NOSNIKI DVD-R/+R

[slawekj]

Napisany przez Elias

Swoją drogą na naośniku masz numer, ale nie ten wydrukowany, tylko taki słabo widoczny będący już na warstwach nośnika. Po tym i tym drukowanym numerzse fabryki rozpoznają z jakiej był partii, na której linii produkowany ip. informacje (tyle się kiedyś dowiedziałem od p. Adama z Esperanzy)

Nośniki są zapakowane fabrycznie. Informacja taka powinna być podana na opakowaniu.

Napisany przez Elias

Nie wiem dokładnie jak kontrolują jakość Polscy dystrybutorzy, pytałem jednego i mi odpowiedział, że mają w firmie około 15 modeli nagrywarek, i na każdej nagrywają po 100 losowo wybranych z dostawy nośników, a później sprawdzją je pod kontem tego jak się czytają w kompach i w stacjonarkach (też około 15 różnych modeli odtwarzaczy)

To wiele wyjaśnia....
Ale parametrem jakości płyty nie jest to czy jest czytana po nagraniu.
Jakość płyt i strategia jest ściśle określona i zatwierdzona.
Normy obowiązują każdego producenta i muszą być zgodne z normami zatwierdzonymi przez ECMA.
A więc nagrywanie i sprawdzanie na odczyt nie jest żadną kontrolą jakości.
Jakość płyt to ponad 100 parametrów, które mażna sprawdzić tylko laboratoryjnie.

Następne pytanie jak są transportowane nośniki od producenta do kraju i jakie są warunki magazynowania ?

[pawelblu]

Napisany przez Elias

Niestety jak pisałem my nośników pod własną marką nie produkujemy więc nie interesowałem się tym tematem.
Myślę że Paweł może Ci na to pytanie odpowiedzieć, bo organizował dostawy dla Piotra.

Zostal Pan juz zdekonspirowany, wiec nie ma sensu dalej sciemniac. Ja moge powiedziec tylko tyle ze nie jestem osoba do ktorej bylo kierowane pytanie "Czy Wielcy przedstawiciele mają w kraju swoje laboratoria..." to bylo pytanie zapewne skierowane glownie do Pana reprezentujacego Esperanze i do Platinum Polska.

Jezeli to pytanie bylo do mnie (wlasciwie to do Piotra) to jestem pewien ze takiego labolatorium Piotr nie ma, bo niby za co mialby je utrzymac. Ogolnie jak przychodza plyty nowe, bedace debiutantami na rynku to dostaje ich kilka do ponagrywania i sprawdzenia (czesc z nich sprzedaje innym, troche z nich rozdaje zeby inni sprawdzili i ustosunkowali sie do produktu - m.in. przed sprowadzeniem Speedow z MBI wyslalem kilka plytek do Kowanskiego), ale to oczywiscie nie jest w zadnym razie 'labolatorium'.

[Elias]

Napisany przez slawekj

Nośniki są zapakowane fabrycznie. Informacja taka powinna być podana na opakowaniu.

To wiele wyjaśnia....
Ale parametrem jakości płyty nie jest to czy jest czytana po nagraniu.
Jakość płyt i strategia jest ściśle określona i zatwierdzona.
Normy obowiązują każdego producenta i muszą być zgodne z normami zatwierdzonymi przez ECMA.
A więc nagrywanie i sprawdzanie na odczyt nie jest żadną kontrolą jakości.
Jakość płyt to ponad 100 parametrów, które mażna sprawdzić tylko laboratoryjnie.

Następne pytanie jak są transportowane nośniki od producenta do kraju i jakie są warunki magazynowania ?

Dziwi mnie to, że piszesz jak byś miał pretensję o to że np. ja nie mam laboratorium i że kupująć w TDK, lub w Esperanzie czegoś tam nie wiem.
Jak pisałem, ja nośników nie produkuję tylko kupuję od producentów ( lub pseudo-producentów) i nie mnie osądzać ich procedury testowe.
Prawdopodobnie cześć producentów ( o ile nie wszyscy) stosuje te procedury testowe, tylko mniej lub bardziej przymyka oko na wyniki tych testów.

A nośniki są przechowywane w fabrycznych kartonach jak u wszystkich którzy nimi handlują. Nie jest również tajemnicą żenikt już w Polsce nie sprowadza inaczej, jak w kontenerach drogą morską, lub na kołach (jeśli to np. Verbatim, ale do nich towar płynie do niemiec i później dopiero jedzie dalej)

[Elias]

Napisany przez pawelblu

Jezeli to pytanie bylo do mnie (wlasciwie to do Piotra) to jestem pewien ze takiego labolatorium Piotr nie ma, bo niby za co mialby je utrzymac. Ogolnie jak przychodza plyty nowe, bedace debiutantami na rynku to dostaje ich kilka do ponagrywania i sprawdzenia (czesc z nich sprzedaje innym, troche z nich rozdaje zeby inni sprawdzili i ustosunkowali sie do produktu - m.in. przed sprowadzeniem Speedow z MBI wyslalem kilka plytek do Kowanskiego), ale to oczywiscie nie jest w zadnym razie 'labolatorium'.

Po pierwsze, to nikt nie został zdekonspirowany.

A po drugie, to sam pisałeś, że załatwiałeś dla Piotra dwie dostawy, więc powinieneś takie rzeczy wiedzieć, jak są testowane, bo chyba nie udało Ci się tak przypadkiem trafić na takie "rewelacyjne" produkty.
Ja nośników w fabrykach nie kupuję, więc nie interesuje mnie to, a od sprzedawcy w sklepie różni mnie tylko skala sprzedaży, więc nie mogę( według Ciebie) takich rzeczy wiedzieć.

[demek]

wiesz co to edit? czy nie za bardzo? jesli nie wiesz to sie dowiedz a jesli wiesz to uzywaj!

[icemac]

Napisany przez demek

wiesz co to edit? czy nie za bardzo? jesli nie wiesz to sie dowiedz a jesli wiesz to uzywaj!

i tu masz moje poparcie

P.S. nie zaparcie

[slawekj]

Napisany przez Elias

Dziwi mnie to, że piszesz jak byś miał pretensję o to że np. ja nie mam laboratorium i że kupująć w TDK, lub w Esperanzie czegoś tam nie wiem.
Jak pisałem, ja nośników nie produkuję tylko kupuję od producentów ( lub pseudo-producentów) i nie mnie osądzać ich procedury testowe.
Prawdopodobnie cześć producentów ( o ile nie wszyscy) stosuje te procedury testowe, tylko mniej lub bardziej przymyka oko na wyniki tych testów.

A nośniki są przechowywane w fabrycznych kartonach jak u wszystkich którzy nimi handlują. Nie jest również tajemnicą żenikt już w Polsce nie sprowadza inaczej, jak w kontenerach drogą morską, lub na kołach (jeśli to np. Verbatim, ale do nich towar płynie do niemiec i później dopiero jedzie dalej)

To nie są żadne pretensje.
Z Twoich wypowiedzi jasno wynika jaki jest poziom wiedzy na temat prawidłowego handlu i konkurencji nie tylko Twojej osoby ale również kreatywnych przedstawicieli i handlowców.

Co do transportu i warunków magazynowania moje pytanie nie jest przypadkowe.
Optymalne warunki utrzymania jakości nośników to 25 oC i względna wilgotność 55%. Dopuszcza się -/+ zmienne parametry lecz jakość produktu wówczas odbiega od optymalnej.

Sprowadzanie kontenerami lub transportem kołowym odbiega od dopuszcalnych parametrów.
Stąd taka różna jakość nośników nawet z jednej dostawy.

Na zakończenie. Pora zająć się profesjonalnie handlem.
To co jest obecnie to zabawa.
A Nam pozostaje z tych miliona śmieci w domowych warunkach wybierać nośniki które warto nagrywać.

Ot taka polska rzeczywistość.

[pawelblu]

Napisany przez slawekj

Optymalne warunki utrzymania jakości nośników to 25 oC i względna wilgotność 55%. Dopuszcza się -/+ zmienne parametry lecz jakość produktu wówczas odbiega od optymalnej.

Sprowadzanie kontenerami lub transportem kołowym odbiega od dopuszcalnych parametrów.
Stąd taka różna jakość nośników nawet z jednej dostawy.

Tu pozwole sie nie zgodzic. Chyba kazdy nosnik w dzisiejszych czasach przebywa transport droga wodna w kontenerach (azja - europa). Wyjatkiem jest tu doslownie garstka producentow w Europie ktorzy i tak jakosc maja nienajlepsza przy wyzszej niz azjaci cenie (np. fabryka w czechach o kodzie VBczyDcostam) i ruszajacy w warszawie X-Disc (choc wiem ze X-Disc bedzie mial lab, w przypadku Czechow nie wiem).

[Elias]

Napisany przez slawekj

Na zakończenie. Pora zająć się profesjonalnie handlem.
To co jest obecnie to zabawa.
A Nam pozostaje z tych miliona śmieci w domowych warunkach wybierać nośniki które warto nagrywać.

Ot taka polska rzeczywistość.

A skoro już tak się wypytujemy, to skąd u Ciebie taki poziom wiedzy czysto technicznej (przydatnej tylko producentom), bo jak się domyślam musisz mieć również do czynienia z branżą( a dokładniej z produkcją)

Z tego co wiem, to w Polsce są dwie firmy produkujące CD-Ry.
Czyżby kolega z którejś z nich ??

[B@rtek]

Dysan Printable DVD+R 8x palony 4x (muszę zmienić w omni na 8x) na 1653S

Podobają mi się te płyty

[legion]

a ja proponuje wsadzic plytke np.verbe do miednicy z zimna woda na 10 min i wyciagnac ja osuszyc oraz cos nagrac na niej
panowie jestem ciekaw co wtedy spece od wilgotnosci powiedza

Napisany przez Bartek1989

Dysan Printable DVD+R 8x palony 4x (muszę zmienić w omni na 8x) na 1653S

Podobają mi się te płyty

a nie mowilem tylko taki amator jak ja moze ci doradzic zwlaszcza ze te plyty kosztuja 1.50 we wrocku

[B@rtek]

Napisany przez legion

a nie mowilem tylko taki amator jak ja moze ci doradzic zwlaszcza ze te plyty kosztuja 1.50 we wrocku

Hehe jaka skromność

Ja byłem zmuszony kupić za 2zł, bo w Koninie to mają albo najlepsze pod słońcem Esperanzy, Hawki albo TDK, Verbatimy w kosmicznej cenie

[dk75]

No cóż.. tak czytam o tych Verbach, TDK, że niby jakieś firmówki...
Verba już dawno straciła przewidywalność jakości. Chyba tylko pastele jeszcze są przewidywalne z tego co tu czytam. Najdłużej z "polpularnych" (znaczy dostepnych od ręki) trzymał się Platinum +R a z lepszych to trochę wcześniej TDK+R w BOX.
Co się kupiło to RICOCHJPN i dobrze się nagrywały.
Nagle, dosłownie z dnia na dzień TDK zmienił nośniki z RICOCHJPN na "TDK" i cenę z 8PLN na 4PLN - coś mi się z cięciami budżetowymi w kontroli jakości kojarzy ;PPPp
A ostanio Platinum+R spadło bo Ricoch Japan przeniósł fabryki z Japonii do Taiwanu do Riteka - dlatego za 1,60/szt kupiłem ostatnio Soniacze. Wole już je używać do "śmieci" zamiast dotychczasowych Platinum.
A swoje rzeczy nagrywam ostatnio na Maxelkach HGX tylko trudniej je dostać. Produkcja HGX +R x4 już się chyba zakończyła bo nigdzie w europie ich nie znalazłem, tylko x8 zostały. W Merlinie za to mają je... tylko w katalogu - nie mogli mi ich sprowadzić, ale co się dziwić. Tylko katalog mogliby poprawić i już ich tam nie oferować ;PPPp
Ciekawe jak z dostepnością x8 i na jakim nośniku są - trzeba będzie zamówić coś na próbę.

[ed hunter]

świat się chyba kończy

płyty z papieru

[legion]

Napisany przez ed hunter

świat się chyba kończy

płyty z papieru

swiat juz sie skonczy teraz zaczal sie koszmar