Nagrywarki |
Pliki |
Dyski twarde |
Recenzje |
Księgarnia |
Biosy |
Artykuły |
Nagrywanie od A do Z |
Słownik |
FAQ
|
||
|
Humor O wszystkim, co bawi i śmieszy :) |
|
Opcje związane z dyskusją | Tryby wyświetlania |
02.01.2008, 21:17 | #2056 |
samotność
Data rejestracji: 08.08.2004
Lokalizacja: Klimontów
Posty: 2,940
|
najlepiej jakby otwiera***322; od ***347;rodka
__________________
|
#ads | |
CDRinfo.pl
Reklamowiec
Data rejestracji: 29.12.2008
Lokalizacja: Sieć globalna
Wiek: 31
Posty: 1227
|
|
02.01.2008, 21:31 | #2057 |
PWr
Data rejestracji: 20.12.2004
Lokalizacja: Wałbrzych
Posty: 4,954
|
|
02.01.2008, 21:36 | #2058 |
Ismail Delivered
Data rejestracji: 29.08.2003
Lokalizacja: Wyloguj
Posty: 5,055
|
M***243;zg chyba
|
03.01.2008, 06:54 | #2059 |
Guru
Data rejestracji: 01.08.2007
Posty: 3,562
|
1. W restauracji facet zamawia p***261;czki.
- Za te p***261;czki ca***322;uj***281; pani***261; w r***261;czki, m***243;wi do kelnerki. Nast***281;pnie zamawia ciasteczka. - Za te ciasteczka ca***322;uj***281; pani***261; w usteczka, m***243;wi do kelnerki. Na to odzywa si***281; facet z s***261;siedniego stolika: - Panie, zam***243;w pan wreszcie zup***281;. 2. ***346;wie***380;o upieczony ojciec fotografuje swoje dziecko ze wszystkich stron, mrucz***261;c z zadowoleniem: - ***347;wietny, super, no... doskona***322;y. Na to wchodzi po***322;o***380;na i m***243;wi: - Oooo...gratuluj***281;, to pana pierwsze dziecko? - Nie... trzecie, ale pierwszy aparat cyfrowy, odpowiada go***347;***263;. Ostatnio zmieniany przez romanesco : 03.01.2008 o godz. 06:58 |
03.01.2008, 18:29 | #2060 |
Zamaskowany
Data rejestracji: 12.10.2005
Posty: 22,287
|
Przychodzi baba do apteki i mówi do aptekarza, że chce kupić arszenik.
-Po co pani arszenik? - pyta aptekarz. -Chcę otruć mojego męża, który mnie zdradza. -Droga pani, nie mogę pani sprzedać arszeniku, aby pani zabiła męża, nawet w przypadku gdy sypia z inną kobietą. Na to kobieta wyciąga zdjęcie na którym jej mąż kocha się z żoną aptekarza. -Oooo! - mówi aptekarz - Nie wiedziałem, że ma pani receptę! Zakonnica ucząca dzieci w szkole religii zadała im pytanie: - Kiedy człowiek umiera i idzie do nieba, to która część ciała idzie najpierw? Mała Ania podnosi rękę i mówi: - Wydaje mi się, że to będą ręce. - Dlaczego uważasz, że to są ręce - docieka zakonnica. - No, bo jak człowiek się modli, to trzyma ręce złączone i wyciągnięte przed sobą. Pan Bóg bierze tak te ręce i dlatego uważam, że to ręce idą pierwsze. - Wspaniała odpowiedź - chwali ją zakonnica. W tym momencie zgłasza się mały Jasio. - Siostro, wydaje mi się, że to będą nogi. Zakonnica spojrzała na Jasia z najdziwniejszym wyrazem twarzy, jaki umiała zrobić i pyta: - Jasiu, powiedz nam, dlaczego tak uważasz. - Bo ostatnio, jak wszedłem do sypialni rodziców w nocy, mama miała nogi w górze i krzyczała - "Boże, dochodzę"!, i gdyby tata jej nie przyszpilił, to byśmy ją stracili biedaczkę. |
04.01.2008, 13:23 | #2061 |
Guru
Data rejestracji: 01.08.2007
Posty: 3,562
|
Przychodzi do domu mąż będący pod wplywem alkoholu, wali pięścią w stół i mówi:
- Kto tu rządzi w tym domu? - Ja, twoja żona i moja matka czyli twoja teściowa - odpowiada małżonka. - Taaak? No to sobie rządźcie, bo ja właśnie przepiłem całą wypłatę. |
04.01.2008, 19:15 | #2062 |
Zamaskowany
Data rejestracji: 12.10.2005
Posty: 22,287
|
Dzwoni blondynka do blondynki:
- Słuchaj, mój mąż wziął stówę i powiedział, że idzie na dziwki. Jest u ciebie? |
06.01.2008, 00:57 | #2063 | |
inżynier systemowy
Data rejestracji: 07.07.2004
Lokalizacja: Białystok
Posty: 2,209
|
Cytat:
W ZOO przed klatk***261; z ma***322;pami synek pyta mam***281;: - Mamusiu, dlaczego w tej klatce zamkn***281;li informatyk***243;w? - Jak to informatyk***243;w? - pyta mama - No tak! Jak nasz tatu***347; - nieogolone, brudne i maja odparzenia na ty***322;ku... =-=-=-=-=-=-=-= Facet mial problemy z erekcja wiec udal sie do lekarza. Ten po zrobieniu wszystkich testow powiedzial: -Niech pan poczeka, az zona usnie. Wtedy niech pan wlozy jej reke miedzy nogi i wezmie troche "soku milosci" na palec i posmaruje czlonka. Potem niech pan posmaruje pod nosem. To pobudzi panski mozg i wtedy nie bedzie problemow. Postanowil sprobowac. Poczekal, zona spi, siegnal reka, posmarowal czlonka, potem potarl pod nosem. Po chwili poczul lekkie drgniecie wiec powtorzyl czynnosci jeszcze kilka razy i udalo sie. Mial pelna erekcje o jakiej do niedawna tylko marzyl. Budzi zone: -Kochanie, patrz!! -O jezuuu, budzisz mnie tylko po to, zeby mi pokazac, ze krew ci leci z nosa =--=-=-=-= Rozmawiaj***261; dwa karpie: - Wierzysz w ***380;ycie po Bo***380;ym Narodzeniu? =-=-=-=-=- Mia***322; facet star***261; papug***281;. Tak bardzo star***261;, ***380;e jej si***281; dzi***243;b zakrzywi***322; i nie mog***322;a je***347;***263;. "Niechybnie zdechnie" - pomy***347;la***322; facet i poszed***322; do weterynarza po rad***281; do weterynarza. - Spi***322;uj jej pan pilnikiem dzi***243;b - poradzi***322; mu lekarz. Facet wr***243;ci***322; do domu, ale nast***281;pnego dnia zn***243;w odwiedza lekarza. - I jak, pomog***322;o? - Nie bardzo, zdech***322; m***243;j Paputek. - Zdech***322; przy pi***322;owaniu dziobka? - Nie, chyba ju***380; w imadle. =-=-=-=- Kwa***347;niewski dzwoni do Kulczyka: - Jasiu, czy to prawda, ***380;e ty masz jakie***347; kwity na mnie? - Och, zaraz kwity! Raptem jeden ma***322;y kwitek z pralni. - Jakiej pralni? - Pami***281;tasz ostatni***261; imprez***281;? Zapili***347;my, kto***347; straci***322; kontrol***281; i wyla***322; ci wino na nowiu***347;ki garnitur. Wiesz, zrobi***322;a si***281; brzydka plama i trzeba by***322;o to usun***261;***263;. - Uff, ul***380;y***322;o mi ***324; no to nie mam si***281; czym przejmowa***263;! - Te***380; tak uwa***380;am ***324; od razu m***243;wi***322;em A***322;ganowowi, ***380;e nie b***281;dziesz si***281; gniewa***322;... =-=-=-=- Przy ***347;niadaniu ma***322;y zaj***261;czek m***243;wi do mamy: - Podobno dzieci ludziom przynosi bocian. A kto mnie przyni***243;s***322; mamusiu? - Ciebie wyci***261;gn***261;***322; magik z cylindra -=-=-=-=-=-=-=-= Informatyk przychodzi do kolegi-informatyka i widzi, ***380;e ten trzyma wszystkie palce na klawiaturze, a nog***261; stara si***281; wyszarpa***263; z gniazdka sznur zasilania sieciowego. Pyta wi***281;c, co to ma znaczy***263; . Kolega odpowiada: Znalaz***322;em w internecie jaki***347; program, a kiedy go uruchomi***322;em, ukaza***322; si***281; komunikat: "Naci***347;nij jednocze***347;nie 10 dowolnych klawiszy, a zobaczysz fajny film pornograficzny". Zrobi***322;em tak, a wtedy ukaza***322; si***281; komunikat: "A teraz pu***347;***263; chocia***380; jeden klawisz, a sformatuj***281; ci dyski". =-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=- Okolice Lublina. Zapad***322;a wiocha. ***321;awka przed spo***380;ywczo-monopolowym "U Hanki". Miejscowa elyta odbija owocowe-mocne. Wszyscy ci***261;gn***261; z gwinta - jeden nie pije. - Dlaczego nie pijesz? - pytaj***261; zdziwieni. - Nie mog***281;. Hipnoza i kodowanie... - wyja***347;nia abstynent. Nast***281;pnego dnia - na wielkim kacu - jeden z uczestnik***243;w libacji przychodzi do abstynenta: - S***322;uchaj! Chcia***322;bym si***281; tak***380;e zahipnotyzowa***263; i zakodowa***263;... Ju***380; nie mog***281; tak dalej... Daj mi adres tego lekarza... - Jakiego lekarza? To nasz kowal. Facio podzi***281;kowa***322; i uda***322; si***281; do kowala: - Chcia***322;bym przesta***263; pi***263;... Podobno pomaga hipnoza i kodowanie... prosz***281;... - Zdejmuj spodnie i wypnij si***281; - odpowiada kowal. Facio zdziwi***322; si***281;, ale zdejmuje spodnie i wypina si***281; w stron***281; kowala. Ten przyci***261;ga ch***322;opa do siebie i w ***380;elaznym u***347;cisku dyma go przez p***243;***322; godziny. Wreszcie ko***324;czy, podci***261;ga spodnie i m***243;wi: - Wypijesz - ca***322;ej wsi opowiem... . =-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=- Rok 2008. do ***380;o***322;nierza pilnuj***261;cego wej***347;cia do kancelarii premiera podchodzi staruszek i prosi: - Panie oficerze, ja tak bardzo chcia***322;bym si***281; widzie***263; z premierem Kaczy***324;skim... - prosz***281; pana - t***322;umaczy wojak. - Jaros***322;aw Kaczy***324;ski nie jest ju***380; premierem. - No tak. dzi***281;kuje - m***243;wi staruszek i odchodzi. nast***281;pnego dnia sytuacja sie powtarza - Panie oficerze, ja tak bardzo chcia***322;bym sie widzie***263; z premierem Kaczy***324;skim... - prosz***281; pana. pyta***322; pan ju***380; wczoraj. a ja panu odpowiedzia***322;em ze pan Kaczy***324;ski nie jest ju***380; premierem... Staruszek zn***243;w dzi***281;kuje i odchodzi. i tak przez kilka dni. W ko***324;cu po kolejnym pytaniu ***380;o***322;nierz nie wytrzymuje: - Przychodzi pan tu od tygodnia i za ka***380;dym razem t***322;umacze panu ze pan Jaros***322;aw Kaczy***324;ski nie jest ju***380; premierem. - Wiem panie oficerze - u***347;miecha sie staruszek - ale ja tego po prostu uwielbiam s***322;ucha***263;. ***379;o***322;nierz salutuje, u***347;miecha si***281; i m***243;wi: - Zatem do zobaczenia jutro! =-=-=-=-=- |
|
06.01.2008, 12:46 | #2064 |
Zamaskowany
Data rejestracji: 12.10.2005
Posty: 22,287
|
Do sypialni, w momencie zakładania przez tatę prezerwatywy, bezceremonialnie wkracza mały Jasio. Żeby ukryć swój stan, tata udając, że niby nic się nie dzieje schyla się i szuka czegoś pod łóżkiem.
Co robisz? - pyta Jasio - A... szukam kota - odpowiada tatuś. - I co, będziesz go ru**ał? Jasio pyta ojca: - Tatusiu, co to jest kompromis? - Hmmm... Odpowiem Ci podając przykład. Twoja mama chciała, żebyśmy kupili jej futro. Ja uważałem, że powinniśmy kupić samochód. Kompromis polegał na tym, że kupiliśmy futro i powiesiliśmy je w garażu... |
08.01.2008, 09:00 | #2065 |
Guru
Data rejestracji: 01.08.2007
Posty: 3,562
|
Facet siedzi przy barze i pije.
- Ma pan jakiś problem? - pyta troskliwie barman - Tak mam. Kocham i jestem kochany - odpowiada gość - To wspaniale, o co więc chodzi? dziwi się barman - Ale to są dwie różne kobiety, odpowiada klient. |
09.01.2008, 18:19 | #2066 |
Wiszę sobie ...
Data rejestracji: 16.10.2004
Lokalizacja: Zielona Góra
Posty: 3,402
|
TO nie jest smieszne TO jest zalosne !!
To odnosnie PSP
__________________
DVD-RW SAMSUNG 182-M BLACK OEM MEMORANDO - UZYTKOWNIK, KTOREGO DLA DOBRA WLASNEGO, DOBRA WLASNYCH PIENIEDZY I DOBRA WLASNYCH NERWOW NALEZY OMIJAC SZEROKIM LUKIEM "One World, One Web, One Program" Microsoft slogan "Ein Volk, Ein Reich, Ein Führer" Adolf Hitler Ostatnio zmieniany przez Oktawian89 : 09.01.2008 o godz. 18:27 |
09.01.2008, 20:33 | #2067 |
PWr
Data rejestracji: 20.12.2004
Lokalizacja: Wałbrzych
Posty: 4,954
|
blondynka wsiada do samolotu, rozwala sie w klasie biznes i czeka na start...
podchodzi stiuardesa i mówi: - przepraszam ale Pani ma bilet w klasie ekonomicznej, bardzo proszę się przesiąść! blondynka odpowiada: - jestem piękna, jestem blondynką, lecę do barcelony, nie przesiadam się! stiuardesa zmieszana idzie do drugie pilota i mówi co jest grane. ten twierdzi, że porozmawia z blondynką... poszedł i mówi: - przepraszam ale Pani ma bilet w klasie ekonomicznej, bardzo proszę się przesiąść! blondynka odpowiada: - jestem piękna, jestem blondynką, lecę do barcelony, nie przesiadam się! koleś nie wiedząc co zrobić udał się do pierwszego pilota i mów, że blondynka nic sobie nie robi z ich próśb. kapitan mówi - spoko, moja żona jest blondynką wiem jak z nimi rozmawiać, załatwię to! idzie do blondynki szepcze jej coś do ucha po czym blondynka zrywa się szybko i przesiada do klasy ekonomicznej. wszyscy zdziwieni pytają co takie jej powiedział? kapitan odpowiada: - powiedziałem jej, że klasa biznes nie leci do barcelony! |
09.01.2008, 21:27 | #2068 |
lołn łulf
Data rejestracji: 15.07.2005
Lokalizacja: Festung Breslau
Posty: 3,178
|
stiuardesa - heh
|
09.01.2008, 21:41 | #2069 |
PWr
Data rejestracji: 20.12.2004
Lokalizacja: Wałbrzych
Posty: 4,954
|
fonetycznie!
|
10.01.2008, 10:17 | #2070 |
Team Member
Data rejestracji: 14.05.2002
Lokalizacja: Cheyenne Mountain Complex
Posty: 5,319
|
__________________
We all know how these things work, so when you hear the beep, go for it...
|
Tagi |
śmieszne teksty, dowcipy, humor, kawały |
|
|