszyscy z kalachami.
Stwierdzili, ze to najprawdopodobniej ktos z okolicznej wsi obrobil
szefa. Wpadaja do wsi i pytaja o soltysa.
Ktos z miejscowych wskazal dom po srodku wsi. Wpadaja do soltysa, a tam
na ganek wychodzi facio w kufajce, na szyi ma dwa zlote lancuchy na
kazdym palcu sygnet, a z kieszeni kufajki wystaje mu rulon 100 dolarowek.
Przeladowali bron i pytaja skad to wszystko ma.
Soltys mowi:
- No nie uwerzycie chlopaki. Ide so! bie przez las z psem na spacerze,
a tu nad brzegiem jeziora lezy jakis facet w trupa pijany i ma to
wszystko przy sobie.
No to go obrobilem, na koniec zerznalem w dupe i poszedlem do domu.
Chłopaki patrza pytajacym wzrokiem na szefa.
Szef podchodzi do soltysa, przyglada sie chwile blyskotkom i mowi:
- To nie moje.

Jerry from hell 03.03.2005 00:39

"to nie moje"...............Hahahaha też bym tak powiedział. Lepiej ponieść strate niż przyznać sie do zerwanego gwintu w d***e :)

Joe_Doe 03.03.2005 13:33

Test koncentracji dla facetow:http://www.ibogleif.dk/uk/

icemac 03.03.2005 13:46

Ilość załączników: 1
Cytat:

Napisany przez Joe_Doe
Test koncentracji dla facetow:http://www.ibogleif.dk/uk/


bylo z dfa razy :mruga:

i jeszcze jedno :D
link do aukcji merca ponizej screen :piwo:

http://icemac.w.interia.pl/samochod.jpg

Tribunal 03.03.2005 14:12

Ilość załączników: 2
tu cos dla kompcholików(zał2)
i coś dla troszke innych "cholików" :piwo:

REi 03.03.2005 15:18

nie wiem czy bylo ale... http://www.blennus.com/index.php?opt...d=52&Itemid=29

Czołgista 03.03.2005 18:50

http://www.ziemni.risp.pl/ :)

Skubi 03.03.2005 19:09

Mam nadziej ze nie było

- Puk, puk.
- Kto tam?
- Hydraulik.
- Na pewno?
- No jasne, policjant nigdy nie kłamie.


Do pewnej rodziny przyjechali goście.
Wszyscy siedzą przy stole, a tu wchodzi synek gospodarzy i na cały głos mówi:
- Mamo, a mi się chce sikać!
- To idź się wysikaj, ale na drugi raz mów, że ci się chce gwizdać.
Przychodzi później:
- Mamo, mi się chce gwizdać!
- To idź sobie pogwizdać.
W nocy synek śpi z dziadkiem, który o niczym nie wie.
Dziecko budzi się w środku nocy i mówi:
- Dziadku, mi się chce gwizdać!
- Nie wolno teraz gwizdać, bo jest noc.
- Ale mi się naprawdę chce gwizdać!
- Nie wolno, bo wszystkich pobudzisz.
- Ale ja już nie mogę!
- To zagwizdaj mi tak po cichutku i do ucha.


Któraś z kolei impreza w tym samym gronie. Na kanapie siedzi dwóch kolesi, którzy na każdej imprezie gadają o tym samym...o komputerach!!!! Uważają się za specjalistów w tej dziedzinie. Ich kolega nie mógł już tego nerwowo wytrzymać, podszedł do nich i powiedział:
- czy wy nie macie innych tematów jak komputery??? stale to samo.... byście pogadali np.: o dupach!!!!
Zapadła cisza. Komputerowcy wymienili się spojrzeniami i nagle jeden do drugiego rzekł:
- A bo ja mam do dupy karte graficzną!!!!!


Przychodzi Jezus na ostatnią wieczerzę a tu pełen wypas - wino, żarcie, kobitki biegają...
Jezus "zapytuje":
- Ależ drodzy Apostołowie - miało być skromnie. Skąd mieliście na to wszystko...?
- Judasz podobno coś sprzedał....


Troje dzieci nie zdało do drugiej klasy. Stoją przed ostanią szansą żeby zdać:
nauczycielka pyta się Oli: Przeliteruj Mama
Ola: M - A - M - A
Nauczycielka: dolskonale zdałaś
przychodzi drugie dziecko - Jaś
nauczycielka: przliteruj Tata
Jaś: T - A - T - A
nauczycielka: doskonale zdałeś
przychodzi trzecie dziecko - Achmed
nauczycielka: Teraz ty Achmed ... przeliteruj "dyskriminacja praw obcokrajowców w świetle polskiej konstytucji


Kanar: Dzień dobry, prosze bilecik
Ty: trąbka
k: Jaką trąbka?
t: jaki blilecik?

joujoujou 03.03.2005 23:03

Ilość załączników: 1
Cytat:

Napisany przez Skubi
Puk, puk.

Przychodzi facet do jasnowidza:
"Puk puk"
-Kto tam?
-Do d_py z takim jasnowidzeniem!

Jerry from hell 03.03.2005 23:13

tera ja.....

Oto 10 oznak, że powinnaś/powinieneś już przerwać odchudzanie:

1. Podczas wdechu tracisz kontakt z podłożem.

2. Podczas odkurzania musisz zapinać pasy bezpieczeństwa.

3. Twoja twarz jest już tak szczupła, że możesz obojgiem oczu podglądać przez jedną dziurkę od klucza.

4. Po imprezie myjesz słomki do drinków. Ręką. Od środka.

5. Podczas jedzenia ciągle spadasz z krzesła, bo łyżka cię przeważa.

6. W pracowni rentgenowskiej lekarz po prostu stawia cię przed żarówką.



Rozmawia dwoch kumpli.
-co zrobisz po otworzeniu granic na Zachod?
-wejde na drzewo.
-???
-no rzeby mnie nie stratowali

i jeden straszny :)


Przychodzi pani w słusznym wieku (lat koło 60) do ginekologa:
- Panie doktorze, dostałam okresu.
- W pani wieku to niemożliwe...
- Ale panie doktorze, naprawdę!
- Dobra, proszę się rozebrać, zbadam...
Pani się rozbiera, doktor bada... no i diagnoza:
- E tam, żaden okres... Spiralka rdzę puściła...

Lukash 04.03.2005 00:04

joujoujou wypas zdjecie:):):)

joujoujou 04.03.2005 00:48

Ilość załączników: 1
Cytat:

Napisany przez Lukash
joujoujou wypas zdjecie:):):)

THX. :piwo: Oto nastepne:

Jerry from hell 04.03.2005 01:13

Gościu co jechał tym wózkiem to chyba narobił w gacie ze strachu.

Pawel_k 04.03.2005 07:35

Cytat:

Napisany przez Jerry from hell
Gościu co jechał tym wózkiem to chyba narobił w gacie ze strachu.

na szczescie to byla ruska bomba i niewybuchla [przynajmniej do momentu zrobienia zdjecia] ;)

joujoujou 04.03.2005 08:29

Ilość załączników: 1
Uwaga: ważne wydarzenie:

andrzejj9 04.03.2005 16:49

Cytat:

Napisany przez baca

Prezes jednego z wielkich europejskich banków, aby udowodnic swoim
klientom, ze w jego firmie ich pieniadze sa najbezpieczniejsze,
zorganizowal miedzynarodowe zawody dla wlamywaczy. Konkurencja
polegala na tym, ze w sejfie w jednej z komnat skarbca umieszczono piec
milionów dolarów. "Zawodnicy" mieli w calkowitych ciemnosciach otworzyc
w ciagu jednej minuty drzwi sejfu. Po tym czasie zapalalo sie swiatlo co bylo
równoznaczne z wlaczeniem sie alarmu i aresztowaniem przez policje w
ciagu kolejnej minuty. Zaden z kasiarzy nie byl jednak w stanie sprostac
zadaniu i gdy zapalalo sie swiatlo sejf pozostawal zamkniety.
Przyszla kolej na "reprezentantów" Polski. Jasiek Kicha z Pruszkowa i
Lucek Mankut z Wolomina weszli do skarbca i w tym momencie zgaslo
swiatlo i zaczeto odliczac czas. Po minucie przewodniczacy komisji
sedziowskiej naciska wlacznik swiatla... i nic. Dalej jest ciemno.
Znowu pstryka... ciemno. Nagle w ciemnosci rozlega sie szept:
- K*rwa Jasiek, ukradlismy piec milionów dolców, wiec po jaki ch*j ci
ta zarówka?

Miałem lekkie zaległości i właśnie je nadrobiłem. Było sporo powtórek, ale kawał wyżej jest rewelacyjny :spoko:

Kris 04.03.2005 17:29

http://miasta.gazeta.pl/bialystok/1,35241,2577749.html
:) :ysz:

mello 04.03.2005 17:38

http://hoslap.net/ho_slappin_9a_final.swf

Matievoo 04.03.2005 18:19

Cytat:

Napisany przez Kristoferros

To dopiero checa ...
Jak ktoś mugł nie czuć ,że ma nuż w głowie ?? ;)

joujoujou 04.03.2005 18:59

Cytat:

Napisany przez mello

:piwo: :spoko:
Na razie 375mph i ćwiczę dalej... :)


:czytaj:
W starożytnej Grecji, Sokrates (469 - 399 p.n.e.) był uważany za
człowieka, który posiadł wielka mądrość i wiedzę.
Pewnego dnia znajomy spotkał wielkiego filozofa i powiedział:
- Sokratesie, wiesz czego właśnie dowiedziałem się o Twoim uczniu?
- Zaczekaj chwilę - odpowiedział Sokrates - zanim mi
o tym powiesz, chciałbym poddać Cię małej próbie.
Taki potrójny filtr, przez który przepuścimy Twoją informację.

- Potrójny filtr?
- Właśnie - kontynuował filozof - nim powiesz mi
coś o moim uczniu, sprawdźmy te informacje pod trzema kątami.
Pierwszy to PRAWDA. Czy jesteś całkowicie pewien, że to o czym
chcesz mi powiedzieć jest prawda ?

- Nie - odpowiedział znajomy -
właściwie to dowiedziałem się o tym od kogoś...
- W porządku -
przerwał mu Sokrates -
więc nie wiesz, czy to jest prawda czy nie.
Teraz drugi filtr - filtr DOBRA.
Czy chcesz mi powiedzieć o tym uczniu coś dobrego?

- Nie, wręcz przeciwnie...
- W takim razie - odparł uczony -
chcesz mi powiedzieć coś złego o nim,
ale nie jesteś pewien czy jest to prawda.
Został jeszcze ostatni filtr: filtr POŻYTECZNOŚCI.
Czy to co chcesz mi powiedzieć jest dla mnie pożyteczne?

- Nie, właściwie to nie...
- A więc - skonkludował Sokrates -
jeśli to, o czym chcesz mi powiedzieć może nie być prawdziwe,
nie jest dobre, ani nawet przydatne dla mnie,
to po co o tym w ogóle mówić?

I to właściwie wyjaśnia,
dlaczego Sokrates był wielkim filozofem
i cieszył się takim szacunkiem,
oraz to dlaczego nigdy nie dowiedział się, że Platon bzykał jego żonę.

ManDragon 04.03.2005 19:43

Nowa reklama heyah. Odpowiedź na falujące ( . )( . ) simplusa :D
http://www.gsmonline.pl/download/fil...h_simplus.mpeg

joujoujou 04.03.2005 20:27

Cytat:

Napisany przez ManDragon
Nowa reklama heyah. Odpowiedź na falujące ( . )( . ) simplusa :D
http://www.gsmonline.pl/download/fil...h_simplus.mpeg

Dobre :) podoba mi sie.

Znalezione przed chwila:
http://www.hosstyle.com/Goofy%20shit...oilette_1.mpeg
http://www.lightfeather.net/insanitytest.html
Szczegolnie polecam to pierwsze :) :) :) :) :)

frog 04.03.2005 23:17

http://lac.pl/~lam/rocky.htm tiger ;)

rembrant 04.03.2005 23:35

A co powiecie na to?
http://img167.exs.cx/img167/5748/image0015of.jpg
http://img167.exs.cx/img167/8906/image0028tq.jpg
http://img133.exs.cx/img133/3176/image0032xk.jpg
http://img133.exs.cx/img133/8931/image0046hh.jpg
[img]http://img223.exs.cx/img223/6497/image0059by.jpg[img]
http://img18.exs.cx/img18/7471/image0067co.jpg
http://img96.exs.cx/img96/3241/image0075te.jpg
http://img240.exs.cx/img240/4479/image0083rj.jpg
http://img240.exs.cx/img240/844/image0097ld.jpg

joujoujou 05.03.2005 00:15

Cytat:

Napisany przez rembrant
A co powiecie na to?
[...]

:niepow:
Niestety bylo.
edit:
ostatnia fota to fotomontaz.
Tak bylo naprawde:
http://img92.exs.cx/img92/1179/11las...th040046ex.jpg
http://img92.exs.cx/img92/3118/14las...th040163ez.jpg

zorg 05.03.2005 00:17

wszystko juz bylo
 
Ilość załączników: 1
wiec co ma byc ;)

Lukash 05.03.2005 00:17

Cytat:

Napisany przez frog

Nie to jest wypasione :):):):):) ROCKY rzadzi:D

joujoujou 05.03.2005 00:27

Ilość załączników: 1
Cytat:

Napisany przez frog

Popieram przedmowce! :spoko:http://img191.exs.cx/img191/7488/1hysterical4od.gif http://forum.cdrinfo.pl/images/pl/bu...reputation.gif

mello 05.03.2005 09:28

http://freewebarcade.com/games/antburner/antburner.php

Pewna kobieta kupiła sobie w aptece podpaski.
Chwilę po wyjściu zauważyła jednak, że opakowanie jest podobne lecz rodzaj nie zgadza się z tymi, które zawsze stosuje. Wraca do apteki i pyta...
- Czy może mi pan wymienić?
Młody farmaceuta zaczerwieniony po uszy odpowiada...
- Pani wybaczy ale nigdy tego jeszcze nie robiłem!
----------------------
- A co robimy gdy widzimy w nocy lewitujący telewizor?
- Bierzemy strzelbę i krzyczymy: RZUĆ TO CZARNUCHU!

polakT 05.03.2005 10:14

http://www.wielkarzeczpospolita.net/...?wiadomosc=582

:D:D:D:D:D

czero 05.03.2005 14:28

http://politicalhumor.about.com/gi/d...hp%3FiID%3D647 :)

Berion 05.03.2005 18:02

Cytat:

Napisany przez thomascamel

Już nawet zapomniałem o tym serwisie :]

polakT 05.03.2005 19:55

a ja zapisalem sie na liste mailingowa i nie daja mi zapomniec ;)

Skubi 06.03.2005 12:21

Ilość załączników: 1
:)

.::piotrek::. 06.03.2005 15:51

Hehe, na wieksze imprezy bardzo przydatny okazuje sie taki specjalny pas ;p

Lukash 06.03.2005 15:56

na juwenaliach w Olsztynie takie sprzedaja, dostajesz pas jak kupisz 10 specjalow:)

polakT 06.03.2005 16:07

Cytat:

Napisany przez .::piotrek::.
Hehe, na wieksze imprezy bardzo przydatny okazuje sie taki specjalny pas ;p


mam taki, mam tez lodoweczke firmowa warki, a zgadnijcie skad ;)

B@rtek 06.03.2005 16:12

Cytat:

Napisany przez thomascamel
mam taki, mam tez lodoweczke firmowa warki, a zgadnijcie skad ;)

A ja mam dwie :P

Rodzice mają sklep (właściwe to mieli, bo teraz wynajmują) i nonstop coś tam przedstawiciel zostawiał :)

.::piotrek::. 06.03.2005 16:32

Ehh mam takie pytanko, kiedys byla tutaj, albo moze w innym temacie taka animacja o wojnie. Najpierw byly krzyzyki, ze niby sa najlepsze i szly na wojne z kolkami, potem kolka jak juz wygraly pokazywaly ze one sa the best itp. i chodzi mi wlasnie czy ktos mogl by mi podac jeszcze raz do tego link, bo nie moge tego nigdzie znalezc. Z gory wielkie dzieki ;p

polakT 06.03.2005 21:23

JA NIE MOGE....
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=28&w=20731378

MacGyver 06.03.2005 21:25

Cytat:

Napisany przez thomascamel

Było pare postów wczesniej...
Co Ci studenci jeszcze nie wymyslili :P

polakT 06.03.2005 21:32

Cytat:

Napisany przez MacGyver
Było pare postów wczesniej...
Co Ci studenci jeszcze nie wymyslili :P


a wydawaloby sie za staram sie nie omijac zadnych linkow... :(

joujoujou 06.03.2005 21:36

Cytat:

Napisany przez thomascamel
a wydawaloby sie za staram sie nie omijac zadnych linkow... :(

Nie bylo w linku tylko w texcie posta :glaszcze:



:blee: :| :blee: :| :blee: :|
http://img106.exs.cx/img106/5323/lokomotywa2ob.jpg

B@rtek 06.03.2005 21:37

Cytat:

Napisany przez thomascamel

Ja też nie moge...

Także przegapiłem ten link :|

Cytat:

Napisany przez joujoujou
Nie bylo w linku tylko w texcie posta :glaszcze:



:blee: :| :blee: :| :blee: :|
http://img106.exs.cx/img106/5323/lokomotywa2ob.jpg

:haha: :haha: :haha:

Jaki fotomontaż :spoko:

joujoujou 06.03.2005 22:06

Cytat:

Napisany przez Bartek1989
Ja też nie moge...

Także przegapiłem ten link :|


:haha: :haha: :haha:

Jaki fotomontaż :spoko:

Czy ja wiem?
Może po prostu jakies miasto ze starego dworca zrobiło atrakcję turystyczną?


:O :wow: :O :wow: :O :wow:
Ciekawe co czuł kolo który robił to zdjęcie:
http://img218.exs.cx/img218/2766/bale8xo.jpg

MacGyver 06.03.2005 22:13

@joujoujou, to nie jest przypadkiem z filmu Final Destination 2 ???

Berion 06.03.2005 22:22

Cytat:

Napisany przez joujoujou
Ciekawe co czuł kolo który robił to zdjęcie:[...]

Zadowolony pewno nie był :] Fajny fotomontaż

polakT 06.03.2005 22:48

to nie fotomontarz to kadr z final destination 2;)

.::piotrek::. 06.03.2005 22:53

Cytat:

Napisany przez thomascamel
to nie fotomontarz to kadr z final destination 2;)

Racja, racja to nie jest zaden fotomontarz, a polski tytul tego filmiku o ile sie nie myle to oszukac przeznaczenie 2 ;p

MacGyver 06.03.2005 22:58

Cytat:

Napisany przez .::piotrek::.
Racja, racja to nie jest zaden fotomontarz, a polski tytul tego filmiku o ile sie nie myle to oszukac przeznaczenie 2 ;p

exactly ;p


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 04:45.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.