saletra atomowa :rotfl: mega LOL :haha: chyba kto***347; mia***322; ci***281;***380;k***261; sobot***281; :>

http://img19.imageshack.us/img19/582...mowa0aq.th.png

Heh :) No dla nie znajacych sie na rzeczy powiem tylko ze chodzilo o saletre amonowa czyli azotan amonu. Z jednej strony ten zwiazek moze sluzyc jako nawoz lub byc substratem do otrzymywania gazu rozweselajacego ale z drugiej strony jako silny utleniacz swietnie sie nadaje na materialy wybuchowe. :)

Mowi wam to mgr inz. chemii tompol :P

magister co ty tam wiesz :P - jak al-kaida to saletra musi by***263; atomowa :hahaha:

Na akademii medycznej w Bia***322;ymstoku skacowani studenci maja zaj***281;cia z
> >> anatomii i pierwszy raz maja by***263; swiadkami sekcji zw***322;ok.
> >> Stoja wok***243;***322; ***322;***243;***380;ka z cia***322;em.
> >> Prowadzacy zaj***281;cia nag***322;ym ruchem sciaga przescierad***322;o i oczom
> >> wszystkich ukazuje si***281; topielec
> >> w drugim tygodniu rozk***322;adu.
> >> D***322;onie studenciak***243;w w***281;druja w kierunku ust,
> >> a profesor ze stoickim spokojem; zaczyna wyk***322;ad:
> >> - Podczas tych zaj***281;***263; dowiecie si***281; jakie sa dwie najwa***380;niejsze rzeczy
> >> cechujace lekarza.
> >> Po pierwsze: brak jakiegokolwiek obrzydzenia.
> >> Po tych s***322;owach lekarz wpycha palec w dup***281; topielca,
> >> po czym go wyjmuje i ku obrzydzeniu student***243;w, oblizuje.
> >> - Teraz - m***243;wi - wszyscy, kt***243;rym zale***380;y na zaliczeniu maja to
powt***243;rzy***263;!
> >> Studenci medycyny (jak pisa***322; Cornugon) to sami twardziele.
> >> Podchodza i robia co im profesor kaza***322;: palec w dup***281;, palec w buzi***281;.
> >> Co drugi nie daje rady i po wszystkim wymiotuje.
> >> Gdy wszyscy sko***324;czyli profesor m***243;wi:
> >> - I tak dochodzimy, do drugiej istotnej cechy dobrego lekarza:
> >> Umiej***281;tnos***263; Obserwacji.
> >> Ja wsadzi***322;em srodkowy palec, a obliza***322;em wskazujacy.
> >> Na przysz***322;os***263; prosz***281; o wi***281;cej uwagi.

:D

.
Żona wysyła rano męża do sklepu po bułki,a mąż na to
-to ile mam kupić tych bułek?
-no nie wiem,tyle żeby starczyło na cały dzień.
-no to ile konkretnie?
Żona myśli i mówi
-kup tyle ile razy się dzisiaj w nocy bzykaliśmy.
Mąż poszedł,stara się odtworzyć przebieg nocy,nadeszła jego kolejka i mówi
-poproszę sześć bułek
A po chwili
-albo nie!!!Poroszę pięć bułek,loda i kakao!
.................................................. .

Trzech kolegow pije vodke i gra w pokera na działce. W pewnym momecie i wstaje i mowi ze idzie siusiu. Odzszedl na bok, zalatwil potrzebe i wraca do kart. Za chwile 2 wstaje z emusi siusiu, idz do krzakow i po zalatwieniu interesu wraca do kart. PO pewnym czasie wstaje 3 i mowi ze siusiu idzie, podchodzi do krzakow kuca i sika na "siedzoca". Koledzy z niedowierzaniem patrza i pytaja sie daczego sika jak baba. a On : poki alimentow nie splace, reki mu nie podam"
.................................................. .................
Przyszedł Jasio ze szkoły i mówi do taty:
- Dostałem piątkę i w mordę!
- Za co dostałeś piątkę?
- Bo pani zapytała się mnie ile jest 7x6, a ja powiedziałem, że to jest 42!
- A za co w mordę?!
- Bo pani zapytała się mnie ile jest 6x7!
Tata: - Przecież to jest jeden ch..!
- Też tak powiedziałem!!
.................................................. ......................
Do ratownika na basenie podchodzą 3 stare baby i chcą pływać.
Facet się bał że stare szkapy się potopią ale dał się namówić.
Wskakuje pierwsza, robi 15 basenów w 10 min. i wychodzi uśmiechnięta.
Facet zdziwiony - o co tutaj chodzi (?!?) i pyta.
Baba odpowiada, że w latach osiemdziesiątych była mistrzynią juniorek w pływaniu.
Wskakuje druga baba, robi 25 basenów w 12min. i wyłazi.
Facet pyta a ona odpowiada, że za młodu była mistrzynią Europy.
Wskakuje trzecia, zapie..dala żabką, delfinem i ch..j wie jak jeszcze.
Zrobiła 30 basenów w 10 min. i wyłazi.
Ratownik: no pani to pewnie była mistrzynią świata.
Nie. Ja byłam prostytutką na telefon w Wenecji.

.................................................. ........................
Dlaczego wąż nie ma jaj
Bo gdyby miał wyglądałby jak ch.uj !

bylo nie bylo trudno :P

Do Pinokia przyszedł Mikołaj. Rozdał wszystkim w domu prezenty i rozmawia z Pinokiem:
- O! ...widzę, że nie cieszysz się z tego zwierzątka, które ci podarowałem.
- Bo ja chciałem pieska albo kotka!
- Niestety zabrakło! ...inne dzieci też nie dostały.
- Ale ja się boję tego bobra!

Pewien profesor mówi do studentów:
- Proszę zadawać pytania. Nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi.
Na to jeden ze studentów:
- Co się stanie jeśli stanę obiema nogami na szynach tramwajowych, a rękoma chwycę się przewodu trakcji. Czy pojadę jak tramwaj?

Rozmawia dwóch kolegów :
- Co robiłeś na wakacje w tym roku?
- Byłem z żoną dziećmi i teściową nad morzem!
- A po co teściową brałeś?
- Żeby się do piachu przyzwyczajała!

Pewna firma w USA , chcąc przeprowadzić reorganizacje, zatrudniła kolesia - specjalistę od tego typu roboty. Gość był zdeterminowany i za punkt honoru postawił sobie wziąć się za wszystkich opierdala czy.
W trakcie pierwszej rundki po firmie zauważył ostka, który nic nie robiąc podpierał ścianę. W pokoju było pełno pracowników, wiec było na kim zrobić wrażenie i pokazać co to znaczy prawdziwy business! Podszedł do niego i pyta:
- Ile kasy zarabiasz tygodniowo?
Trochę zdziwiony i speszony młody człowiek odparł:
- 300$ tygodniowo. A co?
Koleś - reorganizator sięgnął do kieszeni krzycząc:
- Masz tu 1200$ za 4 tygodnie pracy i wynooooocha!!!
Od razu poczuł się lepiej - pierwsze zwolnienie z pracy ma z głowy! Rozejrzał się zadowolony po pokoju i zapytał:
- Czy ktoś z was może mi powiedzieć co ten dupek tu robił?Na to jeden z pracowników z lisim uśmiechem na twarzy odparł:
- Jasne, to był dostawca pizzy

Lekcja religii dla dorosłych. Ksiądz po kolei omawia 10 przykazań. Po przerobieniu przykazania "szanuj ojca swego i matkę swoją" ksiądz pyta grupy:
- A które przykazanie uczy jak traktować swego współmałżonka?
Natychmiast odpowiada jakiś starszy facet:
- Nie zabijaj.

Jak odroznic gatunki niedzwiedzia (metoda praktyczna).
Najpierw trzeba znalezc niedzwiedzia, podejsc do niego po cichutku i kopnac go w jaja, oczywiscie z calej sily.
Nastepnie spierdalamy i teraz:
- jezeli spierdalamy a niedzwiedz nie goni nas - to jest to mis pluszowy.
- jezeli spierdalamy na drzewo a niedzwiedz wchodzi za nami - to jest to niedzwiedz brunatny.
- jezeli spierdalamy na drzewo a niedzwiedz zaczyna nim trzasc tak, ze spadamy w jego lapska - to jest to niedzwiedz Grizzly.
- jezeli spierdalamy na drzewo a niedzwiedz wspina sie za nami i w******a liscie - to jest to mis koala.
- jezeli spierdalamy i nigdzie nie ma drzew - to jest to niedzwiedz polarny.
- A jak spierdalamy, a niedzwiedz zaczyna plakac - to jest to mis Kolargol - najwieksza ***** wsród niedzwiedzi

Pani karze dziecią napisac wierszyk.
Po 10 min wszyscy czytają wierszyki.
Nadchodzi kolej jasia.
-w wielkich górach Himalajach słoń powiesił się na jajach.
-jasiu nie postawie ci dwójki.Ale masz napisc na jutro nowy wierszyk.
Następnego dnia jasiu czyta wierszyk
-w wielkich górach Himalajach słoń powiesił się na...
-jasiu
-...trąbie
-dobrze
-i jajami skałę rąbie

Umiera papie***380;. U wr***243;t raju anio***322; go pyta:
- Kto***347; ty?
- Ja? biskup Rzymu.
- Biskup Rzymu? Nie kojarz***281;.
- No, namiestnik Pa***324;ski na Ziemi.
- To B***243;g ma namiestnika? Nic mi o tym nie wiadomo.
- Jestem g***322;ow***261; ko***347;cio***322;a katolickiego!
- A co to takiego?
- ....
- Dobra. Czekaj tu, id***281; spyta***263; szefa.
(tup, tup, tup)
- Panie Bo***380;e, masz chwilk***281;? Jest tu taki jeden, m***243;wi, ***380;e jest papie***380;em,
Twoim namiestnikiem na Ziemi, g***322;ow***261; czego***347; tam..
- Nie kojarz***281;. Ale moment... Jezusie, mo***380;e ty co***347; o tym wiesz?
- Nie, tato, nie kojarz***281;. Ale p***243;jd***281; z nim pogada***263;.
Po chwili wraca Jezus zwijaj***261;c si***281; ze ***347;miechu i m***243;wi:
- Pami***281;tacie to k***243;***322;ko rybackie, kt***243;re zak***322;ada***322;em 2000 lat temu?
- No, i?
- Oni do tej pory dzia***322;aj***261;

Mo***380;e by***322;o ale to chyba nic z***322;ego ;)

Drogie Bravo, drodzy koledzy i kole***380;anki.
Mam na imi***281; Dagmara i mam 19 lat. Moja sytuacja jest bardzo krepuj***261;ca i nie wiem co teraz mam zrobi***263;. Jestem ju***380; doros***322;***261; dziewczyn***261; i mam wspania***322;ego ch***322;opaka o imieniu Marcin, kt***243;rego kocham ponad ***380;ycie i my***347;l***281; ze on mnie r***243;wnie***380;. Jeste***347;my ju***380; razem 6 miesi***281;cy i postanowili***347;my dokona***263; Aktu Mi***322;osnego, aby umocni***263; nasz zwi***261;zek. Niefart polega na tym, ***380;e ja jestem dziewic***261;, a z ju***380; do***347;wiadczonym m***281;***380;czyzn***261;. Bardzo obawia***322;am si***281; ***380;e nie spe***322;ni***281; jego oczekiwa***324; , po prostu zawiod***281;! Na dodatek wszystkie moje kole***380;anki potraci***322;y ju***380; dziewictwo i ***380;eby mie***263; o czym rozmawia***263; z nimi, powiedzia***322;am ***380;e ja r***243;wnie***380; nie jestem jak to si***281; m***243;wi potocznie "cnotk***261;". O tym fakcie dowiedzia***322; si***281; Marcin od mojej kole***380;anki, Moniki, kt***243;ra jest jego dobr***261; znajom***261;. Gdy Marcin zapyta***322; czy to prawda, nie zaprzeczy***322;am. Ustalili***347;my nasz Pierwszy Raz na najbli***380;szy weekend, poniewa***380; Marcina rodzice jad***261; na wesele. Bardzo si***281; obawia***322;am b***243;lu, oraz tego ***380;e Marcin pos***261;dzi mnie o k***322;amstwo, wi***281;c postanowi***322;am jako***347; sobie poradzi***263;
Nie chcia***322;am przespa***263; si***281; z "pierwszym lepszym" gdy***380; kocham Marcina i
chc***281; aby to on by***322; moim Pierwszym M***281;***380;czyzn***261;!! Akurat zdarzy***322;o si***281; tak ***380;e by***322;am sama w domu i postanowi***322;am upora***263; si***281; z moja b***322;ona dziewicz***261;. Nie chcia***322;am robi***263; tego palcami ani jakim***347; twardym przedmiotem a na wibrator niestety nie by***322;o by mnie sta***263;. Posz***322;am wi***281;c do lod***243;wki i zobaczy***322;am nadaj***261;c***261; si***281; do mojego czynu kaszank***281;. Odpowiada***322;a mi rozmiarem i grubo***347;ci***261;, by***322;a troch***281; za zimna i za twarda wi***281;c postanowi***322;am ja podgotowa***263;. Kiedy nareszcie ostyg***322;a, nasmarowa***322;am ja wazelin***261;, i zacz***281;***322;am wk***322;ada***263; j***261; do pochwy. Podda***322;am si***281; chyba za bardzo chwili i za bardzo j***261; ***347;cisn***281;***322;am. Wtedy sta***322;o si***281; najgorsze co mog***322;o si***281; sta***263;!!! KASZANKA SI***280; Z***321;AMA***321;A!!!!!!!!!! Rozpaczliwie pr***243;bowa***322;am j***261; wyj***261;***263; palcami ale chyba
troch***281; za bardzo j***261; rozgotowa***322;am i niekt***243;re kawa***322;ki kaszanki zosta***322;y mi w
pochwie i nie mog***281; ich wyj***261;***263;! Wstydz***281; si***281; i***347;***263; do ginekologa a za kilka dni
wyczekiwany przez nasz***261; dw***243;jk***281; upojny weekend!! Nie wiem co mam zrobi***263; i do kogo si***281; zwr***243;ci***263;. Co teraz pomy***347;li o mnie Marcin!! B***321;AGAM POM***211;***379;CIE!!!!!

Zrozpaczona

Odpowiedz Redakcji:

Na wst***281;pie pragniemy podzi***281;kowa***263; Ci za podzielenie si***281; z nami swoim
problemem. W twojej nader ciekawej sytuacji proponujemy Ci dwa rozwi***261;zania:

1. Ekstrawaganckie w stylu new art.
2. Si***322;owe

Pierwsze wydaje nam si***281; ciekawe lecz mo***380;e nie przynie***347;***263; spodziewanych
efekt***243;w. Musisz pokroi***263; cebul***281; w kostk***281;, a nast***281;pnie podsma***380;y***263; j***261; na z***322;ocisty kolor na patelni (koniecznie na oleju z pierwszego t***322;oczenia). Nast***281;pnie musisz dopcha***263; j***261; do pochwy i zrobi***263; 3-4 przysiad***243;w tak aby zmiesza***322;a si***281; z kaszank***261;. Potem zapro***347; swojego ukochanego na romantyczne spotkanie inicjuj***261;ce. Przed pierwszym stosunkiem zaproponujesz mu wi***281;c kaszank***281; po staropolsku w wersji francuskiej. W ten spos***243;b osi***261;gniesz dwa cele: udowodnisz mu ***380;e bardzo go kochasz i jednocze***347;nie poka***380;esz ***380;e
***347;wietnie gotujesz. Przypominamy Ci powiedzenie "PRZEZ ***379;O***321;***260;DEK DO SERCA".

Rozwi***261;zanie drugie jest jednak o wiele bardziej skuteczne. Przygotuj patelni***281; na kt***243;rej mia***322;a***347; zarumieni***263; cebulk***281;. Nast***281;pnie we***378; j***261; w praw***261; r***281;k***281; (je***347;li jeste***347; lewor***281;czna to w lew***261;) i *******nij si***281; ni***261; z ca***322;ej si***322;y w g***322;ow***281; - bo tobie to ju***380; chyba nic nie pomo***380;e!

---------------------------------------

Siedzia***322; robaczek na drzewie i zobaczy***322; jab***322;uszko.
My***347;li sobie: zjem jab***322;uszko.
Ale po chwili my***347;li: Poczekam, dojrzeje, b***281;dzie lepsze.

Przylecia***322; ptaszek i zobaczy***322; robaczka.
My***347;li: zjem robaczka.
Ale od razu stwierdzi***322;: Poczekam, robaczek zje jab***322;uszko, b***281;dzie lepszy.

Na drzewko, po cichutku wszed***322; kot i zobaczy***322; ptaszka.
My***347;li chytrze: zjem ptaszka.
Ale za chwil***281; my***347;li: Poczekam, ptaszek zje robaczka, b***281;dzie lepszy.

W ko***324;cu cierpliwo***347;***263; wszystkich zosta***322;a nagrodzona.
Jab***322;ko wreszcie dojrza***322;o i tak, jak ka***380;dy z nich pomy***347;la***322;, tak zrobi***322;.

Robaczek zjad***322; jab***322;uszko,
ptaszek zjad***322; robaczka,
a kotek zjad***322; ptaszka.

Ale po tym ptaszku,
taki si***281; zrobi***322; ci***281;***380;ki,
***380;e spad***322; z ga***322;***281;zi,
wprost w wielk***261; ka***322;u***380;***281;...


Jaki z tego mora***322; ?
Im d***322;u***380;sza gra wst***281;pna, tym bardziej wilgotne futerko :)
Mora***322; drugi: Dobrego kochanka poznasz nie po tym jak zaczyna, ale jak
ko***324;czy :)

Widze ***380;e kaszanka wiecznie ***380;ywa ;) Jak to kiedy***347; czyta***322;em to umiera***322;em ze ***347;miechu ! :)

<niqqon> jutro bedzie armagedon 06.06.06
<np-> koniec swiata :(
<WiatriX> jutro papiez murzyn bedzie
<np-> btw juz chyba ze trzy takie konce przezylemn
<niqqon> no ja tez jestem doswiadoczony
<niqqon> w koncach swiata
<WiatriX> ciekawe kiedy bedzie ten koncowy koniec
<niqqon> pewnie na koncu
<mlyko> jak w niebie skonczy sie miejsce na dysku
<niqqon> to walna formata

<pink> opowiem ci kawal ale bedzie sprosny
<bear> dawaj
<pink> siedzi bocian na drzewie i krzyczy orgazm orgazmmm
<pink> znasz to?
<bear> nie
<pink> zaluj bo to za***iste uczucie

@Ice nie wiem jak inni ale tego drugiego nie kumam ;]

No to ***380;a***322;uj, bo to zaj*biste uczucie. :tak!:

:haha: :rotfl: ^_^

:mruga:

nooooooooo :>

fakt :rotfl:

:hahaha: